Herbata herbacie nierówna!

Sprawdzone (i nie tylko) przepisy na smakołyki

Re: Herbata herbacie nierówna!

Postautor: Cebulka » pn sty 14, 2013 9:43 pm

Próbowałam z syropem malinowym, ale z nalewką jeszcze nie, fajny pomysł ;>
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Herbata herbacie nierówna ;)

Postautor: Sz_elka » sob lut 02, 2013 11:39 pm

Nalewka herbaciana z rumem na rozgrzewkę ze strony http://kuchnia.wp.pl/przepis/8501/1/nal ... zewke.html
Składniki
- 5 dag liści czarnej herbaty
- pól szklanki soku malinowego
- sok z jednej cytryny
- 2 szklanki wody
- 30dag cukru
- 0,5l jasnego rumu
Przygotowanie
Herbatę zalać wrzącą wodą i parzyć pod przykryciem około kwadransa. Przecedzić, połączyć z cukrem, sokiem malinowym i cytrynowym. Dolać rum, przecedzić przez bibułę filtracyjną lub chusteczkę do nosa, czystą ;). Rozlać do butelek i zakorkować. Nie trzeba czekać długo - wystarczą trzy miesiące.
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Herbata herbacie nierówna!

Postautor: Sz_elka » ndz lut 03, 2013 12:14 am

To jeszcze trochę o herbatach - http://www.naturaherbaty.pl/ :)
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Herbata herbacie nierówna!

Postautor: Cebulka » ndz lut 03, 2013 10:21 pm

Bardzo smakowicie brzmi ta naleweczka, niech no tylko dojrzeją maliny ;>
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Herbata herbacie nierówna!

Postautor: ulotna chwila » pn lut 04, 2013 11:24 am

Tak mi się przypomniało o mojej herbacie z żelastwem
Kiedyś w paczce herbaty Bio Active Tea znalazłam gwoździa i nawet mi się to opłaciło :d bo producent w ramach przeprosin przysłam mi paczkę z różnego rodzaju herbatami.
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Re: Herbata herbacie nierówna!

Postautor: Sz_elka » śr lut 06, 2013 4:18 pm

Jeszcze parę słów o herbacie .... nie herbacie! ;>

http://blogrowerowy.pl/newsletter/herba ... a-rooibos/
"Herbaty Świata – Rooibos
Rooibos, choć zdrowy i systematycznie zyskuje na popularności, wciąż jest mało znany. A szkoda – jest bowiem jednym z najlepszych możliwych substytutów herbaty, który oprócz wspaniałego smaku, cechuje się także bogactwem składników odżywczych. Dziś kilka faktów na jego temat.

Co ja z tego będę miał – właściwości
Najcenniejsze w rooibosie są składniki, które dzięki niemu możemy dostarczyć naszemu organizmowi, a o jakie trudno w innych produktach. Do tej gamy należą przede wszystkim przeciwutleniacze, odpowiadające za wzmocnienie układu odpornościowego i spowolnienie procesów starzenia się, oraz pierwiastki takie jak wapń, żelazo, magnez i miedź wspomagające regulację procesów trawiennych.

Napar z rooibosa dostarcza nam także wielu witamin (zwłaszcza wit. C) działa przeciwskurczowo, przeciwzapalnie oraz obniża poziom złego cholesterolu. Co ważne szczególnie dla rowerzystów – rooibos pomaga zapobiegać miażdżycy oraz ułatwia pracę układu krwionośnemu wpływając pozytywnie na przepuszczalność naczyń krwionośnych, czyniąc je bardziej elastycznymi. Spożywanie herbaty zapobiega zakrzepom krwi oraz zmniejsza szansę tworzenia się zwapnień w tętnicach.

Skąd właściwie bierze się rooibos?
Rooibos'.JPG
Rooibos to krzew południowoafrykański, uprawiany na piaszczystych, stepowych glebach RPA. Roślina osiąga wysokość do 2 m, a jej liście przypominają kształtem sosnowe igiełki. To właśnie one są zbierane i cięte na odcinki o długości 1-3 mm, a swój brązowo-rdzawy kolor zyskują w procesie naturalnej fermentacji. Jego napar jest często błędnie nazywany czerwoną herbatą. W rzeczywistości czerwony krzew nie jest w żadnym stopniu spokrewniony z krzewem herbacianym.

Mamy susz – i co dalej?
Zalewamy susz rooibosa wrzącą wodą w proporcji 1 łyżeczka/kubek. Uzyskujemy gotowy napar po ok. 4-5 minutach, choć w jego przypadku nie obowiązują ścisłe herbaciane zasady – nieusunięcie suszu z naparu nie wpływa ani na jego smak ani na właściwości. Co więcej – rooibos nadaje się nawet do dwukrotnego parzenia! Igiełki po kilku minutach swobodnie opadają na dno kubka, nie ma więc potrzeby stosowania sitek do parzenia herbaty. Napar można słodzić (polecam miód zamiast cukru) oraz udekorować plasterkiem cytryny. Choć jeśli chcemy mieć 100% pewność że żadna drobinka nie przeszkodzi nam w delektowaniu się smakiem rooibosa, możemy zaopatrzyć się w gęste sitko.

A jak to smakuje?
Napar z rooibosa wyróżnia się swym delikatnym, lekko miodowym smakiem. Nie posiada garbników, co czyni go wolnym od cierpkiego posmaku spotykanego w herbatach czarnych i zielonych. Nie zawiera również kofeiny, można go więc pić w każdych ilościach, również przed snem. Z tego powodu jest polecany także jako zdrowy napój dla dzieci i osób wrażliwych na kofeinę.
Oczywiście oprócz ‘czystego’ rooibosa w handlu dostępnych jest także wiele mieszanek owocowo-ziołowych stworzonych na jego bazie – w wersjach m.in. z rozgrzewającym imbirem czy aromatycznymi malinami i różą. A jako że susz jest naprawdę lekki (co przekłada się na dość przystępną cenę), zamiast sięgać po torebkową namiastkę polecam znaleźć gdzieś w okolicy małą herbaciarnię i to w niej zacząć swą przygodę z rooibosem:)
........................................Krzysztof Kolasiński – DSR Author Fan Klub
.
.

(Moim celem tego artykułu było właśnie zachęcenie do spróbowania rooibosa, u mnie z powodzeniem zastępuje on klasyczną herbatę.
Rooibos jest dostępny zarówno w marketach saszetkowany jak znane, popularne herbaty, jednak jak już napisałem polecam poszukać jakiegoś lokalnego sklepu sprzedającego herbaty na wagę. Dobrego jakościowo rooibosa z upraw ekologicznych możesz dostać już za mniej-więcej 5-6zł za 50g. A jako że susz jest stosunkowo lekki, cena wydaje mi się nie przeraża. )
"
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Herbata herbacie nierówna!

Postautor: tereklo » czw kwie 11, 2013 10:58 pm

Przepis na Chai Masala (Herbata jogina):

Składniki:
-2 szklanki wody,
-2 szklanki mleka,
-3 łyżeczki herbaty Assam
- 4 łyżki mieszanki przypraw Bio Yogi Tea lub: utarte w moździerzu parę ziaren kardamonu,6 goździków, cynamon, imbir
- 8 łyżeczek cukru (według gustu 1-2 łyżeczki na 1 szklankę).

Mleko i wodę wlać do garnka, wsypać herbatę i wszystkie wymienione przyprawy oraz cukier. Wszystko razem doprowadzić do wrzenia (uwaga, żeby nie wykipiało). Po zagotowaniu, zmniejszyć ogień i jeszcze poczekać 2 do 5 minut aż herbata nabierze aromatu. Przed podaniem należy przelać przygotowany napój przez drobne sitko, aby pozbyć się zaparzonych liści i przypraw.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Herbata herbacie nierówna!

Postautor: Cebulka » pt kwie 12, 2013 10:08 pm

Czyli bawarka z cynamonem [glupek]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Naturalne herbatki

Postautor: Sz_elka » wt maja 19, 2015 8:42 am

czat z 18 maja 2015, 08:29 pisze:Tosia - a ja już po przy okazji nazbierałam liści z malin i suszą się na herbatke
- chciałam uzbierać liśći jezyny ale jest rosa wiec sie nie dało
tereklo - to jeszcze poziomki, Tosiu
Tosia - poziomki też, ale to musze iść do lasu a tam jest jeszcze mokro - ale co do poziomki to musze się pośpieszyć bo już kwitną i lada moment bedzie po
- no i jagody jeszcze, ale na to czas całe lato
tereklo - owoce jagód czy liście?
Tosia - liście i jagody
- jagody czarne, do tego jeszcze suszone jabłka i pokrzywa, zbieram tylko to co znam nic więcej
- pamietam takie mieszanki bo mama je robiła były pyyyyyyyszne
tereklo - ja jeszcze dodaję z ogródka zioła werbenę cytrynową, miętę, melisę, bylicę boże drzewko, marzankę i trochę pokrzywy
- wodę gotuję z plasterkami cytryny a potem wyłaczam i wrzucam zioła - teraz robię ze świeżych
annorl1 - Tosiu, a jagody to jakie zbierasz? owoce czy liście? i jakie jagody? czarne jagody, czyli borówki? dobrze rozumiem?
- Tez musze w końcu pójść na poziomkę, puki mi kozy całej nie wyjadły na łące
- Teresko, no to naapój super, tylko ta bylica dobrowolnie jej nie piję Tylko jak robie jakies odtrucia czzy jakies leczenie na robale
tereklo - Aniu, bylica boże drzewko ma smak podobny do trawy cytrynowej - nie mylić z bylica piołunem
annorl1 - a ta bylica, to dzika, czy sadzona?
tereklo - Aniu, sadzona
annorl1 - o widzisz Tereniu, a dla mnie każda bylica to piołun
- A swoją drogą, ja w tym roku jeszcze nawet dla siebie pokrzywy nie pozbierałam, codziennie indykom przynoszę 3 15-litrowe kopiate wiadra juz pociętej pokrzywy. Tak więc na razie mam jej dość
Tosia - może jeszcze czarny bez, bo już kwitnie, wszystko po wysuszeniu jest spakowane osobno i opisane
- pamietam z dzieciństwa że mama miała takie lniane woreczki i tam powsypywany susz i wisiało to koło pieca żeby nie zawilgło - każdy woreczek miał haftowany napis żeby nie pomylić
annorl1 - No tak, takie woreczki są świetne Mi muszą wystarczyć słoiczki...
tereklo - Tosia, na pewno możesz dołożyć kłaczy perzu liście czarnej porzeczki
Tosia - porzeczki czarnej nie mam, ale może jest u taty to troszkę nazbieram
tereklo - Tosiu, ja wkłądam zioła do tych wielkich słojów i zakręcam, wstawiam do szafki, żeby nie "wyblakły"
annorl1 - Niedługo będzie lipa, to tez możesz Tosiu zbierać Liście brzozowe, to na pewno znasz
Tosia - może woreczki poszyje i oznacze - tylko kiedy jak mi czasu brakuje
- muszę się jeszcze porozglądać za bratkiem polnym, bo jakoś go ostatnio nie widzę
tereklo - i chabry (płatki) - dadzą ładny kolor
- i jeszcze kocanka piaskowa
- i rumianek
- a pamiętasz "herbatę" z patyków malin?
Tosia - pamietam,mój brat nazwał te mieszanki "pulmantyj"
tereklo - oj, jest tego tylko niektórych ziół razem nie powinno się mieszać
Tosia - dlatego że razem się nie miesza muszą być osobno pakowane po wysuszeniu
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Herbata herbacie nierówna!

Postautor: tereklo » sob maja 23, 2015 7:00 am

http://www.herbiness.com/herbatka-z-kwi ... ak-lilaka/

Herbatka z kwiatka – lilak o smaku karmelu
Herbatka z kwiatka.docx
(691.8 KiB) Pobrany 2253 razy
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Poprzednia

Wróć do Kulinaria

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron