autor: amita » śr paź 07, 2009 10:42 pm
Marcinki i zimowity.Oraz nadal dalie które u mnie kwitną jak szalone.Koli,dziekuję za kłącza
Mój sasiad mówi,że po to ściął ligustra niżej,żeby je podziwiać,bo sam ma ogród w zupełnie innym stylu.Ale równie piękny.Jak się zgodzi na fotki to wkleję.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.