Wasze ulubione kwiaty doniczkowe

Wszystko o ich pielęgnacji i uprawie

Postautor: Sz_elka » pn lut 21, 2011 8:04 pm

Cebulka pisze:To wygląda na to że trzeba będzie coś podzielić znów [lol]
Ale teraz jeszcze wcześnie i chyba lepiej pocztą tego nie robić, ona na taką delikatną wygląda... [skrob]


Spokojnie! :* Ja tylko chciałam przywołać temat! :P
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: saginata » pn lut 21, 2011 8:22 pm

Moim paprociom nie spodoba³o siê chyba ocieplenie domu-bo wcze¶niej to mi ros³y jak szalone-li¶cie mia³y prawie dwumetrowe.Potem pada³y jedna za druga-nie wiem co siê sta³o.Kupowa³am nowe-i te¿ zdycha³y.Zosta³y dwie w kuchni-ale tam jet wy¿sza wilgotno¶æ bo siê gotuje-mo¿e dlatego ¿yj±.....
saginata
 

Postautor: Mikros » sob lut 26, 2011 9:56 am

Sagi [pociesz] dokładnie jak u mnie, przez trzy lata dokupowałam i w oczach ginęły.
Te które zabierałam na działkę, nabierały turgoru i ładnie rosły a po powrocie do domu zaczynały padać.
Te co pozostały mają się marnie, a przecież dbam o wilgotność ze względu na storczyki.
[hmm] coś w tym chyba jest.
Pozdrawiam [tuli]
Awatar użytkownika
Mikros
Weterani
 
Posty: 483
Rejestracja: czw lut 22, 2007 7:33 pm

Postautor: beza » sob lut 26, 2011 12:39 pm

Ja mam wrażenie że paprocie to chyba słyszą, widzą i czują co si wokół nih dzieje. Są wrażliwe na swoje otoczenie i w zależności od nastroju w domu albo rosną dobrze albo padają :?
Chyba naprawdę trzeba z nimi miło rozmawiać a przede wszystkim nie dotykać [!]
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: ulotna chwila » wt mar 01, 2011 11:30 am

mam do Was pytanie o paprotkę
Obrazek
czy ten gatunek to miniaturka?czy jest szansa, że urośnie i będzie duuuża?
uwielbiam jej szeleszczące liście i ciężko mi się powstrzymać żeby jej nie dotknąć!ot takie zboczenie ;)
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: Cebulka » wt mar 01, 2011 11:42 am

To mi wygląda na zanokcicę gniazdową :)

Jak będzie mieć dobre warunki, to się trochę rozkrzewi, ale do sufitu to raczej nie urośnie [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: ulotna chwila » wt mar 01, 2011 11:57 am

Cebulka pisze:To mi wygląda na zanokcicę gniazdową :)


Cebulko dziękuję za identyfikację, ta nazwa to m i się raczej z jakimś robalem kojarzy niż z kwiatkiem :D
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: Cebulka » wt mar 01, 2011 12:06 pm

No fakt, nazwa piękna nie jest... zdaje się że jest to też jakaś choroba dermatologiczna :F

Wydawało mi się, że zanokcice mają szersze, jaśniejsze liście - ale nie, takie jak twoja też w Googlach wylatują. Może są różne odmiany ;)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: amita » wt mar 01, 2011 1:45 pm

Zanokcica to choroba racic.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Sz_elka » śr mar 02, 2011 4:53 pm

U ludzi też występuje przy wrastaniu paznokci! :?
Wydaje mi się też, że często chorują na nią również osoby stykające się z rozbiórką mięsa - to takie ropienie kącików paznokci! :) o nawet znalazłam potwierdzenie w Wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Zanokcica_%28choroba%29
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: amita » śr mar 02, 2011 10:12 pm

Może i tak,ja pamiętam to z hodowli zwierząt.Do dermatologii jeszcze nie doszłam w swych naukowych eskapadach :D
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: donn » czw mar 10, 2011 11:54 am

ulotna ale piękna ta twoja patrotka zy co to jest.. nieważne ja tez to chce..

u mnie w kwiatkach posucha... dwa wielkie wywaliłam zjadły je tarczniki...
dwa sie jeszcze trzymają.. narazie są zamknięte w nieużywanej łazience... wyglądaja jakby tarczników niebyło .. ale kto je tam wie...

Wogóle jak oglądam wasze kwiaty a potem patrze na moje.. to ehhhhhhhh
"Kiedy wszystko układa się naprawdę źle, aby zyskać spokój ducha należy odnaleźć w swym sercu Najwyższą Formę Akceptacji Stanu Rzeczy, która brzmi " J*bał to pies "

Zapraszam na mojego bloga :) http://glowlifestyle.pl/
Awatar użytkownika
donn
Weterani
 
Posty: 918
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 9:58 am

Postautor: ulotna chwila » wt mar 29, 2011 12:12 pm

Czy ktoś z Was posiada odmianę kwitnącej Calathei?
jeśli tak, to mam pytanie jak długo się utrzymują kwiaty i jak często ona kwitnie
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: beza » pt kwie 08, 2011 7:23 pm

Moja calathea teraz akurat kwitnie. Mam odmianę o takich wąskich długich i mechatych liściach. Zupełnie przypadkowo zobaczyłam że kwitnie bo tylko od strony okna. Ma żółte kwiaty już drugi tydzień odkąd je zauważyłam. Rośnie u mnie już 10 lat i dopiero zakwitła. Ale chyba dlatego że zaczęłam o nią bardziej dbać i więcej podlewałam. Wcześniej prawie ją zasuszyłam.
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: Baś_22 » wt maja 24, 2011 8:08 am

Teraz to już nie wiem [skrob] co to jest [?] bo już nie Grudnik ani Wielkanocnik [haha]

Obrazek
P.S. Po co ja myłam te szyby przed burzą [?] [glupek]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Cebulka » wt maja 24, 2011 12:24 pm

Pierwszomajnik? ;>
Dzieńmatknik? [lol]

Ale widzę u ciebie ten wielkanocny, a u mnie kwitnie właśnie grudnik...
Coś się tym roślinom miesza strasznie :D
Chyba że to natchnione tym duchem że ogrodnik robi co chce kiedy chce - też robią tak samo [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: megan » śr maja 25, 2011 11:44 am

Mój grudnik zakwitł najpierw tak jak Bozia przykazała w grudniu na Święta Bożego Narodzenia-przekwitł i na Wielkanoc zakwitł jeszcze raz.No i teraz już nie wiem czy to grudnik czy wielkanocnik [rol] :D
Nowy dzień-nowe wyzwania,a czasem i stare.
Awatar użytkownika
megan
Weterani
 
Posty: 628
Rejestracja: pt lip 31, 2009 9:46 am
Lokalizacja: mazowieckie

Postautor: Baś_22 » pn lip 04, 2011 4:58 pm

Zakwitł mi Zefirant :)

Obrazek Obrazek Obrazek
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Cebulka » wt lip 05, 2011 10:42 am

Też kiedyś miałam i też pamiętam zakwitł mi na parapecie, nie poczekał na przeniesienie na działkę [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: magdziołek » śr lip 06, 2011 7:29 am

Piękny kwiatek Basiu i taki niespotykany :) .

Cebuleczko a jak twój agapant? Kwitnie w tym roku?
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: Cebulka » pn lip 11, 2011 9:58 am

Owszem, zakwitł, jednym kwiatkiem :)
Niestety jednak za późno go od mamy zabrałam, bo jak wiadomo na wiosnę mieliśmy inne rzeczy na głowie i już zobaczyłam jak usechł [oops]
Ale cała roślinka ma się nieźle, obecnie wczasuje się na działce :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: tereklo » ndz wrz 04, 2011 7:23 pm

A to mój wilczomlecz jakiśtam
Obrazek

Amita, ten sam co dostałas w postaci maluteńkiej siewki.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Wasze ulubione kwiaty doniczkowe

Postautor: Baś_22 » śr sie 22, 2012 10:09 pm

Zakwitł mi ponownie Zefirant wyniesiony na klatkę schodową [shock]

Obrazek
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wasze ulubione kwiaty doniczkowe

Postautor: Cebulka » śr sie 22, 2012 10:23 pm

Śliczny :D
Czyli hodujesz go wyłącznie domowo-klatkowo, czy spędził trochę czasu na działce też?
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Wasze ulubione kwiaty doniczkowe

Postautor: Baś_22 » czw sie 23, 2012 8:37 am

Cebulka pisze:Śliczny :D
Czyli hodujesz go wyłącznie domowo-klatkowo, czy spędził trochę czasu na działce też?

Tylko domowo :) nawet nie wiedziałam, że można na działce [?] [glupek]
P.S.
Dzięki Cebulko [prosi]. Właśnie przed chwilą szybko się doszkoliłam i już wiem więcej o zefirnacie [haha]
Jak to dobrze mieć wujka googla [haha]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wasze ulubione kwiaty doniczkowe

Postautor: Cebulka » czw sie 23, 2012 9:04 am

Ale jak to dobrze wymieniać się doświadczeniami, bo ja nie wiedziałam, że można hodować go w domu [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Wasze ulubione kwiaty doniczkowe

Postautor: Baś_22 » czw sie 23, 2012 10:38 am

O! widzisz :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wasze ulubione kwiaty doniczkowe

Postautor: Sz_elka » sob wrz 29, 2012 7:59 pm

A ja chyba wykończyłam zefiranta zimą w gruncie działki! :( Szkoda!
Tu ciekawe rzeczy pisze wujcio Google:
http://zojalitwin.wordpress.com/2012/01 ... okwiatowy/
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Poprzednia

Wróć do Kwiaty w domu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości