Klub Posiadaczy Koszteli

Odmiany, cięcie itd.

Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: Cebulka » czw lis 29, 2012 8:01 pm

Cebulka pisze:Zakładamy klub posiadaczy koszteli? :D


Baś_22 pisze:
Cebulka pisze:Zakładamy klub posiadaczy koszteli? :D

To ja się wpisuję, bo posiadam takową, własnoręcznie sadzoną :)


Cebulka pisze:Kosztelę zapyla James - to u ciebie będzie jej dobrze :D
Kiedy sadziłaś? Ja tej jesieni :)


Baś_22 pisze:
Cebulka pisze: Kosztelę zapyla James - to u ciebie będzie jej dobrze :D Kiedy sadziłaś? Ja tej jesieni :)

Tylko mój James Grief jest taki chory :( bardzo go pocięłam i albo przeżyje albo ......
Moją Kosztelę sadziłam już chyba ze 3 - 4 lata temu, ale dokładnie nie pamiętam [skrob],
nie zapisałam nigdzie ale po zdjęciach ogrodu odnajdę :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteliii

Postautor: Cebulka » czw lis 29, 2012 9:50 pm

Basiu - a owocowała ci juz czy 4 lata to jeszcze mało? [rol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteliii

Postautor: Baś_22 » pt lis 30, 2012 8:29 am

Cebulka pisze:Basiu - a owocowała ci juz czy 4 lata to jeszcze mało? [rol]

Tak owocowała rok temu, było gdzieś 6 - 8 owoców ale z tego co pamiętam to jakieś niezjadliwe były :(
W tym roku nic :( Faktem jest, że ją nieco uszkodziłam [oops] chciałam odgiąć ładnie gałązki przy pomocy
siateczek obciążonych kamieniami ale chyba przesadziłam z ciężarem i gałązki się odłamały :(
Założyłam opatrunki i związałam mocno sznurkiem. Jedna (mniej uszkodzona) odrodziła się wspaniale a druga
niby się zrosła ale jednak na tyle była słaba, że usunęłam ją jednak całkowicie.
Dzisiaj po pracy postaram się wstawić zdjęcia, bo je znalazłam w swoim archiwum :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Klub Posiadaczy Koszteliii

Postautor: Cebulka » pt lis 30, 2012 8:26 pm

Basiu to niewiele może mieć wspólnego z twoim traktowaniem drzewka, kosztela owocuje przemiennie :)

W związku z tym kombinowałam jakis czas temu, żeby posadzić dwa drzewka, przez pierwsze lata pilnie obrywać z jednej wszystkie kwiaty w latach gdy kwitnie druga - no i tak kombinuję że byłyby kosztele corocznie ;>

Ale to głupio, jak mówisz że niezjadliwe były [shock]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteliii

Postautor: Baś_22 » sob gru 01, 2012 8:09 pm

Przeprowadziłam śledztwo i już wszystko wiem :)
Moją Kosztelę posadziłam w maju 2005 i wyglądała wtedy tak:
Zdjęcia robione jeszcze aparatem BRAUN na kliszę :)

Obrazek Obrazek

Jak widać od razu miała wyprostowane gałązki klamerkami do suszenia prania :)
Po roku i 3 miesiącach

Obrazek

W 5-tym roku zaowocowała

Obrazek Obrazek

A tutaj ma 6,5 roku :)

Obrazek
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Klub Posiadaczy Koszteliii

Postautor: Cebulka » sob gru 01, 2012 8:36 pm

Ale fajna pusta działka [lol]

Bardzo z niej przystojne drzewko :D
Tylko czemu owoce mają taki wyraźny rumieniec? [skrob]
Chyba że niedojrzałe tak mają o później im 'przechodzi' ;)

No to byle do 2017ego [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteliii

Postautor: Baś_22 » ndz gru 02, 2012 10:07 am

Tutaj http://stareodmiany.pl/index.php znalazłam opis:
KOSZTELA
Polska odmiana pochodząca prawdopodobnie z XVII w. Rodzi kuliste, średniej wielkości owoce o zielonej lub słomkowozielonej, gładkiej i mocnej skórce z niewielkim, żółtawym, rumieńcem. Miąższ owoców żółtawy, zwięzły, soczysty, bardzo słodki i smaczny. Owoce dojrzewają w drugiej lub trzeciej dekadzie września. Dają się przechowywać do końca stycznia. Dojrzałe owoce bardzo łatwo opadają. Drzewa charakteryzują się dużą siłą wzrostu. Tworzą kuliste korony. Późno rozpoczynają owocowanie, obficie plonując co drugi rok. Są wytrzymałe na mróz i mało podatne na choroby. Rzadko atakowane są przez szkodniki.

Ta moja, te owoce (na zdjęciu) miała w czerwcu, zupełnie niedojrzałe jeszcze a potem nie utrzymały się na drzewie.......po prostu opadły :(
hmm.....[skrob] a może to nie Kosztela u mnie, chociaż tak mam zapisane [?]
W kolejnym sezonie przyjrzę się jej dokładnie :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Klub Posiadaczy Koszteliii

Postautor: Sz_elka » ndz gru 02, 2012 11:13 am

Baś_22 pisze:..... z niewielkim, żółtawym, rumieńcem. .....

... jak dla mnie rumieniec zawsze był różowy, a nie żółty i może tu jet pies pogrzebany? :?
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Klub Posiadaczy Koszteliii

Postautor: Baś_22 » ndz gru 02, 2012 11:30 am

Może Elciu :), bo już zaczęłam wątpić w to czy mam Kosztelę czy nie [?] ....no ale czas pokaże :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Klub Posiadaczy Koszteliii

Postautor: Sz_elka » ndz gru 02, 2012 12:01 pm

Tu jeszcze trochę informacji o starych odmianach:
http://www.ogrod24.pl/opis-92.html
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Klub Posiadaczy Koszteliii

Postautor: Anamaria » ndz gru 02, 2012 2:27 pm

Sz_elka pisze:
Baś_22 pisze:..... z niewielkim, żółtawym, rumieńcem. .....

... jak dla mnie rumieniec zawsze był różowy, a nie żółty i może tu jet pies pogrzebany? :?


Ja uwielbiałam kosztele i pamiętam, że dobrze dojrzałe,te słodziutkie, całe były żółtawe z różowym rumieńcem. O takie:
http://ekoexpo.pl/files/obrazki%20artyk ... ztela.jpeg
http://www.mojeallegro.nazwa.pl/grafika ... sztela.jpg

Ech, ten smak... mniammm
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteliii

Postautor: Baś_22 » ndz gru 02, 2012 2:40 pm

Kurna, to może mam szanse na takie :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: Cebulka » ndz gru 02, 2012 9:00 pm

Tosia, Romek - a Wasza kosztela różowa czy nie różowa? [haha]

Żeby nie wyszło że ja mówię że ty nie masz koszteli Basia - po prostu mnie zdziwiło że taki rumieniec tak wcześnie - bo tak jak Ala napisała, czytałam że dopiero bardzo bardzo dojrzałe mają rumieniec i to leciutki :) Specjalnie ją Basia prowadziłaś na takim wysokim pniu? Jak wysoko od ziemi jest pierwsza gałąź? Fajnie, bo da się wygodnie przejść i kosiarką wjechać :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: Baś_22 » ndz gru 02, 2012 9:14 pm

Cebulka pisze: Jak wysoko od ziemi jest pierwsza gałąź? Fajnie, bo da się wygodnie przejść i kosiarką wjechać :)

Myślę, że gdzieś około 1 m, ale jak przy okazji będę to dla Ciebie zmierzę :)
Tak, specjalnie tak prowadziłam, bo ja w tym miejscu nie miałam specjalnie warunków do innego prowadzenia (ciasno) :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: Cebulka » pn gru 03, 2012 10:49 pm

Dzięki [tuli]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: ulotna chwila » czw lut 28, 2013 10:32 pm

ooo ulubione jabłka mojej teściowej [cool1]
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: Roman » ndz mar 24, 2013 3:51 pm

Znalazłem, może się komuś przyda http://allegro.pl/jablon-kosztela-stara ... 59871.html
to nie jest typowa reklama, nic mnie z tym sklepem nie łączy - można usunąć
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: Cebulka » ndz mar 24, 2013 8:39 pm

Nie ma problemu Romku, mnie w każdym razie linki do Allegro nie rażą ;)

Ja kupiłam w szkółce pod Krakowem, konkretnie w tej: http://www.ogrodnictwo.net/zelkow/
Zobaczymy jak z drzewkami dalej, ale jak narazie mogę gorąco polecić :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: amita » wt mar 26, 2013 9:28 pm

Cholerka [skrob] to jabłko z linku Romana to mi na dojrzałą papierówkę wygląda. Najbardziej podobna jest z opisu ta o oliwkowo - słomkowym kolorze, pierwszy link Anymarii http://ekoexpo.pl/files/obrazki%20artyk ... ztela.jpeg. Ja mam ją " w oczach" to takie kształtne jabłuszka były, takie do dłoni. Zawsze sobie wyobrażam królową Marysieńkę, jak bierze jabłko w dłoń i pyta: kosz tela? Miały taki zupełnie inny smak niż jabłka.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: Cebulka » wt mar 26, 2013 9:32 pm

Ami, u mnie link nie działa [skrob]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: Sz_elka » wt mar 26, 2013 9:35 pm

działa, działa tylko trzeba z postu Ali go wziąć, ale nie skopiować, bo to Ami zrobiła, tylko najpierw wyświetlić, a póżniej z adresu skopiować [haha]
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: amita » wt mar 26, 2013 9:40 pm

Ósmy post nad moim :D
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: Cebulka » wt mar 26, 2013 11:07 pm

Komplikujecie życie [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: amita » wt mar 26, 2013 11:39 pm

To Szela [jezyk2]
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: Sz_elka » śr mar 27, 2013 8:43 am

Cebulka pisze:Ami, u mnie link nie działa [skrob]

a kto marudził? :/
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: Anamaria » śr mar 27, 2013 10:18 am

amita pisze:Cholerka [skrob] to jabłko z linku Romana to mi na dojrzałą papierówkę wygląda.

Mnie też to nie wygląda na kosztelę tylko papierówkę. Były kiedyś takie wczesne jabłka "biały nalew" - większe od typowej papierówki. I te ze zdjęcia Romka ten biały nalew mi najbardziej przypominają.
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: Cebulka » śr mar 27, 2013 2:57 pm

A ja sie pozwolicie wypowiem za jakies 5 lat [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: Alcyk » pn lis 05, 2018 10:52 pm

a to już chyba pięć lat minęło [lol] i jak te kosztele, bo w zeszłym roku kupiłam drzewko i nie wiem na co mam liczyć? Dobre czy nie? Jeszcze dostałam smalcówkę w spadku od brata (nakupił drzewek i nie zmieścił już posadzić u siebie) ma ktoś taką i jest zjadliwe?
Pozdrawiam
Alicja

Úsměv trvá chvilku, ale někdy se na něj vzpomíná celý život.
Awatar użytkownika
Alcyk
Weterani
 
Posty: 433
Rejestracja: pt sie 22, 2008 9:37 am

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: Cebulka » pn lis 05, 2018 11:22 pm

Ala... ;>
Czy ty tu 5 lat tylko czyhałaś żeby zadać mi to pytanie? [ubaw]

Tak, kosztele są bardzo dobre! [jupi] Tak więc spodziewaj sie dobrego [lol] Z tym że nie wyglądają jak te Basi (to co innego raczej będzie), są zielone prawie do końca, potem troszke żółkną, jak poleżą to robią sie żółte.

To wciąż młode drzewo, dlatego jabłek jest na nim 'kosz tela', mam nadzieje że jak będzie sie robić starsze to chociaż co dwa lata coś więcej będzie do jedzenia ;)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: Alcyk » wt lis 06, 2018 9:45 pm

Ależ skąd [lol] akurat wczoraj rozmawialiśmy ze znajomymi o jabłkach, mają żeleźniaki i krótkonóżki (pierwszy raz słyszałam, że są takie stare odmiany) i zaczęłam szukać czy czasem tutaj coś może pisaliście o nich i doszłam do koszteli które mam w ogródku, a teraz po opisie pasuje mi do odmiany którą mam w starym sadzie po dziadkach oprócz antonówki i cytrynówki, muszę Ci koniecznie kiedyś przywieźć na spróbowanie jeśli jeszcze nie padnie bo już ledwo zipie, praktycznie wszystkie gałęzie suche.
Pozdrawiam
Alicja

Úsměv trvá chvilku, ale někdy se na něj vzpomíná celý život.
Awatar użytkownika
Alcyk
Weterani
 
Posty: 433
Rejestracja: pt sie 22, 2008 9:37 am

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: Emmi » śr lis 07, 2018 7:02 am

To może warto zaszczepić nowe póki jest jeszcze z czego i pamiętam, że ktoś umie ? [mysli] Sama chętnie przygarnęłabym taką szczepkę tych starych odmian [wstydzi]
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Klub Posiadaczy Koszteli

Postautor: Baś_22 » czw lis 08, 2018 12:04 pm

Cebulka pisze:Tak, kosztele są bardzo dobre! [jupi] Tak więc spodziewaj sie dobrego [lol] Z tym że nie wyglądają jak te Basi (to co innego raczej będzie), są zielone prawie do końca, potem troszke żółkną, jak poleżą to robią sie żółte.


Te moje to jednak Kosztele! :) W tym roku obrodziły i były pyszne. Zrobiłam tylko jedno zdjęcie, bo mnie urzekła, że tak sobie wisi pojedynczo :) Trzymała się na tej gałązce do końca sierpnia.
Faktycznie, tak jak jest napisane w linku niżej, są najlepsze jak trochę poleżą.
http://niepodlewam.pl/jablon-kosztela-b ... a-odmiana/

Obrazek
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Następna

Wróć do Drzewa i krzewy owocowe

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości