kolendra

Nasiona, siew i pielęgnacja

kolendra

Postautor: aga » wt sie 18, 2009 10:50 pm

sa tacy co sieja?
posialam pod koniec maja ,moze wiecie kiedy ja zebrac?ma na razie zielone ziarna.
Awatar użytkownika
aga
Ekoludki
 
Posty: 83
Rejestracja: wt sie 18, 2009 7:31 pm

Postautor: gruby miś » ndz sie 23, 2009 6:26 pm

ja moją posiałam chyba w kwietniu, wyrosła imponująco ;) ale przez ok. miesiąc, co byłam z dala od domu, tak ją chwasty zarosły, że wcale nie widać [oops] i żeby było śmieszniej, nawet nie wiem jak się zbiera i co robi z nią dalej? [rol]
Awatar użytkownika
gruby miś
Weterani
 
Posty: 1701
Rejestracja: czw sty 15, 2009 12:21 am

Postautor: aga » ndz sie 23, 2009 8:28 pm

na razie ziarna sa zielone ale widze ze niektore zmieniaja kolor,poczekam jeszcze,potem zerwe i powiesze w przewiewnym miejscu..
Awatar użytkownika
aga
Ekoludki
 
Posty: 83
Rejestracja: wt sie 18, 2009 7:31 pm

Postautor: amita » ndz sie 23, 2009 8:45 pm

Nie wygłupcie się jak ja z majerankiem,bo dziś znalazłam krzaczek co się "sam" uformował i te płożące pędy to się chowają z aromatem do niego.Kolendry nie mam,ale w przyszłym roku posieję.Trza coś poszukać w [google]
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: megan » pn sie 24, 2009 8:01 am

Przypominam sobie,że ziela kolendry używał(duże ilości) K.Okrasa w "gotuj z Okrasą",a nasionka dodaje się do marynat-chyba zamiennie z gorczycą [rol]
Nowy dzień-nowe wyzwania,a czasem i stare.
Awatar użytkownika
megan
Weterani
 
Posty: 628
Rejestracja: pt lip 31, 2009 9:46 am
Lokalizacja: mazowieckie

Postautor: beza » pn sie 24, 2009 7:12 pm

Kolendra jest dobra jako dodatek do ogórków po kartusku... albo do herbaty, tylko rozmiażdżona.
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: gruby miś » pn sie 24, 2009 8:19 pm

no i jest potrzebna do wacowego schabu suszonego!
Awatar użytkownika
gruby miś
Weterani
 
Posty: 1701
Rejestracja: czw sty 15, 2009 12:21 am

Postautor: aga » pn sie 24, 2009 8:33 pm

Kolendra siewna (Coriander sativum)
ang. coriander, chinese parsley, indian parsley (zioło), niem. Koriander, Wanzenkümmel, Chinesische Petersilie, Indische Petersilie (zioło)
Historia: Pochodzi z południowej Europy (Grecja) lub z Azji Mniejszej. Nazwa pochodzi z greckiego "coris" co znaczy "robak" i odnosi się do zapachu liści.
Morfologia: Kolendra to jednoroczna roślina z rodziny Apiaceae (selerowatych). Jest to roślina wymagająca dość dużo miejsca. W lipcu kwitnie białymi baldachami.
Uprawa: Wysiewa się ja do gruntu lub doniczki około marca i często podlewa. Lubi lekką, suchą glebę choć bez problemu rośnie w każdym rodzaju gleby. Wymaga dobrze nasłonecznionego stanowiska.
Do suszenia: Owoce należy zebrać zanim same opadną - uciąć wraz z łodygą kiedy staną się jasnobrązowe i suszyć w przewiewnym, suchym miejscu. Pod roślinę warto postawić talerzyk lub podłożyć gazetę - nasiona lubią wypadać na ziemię.
Właściwości lecznicze: Używana w postaci nalewek, proszków i naparu przy problemach z trawieniem, pobudza trawienie i działa wiatropędnie. Ma również działanie wykrztuśne. Często łączona z innymi ziołami. Zażywana zbyt lekkomyślnie miewa działanie narkotyczne!Właściwości magiczne: Energia męska. Planeta Mars, żywioł Ogień.
Używana w zaklęciach i rytach miłosnych. Stare zaklęcie miłosne: utrzeć w moździerzu siedem ziaren kolendry powtarzając trzykrotnie "Gorące nasiona, gorące serce, niech zawsze razem będą" i dodać ukochanemu do wina. Chińczycy wierzyli, że ziarna kolendry zawierają proszek zapewniający nieśmiertelność. Używana jest także w uzdrawianiu i ma właściwości przywracania zdrowia.



wszytstko jasne kiedy zbierac i do czego uzywac 8) ide wsypac ukochanemu ;)
Awatar użytkownika
aga
Ekoludki
 
Posty: 83
Rejestracja: wt sie 18, 2009 7:31 pm

Postautor: amita » pn sie 24, 2009 8:40 pm

No takie niedopatrzenie ;) a ja tylko na lubczyku bazuję ;>
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: gruby miś » pn sie 24, 2009 8:46 pm

amito, tylko oby nie przedobrzyć ;) adaś chudziutki, nie przedawkuj Mu, bo Ci odleci w narkotycznym widzie [diabel] [haha]
Awatar użytkownika
gruby miś
Weterani
 
Posty: 1701
Rejestracja: czw sty 15, 2009 12:21 am

Postautor: aga » pn sie 24, 2009 8:48 pm

ja laczylam kardamon z kolendra jako przyprawa do miesa...dwa afrodyzjaki... 8)
Awatar użytkownika
aga
Ekoludki
 
Posty: 83
Rejestracja: wt sie 18, 2009 7:31 pm

Postautor: amita » pn sie 24, 2009 9:16 pm

Misiu,Adaś przytył całe dwa kilo ;) Na taką wagę 7 ziarenek z winkiem mu nie zaszkodzi ;> A tak czułam,że powinnam mieć moździerz. Dobrze,że niedługo giełda staroci,nabędę jakiś egzemplarz.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: knutsel29 » pt mar 05, 2010 10:22 am

Ja choduje koledre od lat wysiewam ja razem z koperkiem i tak tez uzywam, zielone listki do salatek, a jak podrosna i zaczynaja bujac to zostawiam na ziarno i potem do mies i tym podobnym. ;)
Witam wszystkich i zapraszam na kubek herbaty :)
knutsel29
Weterani
 
Posty: 114
Rejestracja: śr gru 30, 2009 6:36 am

Postautor: Samanta » wt mar 09, 2010 1:19 pm

Ja kolendrę używam w dużych ilościach, tak do mięsa jak i do chleba. Dodaję ziarenka zmiażdżone do środka, posypuję całymi i wierzch chleba i foremkę. Bardzo lubie te przyprawę ale tania nie jest, to może faktycznie ją posiać?
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: megan » śr sie 11, 2010 8:02 am

W tym sezonie po raz pierwszy w życiu posiałam kolendrę-pięknie wzeszła,ładnie urosła-cieszyłam się na nowe ziółko przyprawowe w kuchni-przecież wszyscy kucharze z "ekranu telewizora" używają jej w duuużych ilościach.Pamiętając o tych kucharzach radosnie oberwałam kilka listków i .... [shock] pierwsze nieprzyjemne wrażenie:zapach przypominający jakieś robactwo-czasem trafiałam na ten "aromat" na truskawce albo malinie;chcąc sprawdzić smakowo przegryzłam kawałeczek liścia no i.....zwielokrotniony aromat,który wywąchałam +pieczenie ostre w język.Przez kilka godzin ten paskudny dla mnie zapach i smak krążył wokół mnie. W późniejszym czasie grządkę z kolendrą omijałam zatykając nos.Teraz dojrzewają nasiona i zastanawiam się czy zebrać?Zastanawiam się czy to tylko ja nie akceptuję tego aromatu,czy też trzeba się do niego przyzwyczaić [skrob]
Nowy dzień-nowe wyzwania,a czasem i stare.
Awatar użytkownika
megan
Weterani
 
Posty: 628
Rejestracja: pt lip 31, 2009 9:46 am
Lokalizacja: mazowieckie

Postautor: Cebulka » śr sie 11, 2010 8:14 am

Acha! Czyli kolendra-natka faktycznie pachnie pluskwą [!] :F
To dobrze, że ktoś spróbował [haha] Dzięki temu wiem, że raczej sama jej nie będe siać w celach bezpośrednio konsumpcyjnych [lol] Czytałam gdzieś takie opinie, ale myślałam, że są przesadzone ;)

Spróbuj może Megan poczekac jak dojrzeją nasiona i je pozbierać.
Owszem - mają specyficzny aromat i kłócą się z innymi - ale zdarza mi się je do schabu dodawać, z niezłym skutkiem.

Jak nie jesteś pewna czy to ci będzie pasować, kup kolendrę w sklepie (nie w każdym dostaniesz, ale w lepiej zaopatrzonych z reguły jest) i za złotówkę czy dwie będziesz wiedziała, czy interesują cię te nasiona, czy zupełnie ci to nie odpowiada i możesz wykarczować grządkę i jeszcze coś na niej w tym roku zdążysz posadzić :) Albo jak nie posiałaś wszystkich nasion na wiosnę to spróbuj zgnieść i spróbować kilku :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: tomicron » śr sie 11, 2010 8:39 am

Chyba muszę posiać kolendrę bo nie znam zapachu pluskwy ;D
"Z obecnego kryzysu są dwa wyjścia: normalne i cudowne. Normalne to takie, że Matka Boska jak zwykle zrobi cud i nas uratuje - a cudowne, że wszyscy zaczną uczciwie pracować, wypełniać swoje obowiązki itd."
Awatar użytkownika
tomicron
Weterani
 
Posty: 3286
Rejestracja: sob maja 10, 2008 10:30 pm

Postautor: amita » śr sie 11, 2010 1:19 pm

Tomi,nie fatyguj się,u mnie rośnie to dostarczę w celach dydaktycznych.Sama jeszcze nie wachałam :)
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: ulotna chwila » wt mar 29, 2011 12:25 pm

a jak smakuje "natka" kolęndry [skrob]
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: amita » wt mar 29, 2011 12:59 pm

Ulotna,pachnie pluskwą i smakuje też nieciekawie :)
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: ulotna chwila » wt mar 29, 2011 1:10 pm

amita pisze:Ulotna,pachnie pluskwą i smakuje też nieciekawie :)


ale jak smakują pluskwy [skrob]
i skoro nie jest ona traka ciekawa w smaku, to skąd ten szał ?
poglądowo chciałam zaczerpnąć informacji i ewentualnie stać się jej posiadaczką, ale skoro to nic ciekawego, to może jednak się wstrzymam

dla fanki tymianku taka pluskwa pewnie byłaby nie do przyjęcia :D
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: tuurma » wt mar 29, 2011 1:21 pm

W zeszłym roku miałam kolendrę sklepową w doniczce wśród innych ziółek i potwierdzam, że okropny smród po niej zostaje na rękach. Obcięłam, ale potem nawet po przypadkowym dotknięciu przy obrywaniu innych ziół z tej doniczki miałam wstrętne paluchy, blee. [oops]
Awatar użytkownika
tuurma
Administrator
 
Posty: 2159
Rejestracja: pt maja 18, 2007 9:58 am

Postautor: ulotna chwila » wt mar 29, 2011 1:24 pm

no to już się z niej wyleczyłam :D
dzięki dziewczyny [tuli]
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: amita » wt mar 29, 2011 9:27 pm

Bo to chyba powinno się ziaren używać.Taką formę kupuje się w sklepie.Ulotna,nie wiem jak smakują pluskwy,ale zapach zabiłby każde walory smakowe.Choć wygląda całkiem ładnie :D
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: magdziołek » śr mar 30, 2011 7:17 am

W angielskich programach kulinarnych często używają właśnie natki kolendry a nie pietruszki do różnych sałatek. Ja próbowałam raz, ale jak dla mnie to kolendra ma bardzo mdły smak, choć zapach mi się podobał :? może dlatego, że nie wiem, jak "pachną" i " smakują" pluskwy ;)
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: ulotna chwila » śr mar 30, 2011 8:10 am

Pozostanę przy naszej pietruszce
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: Susane » sob kwie 02, 2011 5:22 pm

Też nie znam zapachu pluskwy i chyba nie będę ryzykować,pozostanę przy pietruszce i lubczyku :)
Awatar użytkownika
Susane
Weterani
 
Posty: 247
Rejestracja: pt lut 19, 2010 10:39 am

Postautor: beza » pt kwie 08, 2011 7:16 pm

No to ładnie [skrob]
a ja właśnie posiałam kolendrę do doniczki aby mieć natkę, bo właśnie naoglądałam się tych angielskich programów [rol] a nie miałam możliwości nigdzie spróbować tej zieleniny.
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: Cebulka » pn kwie 11, 2011 12:28 pm

Kurczę, no muszę kiedyś sama spróbować [!]

Ale wiecie ciekawa sprawa - czytałam gdzieś w necie że z kwestią odczuwania 'pluskwowatości' kolendry jest jak z odczuwaniem gorzkości brukselki - bo niezależnie od sposobu przygotowania część osób uważa, że brukselka jest w smaku gorzkawa a inni (np ja ;) ) wcale gorzkości w brukselce nie wyczuwa [skrob]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: kolendra

Postautor: Emmi » ndz mar 17, 2013 10:13 am

Jestem zakochana w kolendrze ale w jej formie ziarenkowej, gotowej do kupienia w sklepie. Dodaję ją do zup, sosów mięsnych, w komplecie z: bazylią, oregano, ziołami prowansalskimi.
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: kolendra

Postautor: tereklo » ndz lis 03, 2013 1:19 pm

Doniczka z bazylią padła na parapecie. To znaczy bazylia padła a ziemia w doniczce jest, więc posiałam kolendrę. Kolendra ma swoje odmiany różnią się smakiem, maja bardziej lub mniej intensywną ostrość. Te kupione w sklepie z przyprawami egzotycznymi (Wrocław - Renoma) są o niebo smaczniejsze niże te z półki sklepowej gdzie króluje Kamis, Apetita, Galeo i inne.

Moja przygoda z zieloną kolendrą zaczęła się wtedy, gdy poznałam Ormian (jakieś 15 lat temu - z hakiem), wtedy też posmakowałam czerwonej bazylii i innych specjałów kuchni Ormiańskiej.

Polecam jedzenie zielonej kolendry (wcale nie śmierdzi pluskwami - może ta kupna w markecie, hodowana hydroponicznie) albo też w postaci ziaren (wchodzi w skład wielu znanych i stosowanych mieszanek m.in. indyjskie curry albo gruzińskie chmeli sumeli). Do kupienia są również suszone liście kolendry (jak się nie ma co się lubi...)
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: kolendra

Postautor: amita » ndz lis 03, 2013 1:27 pm

Ja sama urawiałam i śmierdziała nieziemsko :)
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Następna

Wróć do Warzywa i Zioła

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość