Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Sprawdzone (i nie tylko) przepisy na smakołyki

Postautor: Baś_22 » sob lut 18, 2012 2:43 pm

Całkiem niedawno piekłam też takie bułeczki

Obrazek

Ślimaczki drożdżowe
dla 2-4 osób
drożdże, 5 dag/0,5 kostki
mąka, 1/2 kg
margaryna, 15 dag
cukier, 15 dag
jaja/ białko do smarowania, 1 szt
żółtka, 3 szt
śmietana, 1/2 szkl
cukier waniliowy,
dżem,
masło roztopione,
kakao, cukier,
cynamon,
Opis przygotowania
czas przygotowania: > 90 min
1. Drożdże rozetrzeć z łyżką cukru, dodać pozostałe składniki, wymieszać i wyrobić ciasto-aż będzie odchodzić od ręki, odstawić do wyrośnięcia. Ciasto podzielić na dwie części, rozwałkować na prostokąt. Ciasto zwijamy w rulon jak roladę, kroimy, kładziemy na wyłożoną pergaminem blachę i smarujemy roztrzepanym białkiem.
Przykładowe farsze.
- część ciasta posmarowałam dżemem z jabłek (własnej roboty)
- część ciasta posmarowałam rozpuszczonym masłem i posypałam obficie kakao, cukrem i cynamonem.

Bułeczki nawet jak są już czerstwe to smakują wybornie, posmarowane masłem z kubkiem kakao....pycha :-P
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Cebulka » ndz lut 19, 2012 10:03 am

Basia a kto to wszystko zjada? [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Baś_22 » ndz lut 19, 2012 11:15 am

Cebulka pisze:Basia a kto to wszystko zjada? [lol]

Są tacy co wcinają aż im się uszy trzęsą [haha]
Oczywiście wszelkie pokazywane przeze mnie tutaj smakowitości piekę od czasu do czasu więc przejedzeni specjalnie nie są :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Baś_22 » sob mar 17, 2012 11:31 pm

Upiekłam dzisiaj chlebek :)

Obrazek Obrazek Obrazek

Chleb z kiszoną kapustą i cebulą

Składniki
2 1/2 łyżeczki suchych drożdży
1 szklanka letniej wody
2 łyżki miodu
4 łyżki oleju
1 1/2 łyżeczki granulowanej cebuli
1/2 szklanki mąki razowej
2 1/2 - 3 szklanki maki pszennej
1 szklanka kiszonej kapusty, dobrze odciśniętej i drobniutko pokrojonej
kminek (niekoniecznie)
sól (ilość zależy od tego jak słona jest kapusta), około ½ łyżeczki

Sposób przygotowania
Wlać letnią wodę do dużej miski, dodać 1 łyżkę miodu i drożdże, zostawić na 5 minut aż lekko się spieni. Dodać pozostałą łyżkę miodu, olej, kminek i granulowana cebule, wymieszać. Dodać mąkę razowa i 2 1/2 szklanki maki pszennej i dobrze wymieszać, do momentu kiedy zacznie tworzyć się ciasto. Przełożyć na stolnice i wyrabiać podsypując pozostałą mąką, przez około 5 minut aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Przełożyć do wysmarowanej olejem miski, przykryć i zostawić do wyrośnięcia na około godzinę, aż podwoi swoja objętość.
Przełożyć ciasto na stolnice i uformować spory prostokąt, posypać odciśniętą kapustą i zwinąć jak roladę. Powstały wałek podzielić na pól i każdą cześć lekko wyrobić aby kapusta ładnie się rozłożyła i "weszła" w ciasto. Uformować dowolne dwa bochenki - okrągłe lub owalne. Ułożyć na posmarowanej blasze i zaraz piec w temperaturze 180 C przez około 35-40 minut aż bochenki będą rumiane.
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Cebulka » ndz mar 18, 2012 9:54 am

Hmm brzmi ciekawie - ale tak się zastanawiam - czy ta kapusta tak bez tłuszczu w chlebie nie robi się 'sucha'? [skrob]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: tereklo » ndz mar 18, 2012 10:12 am

Basiu, pięknie wyglada! [brawo]
Tak sobie myślę, że chlebki z dodatkami w środku to chyba się je jak ciasto, tyle że nie słodkie.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Postautor: Baś_22 » ndz mar 18, 2012 10:41 am

Cebulka pisze:Hmm brzmi ciekawie - ale tak się zastanawiam - czy ta kapusta tak bez tłuszczu w chlebie nie robi się 'sucha'? [skrob]

Nic takiego Cebulko :)
Do chlebka podchodziłam 2 razy. Za pierwszym razem chyba dałam za dużo tej kapusty, chociaż była szklanka tak jak w przepisie (może za mocno ją ugniotłam w tej szklance :) ) i bardzo mocno odciśnięta [niewie]
Chlebek ładnie wyrósł ale w środku był bardzo mokry :(
Za drugim razem dałam szklankę, ale już pokrojonej i tak luźno włożonej :) i jest super :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Baś_22 » ndz mar 18, 2012 10:45 am

tereklo pisze: Tak sobie myślę, że chlebki z dodatkami w środku to chyba się je jak ciasto, tyle że nie słodkie.

Masz rację Tereklo :) Ten chlebek pomimo dodatku kapusty kiszonej [!] jest bardzo delikatny w smaku :-P
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: tereklo » ndz mar 18, 2012 5:02 pm

Basiu, narobiłas mi smaka, a że ingredienta miałam w domu to pokusiłam się o wypiek. Niech dziecię do akademika tez weźmie bocheneczek. Ten chlebek to faktycznie, delikatny taki jak ciasto drożdżowe tyle, że nie słodkie.
Przepis powinien powędrować do ciast a nie tu, gdzie chleby takie chlebowe.
Przy okazji napiszę o eksperymencie z chlebem z dość dużą ilością otrąb, orzechami i kminkiem (lub czarnuszką). Nie zasmakował mi, wolę bardziej czyste chleby, otręby powodują taką suchość chleba.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Postautor: saginata » ndz mar 18, 2012 7:40 pm

Basiu-jakie Ty ostatnio cuda w kuchni wyczyniasz [brawo] [shock]
saginata
 

Postautor: Baś_22 » ndz mar 18, 2012 8:06 pm

saginata pisze:Basiu-jakie Ty ostatnio cuda w kuchni wyczyniasz [brawo] [shock]

Jakie tam cuda Sagi :) po prostu zaciekawił mnie przepis to go wypróbowałam :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: magdziołek » ndz maja 13, 2012 6:48 pm

Mój pierwszy w życiu, własnoręcznie (robotoręcznie) zrobiony chlebek :)

Obrazek
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: tereklo » ndz maja 13, 2012 6:50 pm

Nooo piękny!! A jaki wyrośnięty! [brawo] [prosi]
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Postautor: Baś_22 » ndz maja 13, 2012 8:06 pm

[brawo] Magdziołku, teraz już nie będziesz chciała tego sklepowego :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Cebulka » ndz maja 13, 2012 8:45 pm

Piękny [!]
Według jakiego to przepisu? :D
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Tosia » pn maja 14, 2012 5:26 am

Grażynko chlebek super :D proszę wpisać przepis [prosi]
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Postautor: tereklo » pn maja 14, 2012 5:45 am

Cebulko, a chlebek zlotowy z jakiego przepisu był?
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Postautor: Cebulka » pn maja 14, 2012 8:17 am

Mój - mniej więcej z przepisu który jest na dole pierwszej strony w tym temacie, Basi i Tosi z przepisu w Zlotowych :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: admin » sob lip 07, 2012 5:06 pm

magdziołek pisze:Może mi ktoś powie, jaka jest równowartość 1p. drożdży suszonych dr Oetkera do drożdży świeżych? Muszę dzisiaj upiec chlebek. Chciałam zrobić ten wg przepisu na chlebek Zlotowy, ale tam są drożdże suche a ja takich nie mam a do najbliższego sklepu mam 4km, pada deszcz i nie chce mi się ruszać z domu. Świeże drożdże mam. Czekam na odzew, bo wieczorem będę piec. Teraz robię zaczyn. :)


tereklo pisze:To jakos tak:
2 łyżeczki suchych to 7 gram (czyli torebka suchych drozdży).
7 gram suchych odpowiada 25-30 gramom świeżych.

Torebka suchych drożdzy wystarcza na pół kilo mąki.


Baś_22 pisze:A tutaj szersza informacja o drożdżach :)
http://artkulinaria.pl/magia-gotowania/ ... zy-instant


Sz_elka pisze:Znalazłam w necie:
- parę słów o drożdżach
http://www.mojeprzepisy.pl/Skladnik/drozdze/

- przelicznik
http://gotuj.skutecznie.tv/2010/11/roga ... i-smaczne/
"2 łyżeczki suchych drożdży waży 7g, a 7g suchych to 25g świeżych tj. 2 łyżeczki suchych=7g suchych=25g(2,5dag) świeżych;)"
"plus kiedyś znalazłam taką tabelkę przeliczającą drożdże suche na świeże -w uncjach, gramach i łyżeczkach: http://home.earthlink.net/~ggda/convert.htm " - ta strona chyba się już zapodziała gdzieś w czasoprzestrzeni :P

- i jeszcze na tej stronie wiele informacji
http://www.cincin.cc/index.php?showtopic=77

- informację w przepisie http://mojewypieki.blox.pl/2008/04/Bule ... ianym.html
"... 1 i 1/3 łyżeczki suszonych drożdży (5 g) lub 10 g drożdży świeżych"

ale .... "Ty to urządzisz!" ;>


magdziołek pisze:Dzięki Szeluś :* . Basiu :* , Teresko :* jesteście Wielkie :)


Cebulka pisze:Szkoda że nie weszłam wcześiej - w przepisie Tosi stosuję wymiennie zamiast suchych pół kostkę świeżych (tzn 5dkg). Ewentualnie 4dkg, bo takie małe kostki też bywają :D
A jak zrobiłaś i co wyszło? [lol]


magdziołek pisze:Moje chlebki wg przepisu Tosi na prawdziwych drożdżach. Coś mi wyszło nie tak, bo rosły jak szalone a drożdży dałam dosłownie odłamany "rożek drożdżowy" może ze 3gramy, nie więcej. Foremki są do doopy, muszę kupić nowe, zwykłe keksówi, bo te silikonowe się rozłażą i ciasto też się rozłazi na boki [wnerw]. Ale ostatecznie chlebek jest smaczny. :)

Obrazek Obrazek


Baś_22 pisze:
magdziołek pisze: Foremki są do doopy, muszę kupić nowe, zwykłe keksówi, bo te silikonowe się rozłażą i ciasto też się rozłazi na boki [wnerw].

ależ Magdziołku te popękane chlebki są cudne [kciuk2] z keksówki wychodzą takie nudne, ciągle takie same [haha]
oczywiście nie zaszkodzi posiadanie zwykłych keksówek :)
Jeśli chodzi o te silikonowe foremki to zależy od jakości tegoż silikonu. Ja mam 3 szt i każda ma inną sprężystość.

magdziołek pisze: Ale ostatecznie chlebek jest smaczny. :)

i to jest najważniejsze, bo przecież o to chodzi :) [tuli]


Tosia pisze:[shock] to chlebki według mojego przepisu?cudowne :D mnie we zwykłej keksówce nie wychodzą takie fajne :( [skrob] a może to te drożdże świeże mają wpływ na to ze ciasto takie fajne wychodzi :> [lol]


tereklo pisze:Magdziołku, jakież one smakowite!! A w ich kształcie tkwi urok!
Mniam, mniam.

Z silikonowymi nie mam doświadczenia, jakoś nie przełamałam się do ich używania.
Chlebek smakuje mi taki w kształcie sam z siebie, więc piekę na płaskiej blasze ukształtowany, wyrośnięty w koszyczku wiklinowym, bochenek. Blacha jest pokryta czymś czarnym, więc nie trzeba smarować tylko sypię otręby a na to kładę ciasto.


magdziołek pisze:NOOOO, teraz to namieszałyście mi w głowie [haha], już nie wiem, czy kupować te keksówki ;) .
Tereklo, ja mam jakiś tam koszyczek wiklinowy... może w nim też spróbowałabym upiec... ale czy ten koszyczek trzeba czymś jeszcze wyłożyć?


tereklo pisze:Magdziołku, w takim koszyczku formuje się chleb w etapie rośnięcia. W dobie pieców chlebowych z koszyczka wykładało się wyrośnięty chlebuś na łopatę i szurrr, do gorącego pieca.
Ja mam taki właśnie archaiczny koszyczek z czasów babcinych, po wyrośnięciu wykładam na blachę i do gorącego piekarnika. Jak włożysz wiklinę do pieca to się normalnie spali :)


Cebulka pisze:Boskie [!] [!] [!]

Może zakwas miałaś wyjątkowo żywy, że tak urosło?

Polecam jednak zwykłe keksówki [haha] A najlepiej niezwykłe, z powłoką teflonową, nie trzeba niczym smarować a potem po upieczeniu tylko stuknąć i chleb wychodzi. Trzeba się tylko ostrożnie z nimi obchodzić żeby nie podrapać.

Kromki z takiego keksówkowego są równiejsze, można je zapakować sensownie itp ;)


tereklo pisze:Ostatni wypiek - chleb mieszany na zakwasie żytnim z dodatkiem czarnuszki. :) Zdjęć nie ma, chlebek pojechał wczoraj do Wrocka ;> Taki w okragłym bocheneczku.


Baś_22 pisze:
tereklo pisze:Ostatni wypiek - chleb mieszany na zakwasie żytnim z dodatkiem czarnuszki. :) .

moje chlebki od jakiegoś czasu też z czarnuszką :-P


Cebulka pisze:A próbowałyście te ziarenka jakoś rozdrabniać?

Jednak są dość duże a przy tym mocno czarnuszkowe... Ja lubię ale zastanawiam się czy 'na wynos' jednak nie lepiej by je było jakoś posiekać [skrob]


tereklo pisze:Nie wiem czy tu o serach Farmerki ale znalazłam tyle na stronie kuchnia.tv
http://www.kuchniaplus.pl/program/full/ ... sera_38398

odcinek 8


Baś_22 pisze:
tereklo pisze:Nie wiem czy tu o serach Farmerki ale znalazłam tyle na stronie kuchnia.tv
http://www.kuchniaplus.pl/program/full/ ... sera_38398
odcinek 8

Tak Tereniu to o farmie Farmerki i Jej pysznych serach :)


Sz_elka pisze:Odcinek 8 - z Farmerostwem jest powtarzany chyba 9 razy w tym tygodniu - bodajże bez piątku o różnych porach - można to prześledzić na tej stronce co podałaś, a pyszny ser Kreuzer Farmerki, to ten :)
http://www.kuchniaplus.pl/kuchnia_polsk ... euzer.html


Sz_elka pisze:
tereklo pisze:Nie wiem czy tu o serach Farmerki ale znalazłam tyle na stronie kuchnia.tv
http://www.kuchniaplus.pl/program/full/ ... sera_38398

odcinek 8

A więcej o Farmerki serach na jej stronce http://www.ekosery.pl/ :) mniaaaaaam !


tereklo pisze:
Sz_elka pisze:
tereklo pisze:Nie wiem czy tu o serach Farmerki ale znalazłam tyle na stronie kuchnia.tv
http://www.kuchniaplus.pl/program/full/ ... sera_38398

odcinek 8

A więcej o Farmerki serach na jej stronce http://www.ekosery.pl/ :) mniaaaaaam !

Tja, wiem, znam te sery bo je jadłam. Zastanawiałam się tylko czy w ten temat, tu wrzucić informację ze strony kuchnia tv.
Basiu, Szelu, dziękuję :*


Baś_22 pisze:
tereklo pisze: Zastanawiałam się tylko czy w ten temat, tu wrzucić informację ze strony kuchnia tv. *

Tereniu bardzo dobrze zrobiłaś :) [tuli]


tereklo pisze:Basiu :* [tuli]
Awatar użytkownika
admin
Administrator
 
Posty: 132
Rejestracja: czw sty 01, 1970 1:00 am

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: Baś_22 » śr lip 11, 2012 10:55 pm

Po raz drugi piekłam ten chlebek. Dzisiaj wyszedł już ładny, mogę więc się pochwalić :)

Obrazek

Chleb pszenno-żytni na drożdżach i zakwasie
Składniki na 2 bochenki chleba
300 g mąki pszennej typ 500
500 g mąki pszennej typ 750
500 g mąki żytniej typ 720
10 dkg drożdży lub 5 dkg drożdży + 1,5 szklanki zakwasu
2 łyżki soli
2 łyżki cukru
1 l wody
dodałam także: płatki owsiane, słonecznik, dynię, siemię lniane, sezam

Wszystkie rodzaje mąki wymieszać z solą i dodatkami z ziarna.
Rozprowadzić w wodzie drożdże, cukier i ewentualnie zakwas, następnie dodać do mąki.
Mieszać do uzyskania równomiernej konsystencji.
Przygotowane ciasto pozostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu. Po uzyskaniu dwukrotnej objętości przełożyć ciasto do wysmarowanych tłuszczem foremek. Foremki wypełnić ciastem maksymalnie do ¾ ich wysokości. Pozostawić do czasu aż ciasto wyrośnie .
Wstawić do nagrzanego do 200 stopni piekarnika i piec 45-60 min
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: Cebulka » czw lip 12, 2012 10:29 pm

Ależ się apetycznie przypiekł u góry, najsmaczniejsza w razowych chlebach jest właśnie ta skórka... [jezyk]
No język na brodzie - tylko żeby mi się jeszcze tak chciało jak mi się nie chce w sprawie pieczenia chlebów :(
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: tereklo » pt lip 13, 2012 9:18 am

Basiu, chlebki piękne i jakie smakowite! Muszę zapisać ten przepis.
Zjadłabym, gdyby kto upiekł.
Ciekawe czy w młynie można kupić rózne rodzaje mąki pszennej. Kupuję jasną pszenną i kupuję jasną żytnią.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: lucysia » czw sie 30, 2012 12:14 am

A ja znowu zaczęłam piec chlebki.W ferworze walki od wiosny zaprzestałam pieczenia.Powód-duża ilość obowiązków i wypięcie się córki na chlebek własnej roboty.W maju wyniosłam sprzęt do piwnicy bo trwał remont i dopiero 2 dni temu wrócił do łask.Upiekłam chlebek w machinie z mąki 750 bez żadnych dodatkowych wspaniałych kruszków typu słonecznik czy rodzynki,żeby tylko latorośl chciała jeść.I udało się, JE,kręci nosem ,kombinuje ,ale JE.W sumie nie daję dużego wyboru,znaczy się wizyta w sklepie nie skutkuje kupnem białego chleba :D .Jak ja się stęskniłam za swojskim chlebem!
Koniec końców żeby coś przemycić to daję mielone siemię lniane i trochę otrąb z płatkami owsianymi.Zawsze to trochę lepsze niż bez.
Składniki wychodzą takie:
400ml.wody
20łyż.czubatych mąki 750
5 łyż. czubatych siemienia
3 łyż.otrąb
1 łyż. soli
1 łyż. cukru
niewielki róg drożdży

Chlebek z maszyny,ślicznie wyrośnięty i mięciutki na drugi dzień.
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: Cebulka » sob wrz 01, 2012 9:59 pm

Też tak do chlebów wracam, przestaję, wracam... I najlepiej smakują właśnie zawsze po długiej przerwie :D

Przecież w domu też możesz czasem biały upiec, najwyżej z ziarnami - żeby nie było, że kupny zawsze biały a domowy zawsze ble ;)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: Baś_22 » sob paź 27, 2012 8:25 pm

Upiekłam dzisiaj chlebek fiński :)
Pomimo tego, że niby powinno się go jeść na śniadanie, nie mogłam się powstrzymać i wrąbałam 3 kromeczki [jezyk2]
Jest tak przepyszny, że jadła bym dalej no ale rozum mówi już STOP [!] [mur]

Pulla - fiński słodki chlebek z kardamonem i rodzynkami
Fiński półsłodki chlebek, podobny do brioszki lub chałki. W smaku kardamonowy, cięższy, słodszy. Idealny do odrywania kawałek po kawałku lub do krojenia na kromki i zajadania np. z miodem na śniadanie :-). Najczęściej pieczony w postaci warkocza, czasem formowany w wieniec; w Finlandii zwykle podawany z kawą. Pulla ma niesamowity, unikalny aromat i smakuje wyśmienicie. Mimo, że to chlebek typowo świąteczny, cieszy się popularnością przez okrągły rok :-). Najlepszy jest w dniu pieczenia, przez kolejne dni wykorzystywany jako tosty.

Obrazek Obrazek
Składniki na 1 duży warkocz:
· 30 g świeżych drożdży lub 15 g suchych drożdży
· 250 ml letniego mleka
· szczypta soli
· 100 g drobnego cukru do wypieków + do oprószenia
· 1 łyżka zmielonego kardamonu (lub nasionek zmiażdżonych w moździerzu)
· 2 duże jajka, roztrzepane (3/4 do ciasta i 1/4 do posmarowania przed pieczeniem)
· 650 - 700 g mąki pszennej chlebowej
· 100 g masła, roztopionego i przestudzonego
· 50 g rodzynków
· 30 g płatków migdałów, do oprószenia
Mąkę pszenną (650 g) przesiać, wymieszać z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn). Dodać pozostałe składniki (uwaga: dodajemy 3/4 ilości roztrzepanych jajek) i wyrobić, pod koniec dodając rozpuszczony tłuszcz i rodzynki.
Wyrobić ciasto, odpowiednio długo, by było miękkie i elastyczne. W razie konieczności dosypać 3 łyżki mąki (nie więcej). Uformować z niego kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, odstawić w ciepłe miejsce, przykryte lnianym ręczniczkiem, do podwojenia objętości (około 1 godziny).
/ciasto drożdżowe można też na wyrastanie schować do lodówki, na całą noc, uprzednio przykrywszy je szczelnie folią spożywczą, by nie wyschło; rano uformować warkocz/
Wyrośnięte ciasto podzielić na 3 części. Z każdej z nich uformować wałeczek o długości około 50 cm.
Dużą, płaską blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia lub matą teflonową. Na papierze ułożyć obok siebie wałeczki, zapleść w warkocz, zlepiając końce z obu stron i wkładając pod spód warkocza. Przykryć lnianym reczniczkiem, pozostawić w cieple do podwojenia objętości (około 30 minut).
Po wyrośnięciu wierzch posmarować pozostałym roztrzepanym jajkiem, oprószyć migdałami i cukrem.
Piec w piekarniku rozgrzanym do 200ºC przez około 25 - 30 minut, do złotego brązu. Wyjąć, wystudzić na kratce.
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: tereklo » sob paź 27, 2012 8:46 pm

Baś_22 pisze:Jest tak przepyszny, że jadła bym dalej no ale rozum mówi już STOP [!] [mur]


No i po co komu ten rozum [glupek]
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: Baś_22 » pt lis 09, 2012 11:12 am

Od jakiegoś czasu w mojej kuchni gości DYNIA i bardzo się z tego cieszę [jupi]
Do niedawna, tak naprawdę to jej nie znałam a teraz już wiele potraw z niej przygotowałam i bardzo mi smakuje.
Ostatnio upiekłam chlebek z dyni i okazał się strzałem w dziesiątkę :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Chleb dyniowy na zakwasie
Składniki:
160 g zakwasu żytniego
310 g puree z dyni
2 łyżki oliwy z oliwek
60 g wody
1 łyżeczka mielonej kolendry
1,5 łyżeczki soli
340 g mąki pszennej chlebowej (typ 750 lub 850)
50 g mąki pszennej pełnoziarnistej (razowa) typ 2000
1/4 łyżeczki drożdży instant
nasiona dyni do posypania

Do miski wsypać obydwa rodzaje mąki, dodać drożdże, sól, kolendrę i wszystko dobrze wymieszać. Do zakwasu wlać wodę, wymieszać i dodać do wymieszanych wcześniej składników sypkich. Dodać oliwę i puree z dyni. Wszystko dokładnie wymieszać łyżką drewnianą, po czym ciasto wyrobić ręką.
Miskę oprószyć mąką (ciasto jest lekko wilgotne) i włożyć ciasto do wyrośnięcia na około 2 godziny. Po tym czasie ciasto można albo uformować w bochenek albo przełożyć do keksówki. Posypać pestkami dyni i lekko uklepać. Odstawić do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę. Piec ok. 40 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni. Po upieczeniu wystudzić na kratce.

Obrazek
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: tereklo » pt lis 09, 2012 11:17 am

Czytałam ten przepis na Twoim blogu, smakowity chlebek. Może się skuszę w weekend.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: Cebulka » pt lis 09, 2012 11:44 am

Jaki słoneczny kolorek [!]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: ulotna chwila » wt gru 04, 2012 9:53 am

Dziewczyny podpowiedzcie proszę

Chciałabym podrzucić siostrze dobry przepis na maszynowca ( nie znam się na maszynach)
siostra od niedawna ma to ustrojstwo i coś tam testuje, ale mam do jej chlebów małe zastrzeżenia
podobno nastawia na najdłuższy program (piekła na zakwasie, ale zakwas się skończył, więc prośba o przepis na drożdżach)
i tak chleb nie jest taki pulchny tylko raczej zbity (ale nie zakalec) i ma strasznie twardą skórę, poza tym nie jest ładnie wyrośnięty tylko ma zapadnięty środek (były to chleby mieszane) mimo wszystko jest jadalny
dgyby nie te mankamenty byłby idealny :d
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: Baś_22 » wt gru 04, 2012 9:58 am

Maszyny do pieczenia chleba nie mam, więc niestety nie pomogę :(
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

Postautor: ulotna chwila » wt gru 04, 2012 10:11 am

Basiu, a czy orientujesz się czy te mieszanki do wypieku chleba dostępne w sklepach są coś warte?

I w tym miejscu wpadł mi do głowy pomysł na prezent świąteczny dla siostry!
kupię jej 10 kg mąki i książkę o wypieku chleba!
co Wy na to?
dobry pomysł?
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

PoprzedniaNastępna

Wróć do Kulinaria

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość