Różaneczniki i Azalie

Również iglaki, żywopłoty i pnącza

Postautor: amita » wt cze 16, 2009 9:48 am

Azalia ma się dobrze,odżyła i nawet ładnie wygląda.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: beza » śr wrz 09, 2009 8:10 pm

Chciałam oznajmić, że właśnie mi kwitnie różanecznik [rol] taki, który zakwita wczesną wiosną...
Wiosną nie chciał, a teraz próbuje nadrobić swój czas...
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: kotkaaa » czw wrz 10, 2009 6:17 am

coś mu się w gałązkach pokićkało :D
Awatar użytkownika
kotkaaa
Weterani
 
Posty: 575
Rejestracja: pn cze 04, 2007 8:02 pm

Postautor: Cebulka » śr paź 21, 2009 7:15 am

Bezo - może twój ma w genach któryś gatunek powtarzający kwitnienie jesienią? ;)

Że zacytuję siebie z początku tematu:

Cebulka pisze:Szelko - widze że nie tu, więc chyba nie napisałam Ci tez nigdzie indziej, którym wg mnie rododendronem dysponujesz. [lol]

Otóż moim zdaniem jest to Rhododendron Cunningham's White
Opis tu: http://www.biol.uni.wroc.pl/obuwr/ogrod ... u/733.html
Powyższy opis jest dość wyczerpujący, ale ja jednak jeszcze dodam to co było w mojej książce, a co naprowadziło mnie na myśl, że to własnie ten:
"... wytrzymały na suszę i zanieczyszczenia, odporny na mrozy, tolerancyjny wobec PH gleby. Cenny krzew, powszechnie uzywany na podkładki do szczepienia zimozielonych odmian różanezników. Bardzo łatwo rozmnaża sie z sadzonek zielnych. W drugiej połowie lata powtarza kwitnienie z pąków uformowanych w tym samym roku "
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: beza » śr paź 21, 2009 8:40 pm

O widzisz Cebulko, wszystko możliwe :) bardzo Ci dziękuję. Mój też jest taki biały. No prawie biały bo ma takie lekkie różowawe zabarwienie, ale bardzo podobny do tego na zdjęciu.
To już nie pierwszy raz jak tak kwitnie na jesieni, więc może faktycznie powtarza to kwitnienie.
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: Emmi » czw mar 04, 2010 9:11 am

Kącik azaliowo rodendronowy przede mną, więc za kajecik i piórko i na nowo studiwać wątek :D

Ale tak mi się nagle przypomniało, że wstawię fotki tych pięknych roślin z pobytu w Powsinie pod Warszawą, w zeszłym roku, więc jak komuś po drodze to szczerze zachęcam do odwiedzenia tego miejsca odpowiednią porą ;) Byłam w drugiej połowie maja.

Przepraszam za jakość zdjęć, ale aparacik ,,zgiął się,, pod tym pięknem i nie dał rady ;)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: magdziołek » czw mar 04, 2010 1:41 pm

Piękne krzewy :D . Ciekawa jestem, jak będą kwitły w tym roku, po tak mroźnej zimie... . W każdym razie na pewno dokupię znów parę sztuk nowych odmian azalii. :) .
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: Anamaria » pt mar 05, 2010 6:36 pm

magdziołek pisze: Ciekawa jestem, jak będą kwitły w tym roku, po tak mroźnej zimie... . .

Sprawdzimy Magdziołku :D do maja już niedaleko!
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Postautor: Tomuś » sob kwie 17, 2010 5:53 pm

A to mój "kącik" rododendronowy. Obrazek

Nigdy nie osiągę nawet 1% tego z Powsina :(
Tomuś
Ekoludki
 
Posty: 34
Rejestracja: pn paź 26, 2009 12:37 pm

Postautor: Papcio » sob kwie 17, 2010 9:52 pm

Tomuś nie martw się, to co na zdjęciach to "Pikuś" co jest w Mosznej. Tam są rododendrony wielkie jak drzewa po parę metrów do góry a azalie to nawet jest tam święto azalii. Wstawię zdjęcia jutro jak odszukam w moim bałaganie.
Zielonym do góry!
Awatar użytkownika
Papcio
Weterani
 
Posty: 699
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 11:07 am

Postautor: amita » sob kwie 17, 2010 11:00 pm

Tomuś,nie smutaj się.Małymi kroczkami do przodu :)
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: magdziołek » ndz kwie 18, 2010 6:21 am

Tomuś, nigdy nie mów "nigdy" ;) :)
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: Papcio » ndz kwie 18, 2010 12:19 pm

Te rododendrony i azalie mają po 100-200 lat. jest w Mosznej tego mnóstwo, tam są ogrody angielskie. Zdjęcia są słabe, bo to skan. Warto w maju zobaczyć to na własne oczy.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Zielonym do góry!
Awatar użytkownika
Papcio
Weterani
 
Posty: 699
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 11:07 am

Postautor: Cebulka » wt kwie 20, 2010 1:56 pm

Papcio pisze:Te rododendrony i azalie mają po 100-200 lat. jest w Mosznej tego mnóstwo, tam są ogrody angielskie. Warto w maju zobaczyć to na własne oczy.


Popieram w całej rozciągłości!
Moje zdjęcia z zeszłorocznego Święta Azalii w Mosznej są w temacie "Zamki Polski" w dziale Galeria :)
A ze Śląska tam niedaleko, juz nie mówiąc że z Wrocławia całkiem blisko... [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: amita » wt kwie 20, 2010 7:19 pm

Zaproponowałam rodzinie wycieczkę do Mosznej.Starsza pyta:a co tam jest? A Adam odpowiada: pewnie jakieś badyle,bo stara na eko siedzi :)
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Baś_22 » wt kwie 20, 2010 10:54 pm

amita pisze:Zaproponowałam rodzinie wycieczkę do Mosznej.Starsza pyta:a co tam jest? A Adam odpowiada: pewnie jakieś badyle,bo stara na eko siedzi :)


[haha] [haha] [haha] kocham Was razem i osobno [tuli]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Cebulka » śr kwie 21, 2010 7:44 am

Badyle badylami - ale zza badyli wyłania się Disneyland [lol]
Obrazek
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Papcio » śr kwie 21, 2010 10:47 am

Tak, hrabia to miał gest. Zameczek ma 99 wież i wieżyczek. A dlaczego nie sto? a dlatego, że jakby miał sto to musiałyby utrzymywać regiment wojska. W głównej wieży na samej górze stoi w oknie kościotrup, mówią coś o hrabinie a inni o pacjentce która nie chciała poddać się terapii. :) Zamek teraz pełni funkcje sanatorium i jest też swego rodzaju hotelem.
Zielonym do góry!
Awatar użytkownika
Papcio
Weterani
 
Posty: 699
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 11:07 am

Postautor: żabcia » czw cze 03, 2010 12:18 pm

Chciałam pokazać zdjęcia rododendronów w sklepie ogrodniczym,ale jak zobaczyłam zdjęcia Papcia,to zrezygnowałam.Po prostu powaliły mnie te rododendrony :D .Przepiękne.Nie wiedziałam że one takiego wieku dożywają.
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: Sz_elka » sob maja 28, 2011 9:45 pm

Nie wiem, czy to już było, ale tak mi wpadło w łapki, więc się dzielę! :) http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=676
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: magdziołek » ndz maja 29, 2011 10:43 am

Fajna stronka, może warto spróbować pobawić się w rozmnażanie, ale ciekawe, kiedy zaczynają kwitnąć :?

Dzisiaj "Maja w ogrodzie" była z wizytą u Pudełków :) .
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

różaneczniki i azalie

Postautor: zomarel » pn maja 30, 2011 9:17 pm

Takiej stronki nam brakowało.Szela,dzięki.Chyba pokuszę się o ukorzenianie bo wyobraż sobie ukorzenione azalie u wielu z nas,a potem już tylko ogólna wymiana gatunkowa.Nie powinno być klopotu bo ukorzenione sadzonki idą wprost do gruntu [lol]
Awatar użytkownika
zomarel
Weterani
 
Posty: 2650
Rejestracja: wt sty 22, 2008 7:34 pm

Postautor: Wiotka » wt maja 31, 2011 12:42 am

A pokoi jest tyle ile dni w roku
Awatar użytkownika
Wiotka
Weterani
 
Posty: 169
Rejestracja: sob kwie 21, 2007 9:58 pm

Postautor: Cebulka » pn cze 06, 2011 7:05 pm

Kolejny przypadek kiedy roślina 'za karę' przeniesiona w teoretycznie gorsze miejsce zaczyna drugie życie :)

Ten rododendron ma jakieś może 10 lat - na pierwszym miejscu, na uprawianych grządkach sprawował się mizernie, a przesadzony przez dziadzia za karę na skraj lasu wypiękniał :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Tosia » wt cze 07, 2011 4:25 am

[quote="Cebulka"]Kolejny przypadek kiedy roślina 'za karę' przeniesiona w teoretycznie gorsze miejsce zaczyna drugie życie :)

No to już mam sposób na mój rododendron,[zly] też znajdzie miejsce pod lasem bo już 2 rok nie kwitnie [diabel]
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Postautor: Anamaria » śr cze 08, 2011 11:17 am

Cebulka pisze:... przesadzony przez dziadzia za karę na skraj lasu wypiękniał :D

No bo one lubią sobie rosnąć pod drzewami - skraj lasu bardziej im odpowiada niż wypieszczona grządka :D
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Re: Różaneczniki i Azalie

Postautor: Cebulka » wt sty 22, 2013 11:59 pm

Słuchajcie jak myślicie, strząsać śnieg z rododendronów czy nie? [skrob]

Bo raczej byłabym za tym, że nie (wiadomo, jak mają warstw śniegu to mniej parują z największym zagrożeniem dla nich w okresie zimowym jest susza fizjologiczna) ale jak widzę jak dziadzia rododendron jest cały powyginany pod ciężarem śniegu to juz nie wiem... [rol]
Obrazek Obrazek
9juz pomijając, że mu liście jakoś nieciekawie wyglądają, nie wiem czy to jakas choroba, czy raczej niedobór... [?] )
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Różaneczniki i Azalie

Postautor: tomicron » śr sty 23, 2013 10:08 am

Jeśli idzie o śnieg to nie wiem czy może zaszkodzić rododendronom - ja bym chyba strzepał i założył cieniówkę...
Na drugim zdjęciu widać klasyczną chlorozę - niedobór żelaza spowodowany najprawdopodbniej zbyt wysokim poziomem wapnia w glebie i za wysokim pH. Jak się zrobi cieplej warto interwencyjnie opryskać dolistnie jakimś chelatem żelaza, a na pewno trzeba zakwasić podłoże 8)
"Z obecnego kryzysu są dwa wyjścia: normalne i cudowne. Normalne to takie, że Matka Boska jak zwykle zrobi cud i nas uratuje - a cudowne, że wszyscy zaczną uczciwie pracować, wypełniać swoje obowiązki itd."
Awatar użytkownika
tomicron
Weterani
 
Posty: 3286
Rejestracja: sob maja 10, 2008 10:30 pm

Re: Różaneczniki i Azalie

Postautor: Anamaria » śr sty 23, 2013 2:30 pm

tomicron pisze: ja bym chyba strzepał i założył cieniówkę...

Ja tak robiłam na starej działce i przeżywały.
Teraz, po przesadzeniu w ub. roku owijamy je agrowłókniną. Uszyłam duże w obwodzie tunele które na dole są ściągane sznurkiem, a u góry związywane.
Rododendrony na mrozie mają zwinięte liście (tak jak na pierwszej fotce) i generalnie nieciekawie wyglądają. Na drugim zdjęciu rzeczywiście widać objawy chlorozy (widoczne unerwienie liści)
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Re: Różaneczniki i Azalie

Postautor: Cebulka » śr sty 23, 2013 3:25 pm

Czyli dziadki dostają wiosną pudło nawozu do rododendronów i prikaz uzywania [lol] Dzięki za diagnozę [tuli]

Alu - a czemu u góry też nie wszyłaś sznurka, nie byłoby wygodniej?
Rozumiem, że normalnie nitką szyłaś taką agrowłókninę ze sklepu - jest dość mocna, nie targa sie na szwach? [skrob]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Różaneczniki i Azalie

Postautor: Anamaria » pt sty 25, 2013 4:07 pm

Cebulka pisze:Alu - a czemu u góry też nie wszyłaś sznurka, nie byłoby wygodniej?
Rozumiem, że normalnie nitką szyłaś taką agrowłókninę ze sklepu - jest dość mocna, nie targa sie na szwach? [skrob]

Pewnie że byłoby wygodniej, ale szyłam w ręku dratwą szewską i miałam dosyć po zrobieniu 1 "ściągacza" na każdy krzak.
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Re: Różaneczniki i Azalie

Postautor: Cebulka » pt sty 25, 2013 11:22 pm

Aha, to to tak ciężko idzie? [skrob]
Trzeba jednak przyznać, że pomysł swietny [prosi]
Tylko jeszcze trzeba wytłumaczyc krzewom że mają zbyt szybko nie rosnąć [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

PoprzedniaNastępna

Wróć do Drzewa i krzewy ozdobne

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości