Mieczyki

Nasiona, siew i pielęgnacja

Re: Mieczyki

Postautor: amita » sob mar 16, 2013 11:00 pm

Tak to jest jak się uda przechować cebule ;)
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Re: Mieczyki

Postautor: Emmi » ndz mar 17, 2013 7:46 am

Cebulka pisze:A ciekawe czy gdybyś miała tylko jeden kolor mieczyków w ogrodzie to czy by się utrzymał? [skrob] [lol]


Sama się nad tym zastanawiam. Te, co fotkę dałam mam tylko jedne i od zmieszania się są takie... tu ktoś napisał myśl, że może po 2-3 latach wracają do pierwotnego koloru...
W czym przechowywać zimą? Wtedy to ja nie wiedziałam, że one się tak mieszają i włożyłam wszystkie do jednego opakowania :/

Tomi :) No właśnie mieczyki tak łatwo wymieniają się kolorami między sobą, robiąc takie różne niespodzianki. Tz. to jest mój pierwszy przypadkowy mix i nie wiem czy przechowując różne kolory cebul wyjdą nam różne te mieszanki czy za każdym razem ta z fotki. Nie mam pojęcia... należało by to sprawdzić ;)

Amitko :) no właśnie...
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mieczyki

Postautor: Cebulka » ndz mar 17, 2013 12:25 pm

Przechowywanie zimowe nic nie ma do mieszania kolorów (no chyba że nie napiszesz które cebule które i ci sie zmieszają ;> )
Raczej chodzi o okres kwitnienia i zapylania pyłkiem - nie wiem, brzmi to trochę bzdurnie - jak może się roślina rodzicielska, wieloletnia, czymkolwiek zapylić? [glupek]
Ale z drugiej strony mieczyki zdaje się co roku tworzą nową bulwę, stara obumiera - więc może jednak coś jest na rzeczy z tym zapylaniem? [rol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Mieczyki

Postautor: tereklo » ndz mar 17, 2013 1:31 pm

Moja babcia przy ścinaniu mieczyków nóż czyściła w ziemi, za każdym cięciem łodygi. Nakręcona rozmową o mieczykach kupiłam ciemno-czerwone - 4,99 za 7 bulw.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Mieczyki

Postautor: Emmi » ndz mar 17, 2013 1:51 pm

Ale ja nie chcę mieczyków do wazonu, nie chcę ich ciąć. Natomiast dowiedziałam się, że jak będzie sie różne kolory trzymać razem, w jednej torbie to one zmieszają się.
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mieczyki

Postautor: tereklo » ndz mar 17, 2013 2:04 pm

To nie chodzi o cięcie do wazonu tylko ścinanie łodyg po kwitnieniu, albo jak kto woli - przed przechowywaniem.

Tu jest to wszystko opisane http://www.gladiole.pl/?p=47
Polecam przeczytanie komentarzy na dole strony.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Mieczyki

Postautor: magdziołek » ndz mar 17, 2013 4:20 pm

[haha] dawno się tak nie ubawiłam [haha] .... :) fakt, jak się wrzuci wszystkie cebule, bulwy itp do jednej torby to na pewno się zmieszają, co zauważyła też Cebulka [haha] . Ja właśnie tak mam, nie segreguję kolorami, wrzucam do jednej torby i mam co roku "niespodziankę" ale nigdy z białego, czy różowego mieczyka nie zrobił mi się niebieski ;) a nawet bym chciała :)
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Re: Mieczyki

Postautor: Emmi » ndz mar 17, 2013 4:30 pm

tereklo pisze:To nie chodzi o cięcie do wazonu tylko ścinanie łodyg po kwitnieniu, albo jak kto woli - przed przechowywaniem.


A to ja przed przechowywaniem to wyłamuję, też nie wiem czy dobrze robię? [skrob]
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mieczyki

Postautor: tereklo » ndz mar 17, 2013 4:40 pm

Emmi, przeczytałaś wskazany artykuł?? Tam jest tez o wyłamywaniu łodyg i o sposobie wycinania, jak i dlaczego tak wycinać.

Swoją drogą, autor tego bloga (bo to chyba raczej jest blog) ma niezła kolekcję mieczyków, prowadzi sprzedaż wysyłkową, ma wieloletnie doświadczenie w uprawie tych kwiatów.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Mieczyki

Postautor: Emmi » ndz mar 17, 2013 4:46 pm

Tak, przeczytałam razem z komentarzami. Jest o wyłamywaniu i o wycinaniu ale nie wiem co jest lepsze. Ja zawsze czekam do później jesieni, no chyba, że zima zamierza mnie odwiedzić wcześniej.
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mieczyki

Postautor: tereklo » ndz mar 17, 2013 5:20 pm

We wrześniu (ok 6 tyg po kwitnieniu mieczyków), można wykopać bulwy mieczyków. Łodygi powinno się przyciąć w taki sposób, by uniemożliwić zarażenia łodyg choróbskiem (pomiędzy liśćmi, które osłonią ranę) i za każdym razem odkazić nóż (między innymi "potarciem" noża w ziemi). Wyłamywanie temu nie zapobiega. Po uschnięciu łodyg odłamuje się je, a raczej wyłamuje. Skoro wspomniany hodowca ma tyle odmian, uprawia je od lat, z powodzeniem utrzymuje kolory (w pliku oferty ma ich ponad 200) to uważam, że wie co robi radząc jak postępować z tymi cudnymi kwiatami.

Ja kupiłam Oscar i Traderhorn - obie odmiany czerwone, ciekawe czy coś się zmieni z ich kolorem po kilku latach [skrob]

Podobaja mi się te z papuzimi płatkami
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


a taki ciemny fiolet jest boski!
Obrazek Obrazek
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Mieczyki

Postautor: Emmi » ndz mar 17, 2013 5:26 pm

Z trzeciej fotki bardzo mi się podoba...
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mieczyki

Postautor: tomicron » ndz mar 17, 2013 8:25 pm

No - tochyba tekst podlinkowany przez Tereklo ostatecznie wyjaśnia te "mutacje" mieczyków. Cebulki przybyszowe to jedna z form rozmnażania wegetatywnego i tyle mają wspólnego z zapylaniem krzyżowym co chryzantemy z wielkanocą [lol]
Magdziołku - są takie fajne barwniki, np. wściekle niebieskie phalenopsisy można kupić, myślę że do mieczyków taki zajzajer też się nada :D
"Z obecnego kryzysu są dwa wyjścia: normalne i cudowne. Normalne to takie, że Matka Boska jak zwykle zrobi cud i nas uratuje - a cudowne, że wszyscy zaczną uczciwie pracować, wypełniać swoje obowiązki itd."
Awatar użytkownika
tomicron
Weterani
 
Posty: 3286
Rejestracja: sob maja 10, 2008 10:30 pm

Re: Mieczyki

Postautor: Cebulka » ndz mar 17, 2013 9:29 pm

No to sprawa wyjaśniona :D
Faktycznie niezły blog [super]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Mieczyki

Postautor: Anamaria » pn mar 18, 2013 2:10 pm

tereklo pisze: a taki ciemny fiolet jest boski!
Obrazek Obrazek


Mam takie ciemnofioletowe, a także żółte i czerwone. Rokrocznie je sadzę obok siebie i jakoś do tej pory nie zmieniły koloru (a chciałabym [haha])
Ostatnio dokupiłam różowe, białe i pomarańczowe. Będzie niezły misz-masz na rabacie :)
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Re: Mieczyki

Postautor: tereklo » pn mar 18, 2013 2:37 pm

Anamario, nie masz na zbyciu takiego jednego fioleciku? [wstydzi]
A może jeszcze do wiosny uda mi się gdzieś u nas trafić, będę polować :)
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Mieczyki

Postautor: tomicron » pn mar 18, 2013 4:17 pm

W hipermarketach Carre..ur sprzedają cebulki mieczyków po 6,90 zł/kg, raczej małe i dość suche te cebule tak ok. 30 g jedna - czyli jakieś 20 szt. można mieć za 4 zł. Aha jedyne oznaczenia to kolor kwiatów... dzisiaj już prawie kupiłem jednak to byłyby kolejne cebule do wykopywania i wywożenia :/ Chyba jednak odpuszczę...
"Z obecnego kryzysu są dwa wyjścia: normalne i cudowne. Normalne to takie, że Matka Boska jak zwykle zrobi cud i nas uratuje - a cudowne, że wszyscy zaczną uczciwie pracować, wypełniać swoje obowiązki itd."
Awatar użytkownika
tomicron
Weterani
 
Posty: 3286
Rejestracja: sob maja 10, 2008 10:30 pm

Re: Mieczyki

Postautor: Cebulka » pn mar 18, 2013 9:32 pm

Mieczyki owszem mają boskie pojedyncze kwiaty... Tylko jest spory problem jak je sensownie zakomponować w ogrodzie z innymi roślinami , wywracają się, no i te cebule...
W każdym razie ja jak narazie opieram się chęci kupowania cebul :D

Mój ulubiony kolor mieczyków to taki aksamitno-ciemnoczerwony :d
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Mieczyki

Postautor: Emmi » wt mar 19, 2013 6:41 am

Cebulko :) jeśli chodzi o ,,wywrotność,, to jeśli chodzi o te większe cebule/klasyczne (te małe w ogóle mi nie wychodzą) to trzeba je posadzić na głębokość około 15 cm i wtedy będą stały. Metoda sprawdzona przeze mnie.

Annamaria :) Jak je przechowujesz na zimę?
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mieczyki

Postautor: Anamaria » śr mar 20, 2013 3:57 pm

tereklo pisze:Anamario, nie masz na zbyciu takiego jednego fioleciku? [wstydzi]

Mam posegregowane kolory więc nie ma sprawy. Zobaczę jak i ile się przechowało przez zimę i wyślę Ci.

Emmi pisze: Annamaria :) Jak je przechowujesz na zimę?

W pudle w trocinach. Mam obok działki sąsiada stolarza więc trocin mam ile udżwignę :D
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Re: Mieczyki

Postautor: tereklo » śr mar 20, 2013 5:32 pm

Anamario [tuli] :*
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Mieczyki

Postautor: Emmi » śr mar 20, 2013 5:34 pm

Annamaria :) dzięki :) Ja mam trociny takie do ściółkowania klatek świnek morskich, bez zapachowe i może byłyby dobre [skrob]
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mieczyki

Postautor: ulotna chwila » czw kwie 04, 2013 10:12 pm

Czy ktoś z Was ma mieczyki abisyńskie?
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Re: Mieczyki

Postautor: zomarel » czw kwie 04, 2013 10:22 pm

Ulotna,kupiłam cebulki mieczyków abisyńkich w Biedronce-12 cebulek za grosze,chyba ok.3 zl,i chyba je widziałam jeszcze wczoraj w sprzedazy.
Awatar użytkownika
zomarel
Weterani
 
Posty: 2650
Rejestracja: wt sty 22, 2008 7:34 pm

Re: Mieczyki

Postautor: ulotna chwila » czw kwie 04, 2013 10:27 pm

no właśnie Zosiu ja też je kupiłam chyba też w biedzie, tyle, żę u mnie jest 7 cebulek, a nie 12 [skrob], a możę kupiłam je w kauflandzie, qurcze juz sie pogubiłam co skąd mam
chciałam je wszystkie wysadzić do jednej większej donicy, ale nie wiem, czy nie będzie im tam za ciasno [skrob]
kupiłam jedno opakowanie, chciałabym mieć miszmasz na tarasie i tak kombinuję , co gdzieś mi wpadnie w oko to kupuję po opakowaniu
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Re: Mieczyki

Postautor: zomarel » czw kwie 04, 2013 10:31 pm

Dzisiaj widziałam w Biedronce ładne sadzonki jaskrów,niektóre z kwiatem,ale nie kupiłam bo na parapecie bedą przez jakiś czas królować pomidory :D .Skusiłam się wcześniej na róże i teraz rosną na parapecie, mają już przyrosty ok.20 cm i pąki kwiatowe.
Awatar użytkownika
zomarel
Weterani
 
Posty: 2650
Rejestracja: wt sty 22, 2008 7:34 pm

Re: Mieczyki

Postautor: Cebulka » czw kwie 04, 2013 10:35 pm

Hi hi moje róże też mają pąki kwiatowe, no ale nie mogłam się oprzeć żeby kupić [glupek]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Mieczyki

Postautor: ulotna chwila » czw kwie 04, 2013 10:37 pm

Zosiu a w jakiej cenie były jaskry?
ja dzisiaj widziałam w ogrodniczym po 4,5 za sadzonkę (kwitnącą z pąkami) ale kolory mi nie odpowiadały, więc sobie odpuściłam, mam jednego żółtego jaskra w aranżacji na stole , piękny jest i rośnie mi w oczach:-)
były też ciemierniki, ale małe sadzonki po 14zł
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Re: Mieczyki

Postautor: zomarel » czw kwie 04, 2013 10:55 pm

Chyba 4,49 zł,ciemiernika dostałam w styczniu,ale w domu padł,niestety.
Awatar użytkownika
zomarel
Weterani
 
Posty: 2650
Rejestracja: wt sty 22, 2008 7:34 pm

Re: Mieczyki

Postautor: Anamaria » pt kwie 05, 2013 9:31 am

zomarel pisze:Chyba 4,49 zł,ciemiernika dostałam w styczniu,ale w domu padł,niestety.

Za ciepło miał w domu. One lubią chłód, nawet kwitną przecież w zimie.

U mnie dla odmiany zabiera się do kwitnienia nerina [shock] która normalnie kwitnie na jesieni.
Całe lato rosła na tarasie, trochę zapomniana i podlewana sporadycznie.
Przed przymrozkami z pąkiem kwiatowym zabrałam ją do domu.
Kwitła pięknie i długo.Potem zimą odpoczywała niepodlewana w przesuszonym podłożu.
Ze dwa tygodnie temu posadziłam cebulę (i jeszcze dwie młode) w nowym podłożu, a ona wypuściła pąk kwiatowy zamiast liści [skrob]
Ot zagwozdka, ciekawe czy zakwitnie jesienią?
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Re: Mieczyki

Postautor: tomicron » pt kwie 05, 2013 10:54 am

ulotna chwila pisze:Czy ktoś z Was ma mieczyki abisyńskie?

Miałem 2 sezony, ale szału nie robią - cebulki tycie, kiepsko sie przechowują łatwo wysychają. Ostatniej jesieni już mi się nie chciało ich wykopywać bo nawet badziewie nie bardzo zakwitło.
"Z obecnego kryzysu są dwa wyjścia: normalne i cudowne. Normalne to takie, że Matka Boska jak zwykle zrobi cud i nas uratuje - a cudowne, że wszyscy zaczną uczciwie pracować, wypełniać swoje obowiązki itd."
Awatar użytkownika
tomicron
Weterani
 
Posty: 3286
Rejestracja: sob maja 10, 2008 10:30 pm

Re: Mieczyki

Postautor: Onaela » czw maja 09, 2013 12:40 am

Ja w tym roku zaszalałam i posadziłam 280 szt mieczyków [panzielony] Ponad 100 " rasowych" od Sąsiada po 2 szt z odmiany. Oj,będzie festiwal [kwiatek] [kwiatek] [kwiatek]

Mieczyk abisyński to acidanthera chyba ? Miałam kiedyś,ale też szału nie robił . Kwitł póżno,we wrześniu,czasem nie zdążył przed przymrozkami. Nie polecam raczej,chyba,że dla hobbystów.

Uśmiałam się z tej zmiany kolorów mieczyków przez zmieszanie w jednej torbie [diabel] To tak,jakby biały człowiek będąc w towarzystwie murzyna zmienił kolor skóry [lol]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

PoprzedniaNastępna

Wróć do Kwiaty w ogrodzie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron