Trawy ozdobne

[beza]

Właśnie się dowiedziałam, że te przepiękne trawy ozdobne wolą rosnąć na piasku niż na żyznej glebie...
zawsze uważałam że trawy lubią podmokłe tereny, może kojarzyło mi się z bujnymi łąkami wiejskimi, stale podmokłymi...

[Emmi]

Z dużą dozą wątpliwości zaczynam tutaj tworzyć swój post, bo owszem jeśli chodzi o początek tematu, to jak najbardziej to trawy, ale z tym ,,ozdobne,, to niekoniecznie Najwyżej przeniesie się go

Starzy bywalcy ekolandii to wiedzą, że ja jestem z lekka powiedziawszy zakręcona na punkcie traw i nawet ta najzwyklejsza często jest dla mnie elementem aranżacyjnym ogrodu. Czasami sama się zaczynam bać, co mi wyjdzie z tego ogródka
Ostatnio będąc bardziej niż zwykle natchniona trawą, postanowiłam zrobić jej pare fotek. Pare dni temu przeszła ostra burza i straszne spustoszenie zrobiła na niższych piętrach ogrodowych, po mału sprzątamy, ale to jeszcze trochę potrwa. Wygląda momentami jakby to jesień już była, a to dzisiejsze lato


Z pierwszą rokuję duże nadzieje, jeśli chodzi o wysepkę. Mam nadzieję, że posadzona na ,,schodku,, wody rozrośnie się pięknie i będzie oczyszczała wodę. Sama trawa ma tak około 1 m, może ciut więcej. Trzy kolejne są już na miejscach docelowych, a tam gdzie widać jakby murek, to jest ,,brzeg,, podestu do altanki i grilla. Pustaki specjalnie postawione dziurą do góry, aby tworzyły rodzaj donic, w które zamierzam sadzić co roku jakieś rośliny. W tym debiutują aksamitkami. Założenie jest takie, że między przerwami w ,,donicach,, ma rosnąć różnoraka trawa . Na pewno nie po całości podestu, ale na razie przesadzam sobie kępki różnorakiej trawy i zobaczymy co to z tego wyjdzie.

[Emmi]

Tę odkryłam w zeszłym roku i bardzo mi się spodobała. Jest nieduża, chociaż wydaje mi się, że gdy znajdzie już docelowe miejsce , to urośnie większa. W tej chwili rośnie przy siatce, aby podczas koszenia ,,kuku,, jej się nie stało. Osiąga tak z 50 -60 cm (max), a rozłożyste liście nadają jej jakby palmowaty pokrój.
Kolejna sama mnie zaskoczyła, bo to najzwyklejsza trawa jaka u mnie rośnie i którą tak systematycznie koszę. Pozostawiona w formie kępki na skoszonym wokół siebie terenie, nabrała zupełnie innego wyglądu
Ostatnia fotka to (rozpoznana) wydmuchrzyca piaskowa, a nie miskant jak sądziłam
i nadal się ną nie pokoję szeczgólnie po ostatnich wielkich opadach, czy możliwe jest, że ma za mokro?

[Cebulka]

Ale ładnie i trawiasto

Ostatnia fotka z tą srebrną trawą to nie miskant - Onaelu, ja chyba mam to od ciebie - jak to się nazywa?

[Onaela]

A ja mam od Mikroska .To jest Wydmuchrzyca.

[Emmi]

,,Wydmuchrzyca,, powiadacie To być może wiele tłumaczy. To śliczne cudeńko dostałam od Magdziołka ale wcześniej dostałam od Lucysi Miskanta i chyba te dwie roślinki zlały mi się w jedno w nadmiarze prac polowych. Czyli mój miskant nadal powinien być w miejskim ogródku, ciekawe czy nadal jest?
Skoro to co innego, to może jednak mu nie jest dobrze tam gdzie jest Bo moim zdaniem, coś go trapi.


Czy może o tej roślinie prawimy?

Wydmuchrzyca piaskowa (Elymus arenarius), trawa występująca na wydmach, najczęściej nadmorskich, w Europie, Azji i Ameryce Północnej. Wytwarza bardzo długie kłącza, dzięki czemu przyczynia się do utrwalania wydm (często sadzona na terenach piaszczystych). Ziarniaki jej do niedawna zbierano na mąkę i kasze.

Bo jeśli tak, to jak najbardziej nadaje się do tematu ,,a właśnie , że dam radę,, bo rośnie w warunkach skrajnie przeciwnych

[beza]

Wiesz Emmi, to może być ta trawa o której dziewczyny piszą. Poznaję ją bo mam taką samą.
U mnie rozrasta się na potęgę i już się zastanawiam jak ją ograniczać.
Kupiłam ją w centrum ogrodniczym bo przypominała mi trawę rosnącą na wydmach nad morzem...
...Moja ukochana trawka ... Ustronie Morskie 2005


U siebie posadziłam ją również na najbardziej piaszczystym miejscu w ogrodzie...
...i może dlatego tak ma się dobrze, aż za dobrze... mój ogród 2009

[Emmi]

Doskonale!!! to mam dla niej chyba nawet idealne miejsce
Może przestanie chorować

[Onaela]

Moja rośnie na glinie nad oczkiem i ma sie doskonale Rozrasta sie w zastraszajacym tempie
Emmi,u mnie w tej chwili ma piękne,długie kłosy.
Wyglada na to,że mogę już ziarno na mąkę zbierać

[Emmi]

No właśnie, ciągle czytam o jej ,,inwazyjności,, teraz o pięknych kłosach, a ta moja biedulka wygląda tak jak na tym zdjęciu powyżej, bo zrobione jest tego samego dnia co wstawiałam tutaj i ona tak samo wyglądała i w zeszłym roku. No przybyły jej dwa źdźbła tak z 10 cm od samej kępki stąd wiem o ich istnieniu

[beza]

Ta moja trawka nie kwitnie... przynjamniej na razie nie zauważyłam żadnych kwiatostanów

[Cebulka]

Moja od Onaeli ma jeden kłos w tym roku - a młoda

Elu - swoją drogą czy tego kłosa mam jej obciąć? Tak się zastanawiam... Czy jak się ziarno wysypie, to nie będę mieć całą działkę zawydmuchrzycowaną

[Onaela]

Cebulko-mnie jakoś z nasion się chyba nie rozsiewa .. .Za to w rozłogi idzie cudnie

[saginata]

Moja od Onaelci ma dwa k³osy-i wygl±da jak dorodne ¿yto :D

[beza]

To są moje dwie trawy w odcieniach niebieskiego.
Ta pierwsza wyglada trochę marnie bo w tym roku zagłuszyły ją inne rosliny. Trochę ją odkopałam z zarośli i zrobiłam zdjęcie. Tak normalnie tworzy ładną, zgrabną kępkę o kształcie półkopuły. Już kwitła w tym roku, miała delikatne wąskie kłosiki.
To AVENA .
Nie rozrasta się na boki i ma ok. 50 cm wys.

Druga to po prostu trawka, tak była oznaczona przy sprzedaży.
Rozrasta się wszerz i wzdłuż i jest trochę wyższa od poprzedniej.
To właśnie ta trawka rośnie nad morzem.

` ` `

[amita]

A ja spieszę donieść,że kurza stopka vel gęsia łapka od Tuurmy ma się bardzo dobrze u mnie i nawet wypuściła obok kępki.Chyba poczuła się zagrożona,bo mężo dość intensywnie pracował wiosną na skalniaku.I tak,wykopał ją,bo podwyższał tę część,wkopał spowrotem,ale coś mu nie pasowało.Wykopał ponownie.Kombinował,ona leżała spokojnie obok,przywlókł wielki kamień i przygniótł trawkę.O mało nie przygniotłam jego tym kamieniem z rozpaczy,że już po niej.Wkopał bidę,mamrocząc coś o przesadzie i chorobach psychicznych bo co to za trawka trawnik to jest trawka a nie takie coś.Po wkopaniu zakwitła,jakby pożegnała się z egzystencją na tym padole i ostatnim tchnieniem chciała się rozmnożyć.Nasz związek małżeński przetrwał tę próbę,bo podarowana kępka nie dość,że przeżyła to i faktycznie się zaczęła rozrastać.Mam jeszcze naoku bardzo podobną obok marche,ale nie wiem po co tam ludzie wciąż chodzą a nocą kamery włączają

[beza]

Amitko, a jaka to jest ta stopka kurza ? masz może jakąś fotkę ?

[amita]

oto i ona.

[beza]

Jaka ona ładna
Jak ona rośnie wysoko ? czy kwitnie ?

[amita]

Kwitła,ale dość niepozornie.U mnie ma jakieś max 25 cm.I wyższa chyba nie będzie.Strasznie ją lubię.

[Emmi]

To mój zdechlak, wypuścił dwa kłosy ale nie wiem czy to efekt przesadzenia go do bardziej piaszczystej gleby, czy po prostu tak mega mu dobrze u mnie, że... Większej różnicy nie widzę, odkąd jest przesadzony, ale może za wcześnie na jakieś objawy euforii z jego strony
Amitko przepiękną masz tę trawkę
W ogóle widzę, że się troszkę temacik rozwinął i szacowne kolerzanki pochwaliły się zielonymi cudeńkami
Beza trawa na twoim 1 zdjęciu i u mnie na 2 to chyba ta sama. Bardzo ją lubię Rozrasta się w taką śliczną kępkę

[Susane]

A ja mam taką biało zieloną pasiastą i nie radzę sadzic nawet w pobliżu skalniaka,bo wedrze się na niego i tak,pod kamieniami wlezie,jak rozebrałam skalniak to okazało się ,że jest pod całym,przesadziłam ale i tak za blisko i znowu sytuacja sie powtarza

[amita]

Susane,chyba wiem o czym mówisz.Też wsadziłam sobie,a zakosiłam odrobinkę sąsiadowi.I Pan Bóg mnie pokarał.Wyrywam ją już drugi rok,a ta cholera dalej wyłazi.Wykopać głęboko nie mogę,bo rośnie między murem a ognikiem.

[magdziołek]

W ubiegłym roku, jesienią, wykopałam i wyrzuciłam wszystkie "wędrujące" po ogrodzie trawy. Teraz sadzę tylko takie, które rozrastają się w piękne, kształtne kępy. Wczoraj wykopałam zebrine i podzieliłam. Posadziłam do doniczek, bo moi fachowcy ciągle jeszcze kopią w różnych miejscach ogrodu, więc bałam się, że zdepczą mi nowe sadzonki. Poczekają więc w doniczkach i posadzę je na klomby, gdy skończą się prace drogowe.

[admin]

Hihi rzuciłam okiem parę postów wcześniej i doczytałam, że moja szara trawa co to nie wiedziałam, jaka to to wydmuchrzyca. Bardzo dobrze

Chciałam spytać bo teraz już wiadomo, jak w końcu wasze trawy po zimie? Miskanty pasiaste, hakone(bla bla)lea?

Mój pasiasty strasznie smętnie, ma jedną łodygę
Lepiej 'zwyczajny' chociaż mróz z 17ego maja mu jednak dopiekł - przecież już po połowie maja, a on taki ledwo ledwo co...

Moje miskanty odbiły - zwykły i zebrinus, chociaz zebrinus strasznie opornie się wybarwia, aż mam wątpliwości czy nie pomyliłam kęp.
Na wydmuchrzycę uważaj, rozłazi się okrutnie. Może w pojemnik ją? Prezentuje się pięknie w pojemniku i łatwiej ją okiełznać.
Moje trawy od Magdziołka wszystkie rosną, nie potrafię zidentyfikować jednej z nich, ale to przy okazji pstryknę fotkę (nawet nie jestem pewna czy to trawa).

Wydmuchrzyca jest zakopana w donicy
Tak samo Baron który... marnie wygląda Znów No ja nie wiem, nie mam szczęścia do niego... Może od korzeni odbije

Wydmuchrzyca jest zakopana w donicy
Tak samo Baron który... marnie wygląda Znów No ja nie wiem, nie mam szczęścia do niego... Może od korzeni odbije

Jak donica ma dziury to wydmuchrzyca i tak wylezie Moja w donicy ale stoi na agrotkaninie, zobaczymy

Baron rozdzielony do dwóch donic całkiem fajnie się ma, dzięki Magdziołku.

A mój 'zebrinus' nie wstal po ostatniej zimie... chyba jest za delikatny

Moje trawy po zimie w większości padły, zwłaszcza te płowe wszystkie zmarzły i nie ma nawet jednej kępki z kłączem . Liczę na to, że się rozsiały i będę miała nowe sadzonki. Rozplenice też poszły tańczyć została jedna kępa.
Zebriny odbiły, ale podobnie jak u Was, też wybarwiają się nędznie. A przecież moje zebrinusy miały już po parę lat. Więc są mocno odporne na mrozy, ale ta zima była bez śniegu i to im zaszkodziło.
Hakonehloe żyje, Mufka twierdzi, że jest nawet w lepszej kondycji niż u Niej.
Miskanty przy oranżerii też bardzo rzadko powschodziły, ale rosną. Na pewno dokupię sobie trawy płowe.

Złośliwie zapytam - jak rozpoznałaś że te płowe uschły?
Szkoda
Ale myślę że dla wielu roślin była to zima stulecia

Złośliwie zapytam - jak rozpoznałaś że te płowe uschły?

Te co przywiozłam od Magdziołka też "nie żyją". Jak rozpoznać? Są bardziej płowe i nie mają tego czerwonego nerwu pośrodku liści. Są takie "nieświeżo płowe". Trzymam je jednak i mam nadzieję, że odbiją. Dokupiłam dwie sadzonki.
Zebrinus przeżył zimę ale marnie się wybarwia a niektóre sadzonki wcale (rozdzieliłam kępę). W ulubionej szkółce ogrodniczej dowiedziałam się, że zebrinus w ciężkich warunkach (mroźna zima) może stracić cechę paskowania się. Jedna kępa na pewno ma paski, druga nie

W ulubionej szkółce ogrodniczej dowiedziałam się, że zebrinus w ciężkich warunkach (mroźna zima) może stracić cechę paskowania się. Jedna kępa na pewno ma paski, druga nie

Cholera, to mój też tak zrobił
Widzę że jedna łodyga ma paski, a dwie obok - nie
To teraz już rozumiem dlaczego
Ciekawe co z tego będzie w przyszłym roku

Skąd wiem, że zdechły? ... po pierwsze nie chciały się ładnie podnieść, ciągle leżały na grządce, po drugie próbowałam je "wyczesać" palcami i wszystkie źdźbła zostawały mi w rękach. Pomyślałam, że je wykopię i zobaczę, czy coś dyszy i podzielę sadzonkę. No i po wykopaniu całe kępa cuchnęła okropnie zgnilizną, stąd wiem, że zmarzy
Kupiłam dzisiaj na targu nową sadzonkę, podzielę i zrobię z niej 3 szt. .

Śpieszę donieść, że mój ledwo żywy Zebrinus zaczął się jednak wybarwiać pasiasto na tych kilku łodygach które ze stresu miał zielone po zimie

Czego te rośliny nie wymyślą

[tereklo]

Mój zebrinus równiez się wybarwił, wprawdzie po podzieleniu na 3 części, każda odmiennie się zachowała a jedna nie miała szans bo ją coś podgryzło i "wciągnęło" od dołu. Ten w słoncu najmniej paskowany ale cecha nie zginęła.

Hakonachloe marne jakieś, może je zasilić nawozem? Jakie nawozy stosowac pod trawy, wystarczy sfermentowany (zeszłoroczny) kurzeniec?

[amita]

Od Tereklo

[magdziołek]

Musiałam odwrócić laptopa, żeby oglądnąć tę trawę .

[amita]

Magdziołku, otwiera się po kliknięciu normalnie

[Emmi]

Szkoda, że zdjęcia popsuły się jednak, na Garze lepiej się utrzymują. Wstawię zdjęcie trawy, której wreszcie doczekałam się po latach na swojej działce i teraz mogę ją podziwiać w naturze a nie tylko na Waszych zdjęciach. Ogólnie pióropusze powiewają od kilku lat ale jakoś tak nieśmiało mi się rozrastała, w tym roku, na reszcie ją widać.

[Cebulka]

To jakis miskant... ale jaki? Cukrowy? Jeśli tak, to po powolnym starcie może Cię niemiło za parę lat zdziwić

[Emmi]

To jest trawa pampasowa ale ciężko jej idzie Na wiosnę chcę się zająć nią i w ogóle tą moją ,,wiosenną rabatą" bo się zepsuła.