tuurma pisze:U mnie pod brzozami rośnie aronia Tak zastałam działkę i tak jest. Bardzo blisko rosną też tuje i dają radę. Myślę, że jałowce również by zniosły takie towarzystwo.
beza pisze:Belvo, ale czy Ty myślisz o żywopłocie w Polsce czy tam u siebie ? bo jeśli w Polsce to musisz wziąć pod uwagę wytrzymałość roślin na mróz.
beza pisze:Dzięki Belvo.
Mój żywopłot to ligustr pospolity. Tnę go dwa razy w roku i rosnie dość szybko.
W tej chwili przekroczył sporo ponad dwa metry i już przestajemy nad nim panować. Tniemy go na wysokiej drabinie, co nie jest zbyt wygodne bo żywopłot jest też dość szeroki.
Belvo, jakie to są bukszpany japońskie. Nie słyszałam o takich, dlatego spytałam o mrozoodporność.
Jak chcesz mieć żywopłot równy z siatką, to musisz bardzo mocno go przycinać w czasie wzrostu. Wtedy będzie widać za każdym razem suche, stare gałęzie z wnętrza żywopłotu, ale one będą szybko zarastać młodymi listkami.
A może skusisz się na żywopłot naturalny, bez cięcia.
Bardzo ładnie wygladaja tawuły albo pęcherznice. Widziałam też rząd forsycji posadzonej wzdłuz parkanu.
A może posadź iglaki, jak Ci zależy aby i zimą ogród był dokładnie osłonięty.
Możesz posadzić rząd tui, które przytniesz na odpowiedniej wysokości a wtedy będą się rozrastać tylko na boki.
cicho_borowska pisze:A z czego ten żywopłot będzie pod brzozą? Ja właśnie jestem na etapie sporządzania listy krzewów, do "zamknięcia żywopłotu i zastanawiam się co wytrzyma konkurencję brzóz Dzika róża pewnie tak, czy coś jeszcze?
belva pisze:Naturalny bez ciecia bylby najlepszy bo ja przeciez tam nie mieszkam
Nie zalezy mi zeby ogrod byl niewidoczny..... raczej wprost przeciwnie.
Zalezy mi zeby zywoplot przykryl siatke ktora jest stara i brzydka.
Zostaja tylko tuje chyba .. Podobaja mi sie takie srebrne.
Ogrod i tak bedzie mial dziki charakter
cicho_borowska pisze:Choinki Przez moment myślałam o świerkach. Nawet ładnie wyglądają, tylko, że za kilka lat jednak trzeba ciąć, jeśli ogród ma być widoczny od drogi.
cicho_borowska pisze:Mietku, a możesz zrobić zdjęcie? Bardzo żywo mnie interesują żywopłoty, bo mam jeszcze tyyyyyyyyle mb do zasadzenia.
mietek pisze:cicho_borowska pisze:Mietku, a możesz zrobić zdjęcie? Bardzo żywo mnie interesują żywopłoty, bo mam jeszcze tyyyyyyyyle mb do zasadzenia.
Mówisz i masz, ale teraz musisz poczekć na wsi będę nie prędzej jak za tydzień , a fotek skracańca nie mam,
Na szczęście pomogłaś mi upamiętnić jak to ja Go ogałacał będę
M.
belva pisze:
Naturalny bez ciecia bylby najlepszy bo ja przeciez tam nie mieszkam
Nie zalezy mi zeby ogrod byl niewidoczny..... raczej wprost przeciwnie.
Zalezy mi zeby zywoplot przykryl siatke ktora jest stara i brzydka.
Forsycje to dobry pomysl ale one nie sa zielone w zimie..
Jezeli chodzi o Tawuly i pecherznice to tez chyba nie zimozielone prawda??
Zostaja tylko tuje chyba .. Podobaja mi sie takie srebrne.
A moze nie trzeba doslownie zywoplotu tylko taka mieszanka gestych nie za wysokich krzakow bylaby dobra?? Wyglada naturalnie i okrywa to co trzeba. W dodatku nie ma brzydkich odrostow?
Ogrod i tak bedzie mial dziki charakter
cicho_borowska pisze:Czyli są to świerki. Bardzo fajnie wyglądają. A w jakim odstępie sadzisz?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości