Dalie

[beza]

Ale ładne te pomarańczowe

[beza]

Moje dalie bardzo ucierpiały w tym roku część posadziłam na tarasie w donicach i część w ogrodzie. Wszystkie zaczęły ładnie kwitnąć, ale po tych obfitych deszczach zaczęły gnić. Dodatkowo nieźle podjadły je ślimaki
Teraz wystarczyło parę dni upałów, a dalie ku mojemu zadowoleniu zawiązują nowe pąki kwiatowe. Czyli jest nadzieja że znów będą cieszyć oczy kwiatami...

[tomicron]

A mnie się w tym roku udało obronić dalie przed ślimactwem wszelkim - granulki z metaldehydem RULEZ
Porosły bujnie jak nigdy Tzn. dalie, a nie ślimaki na tej trutce

[Baś_22]

Łauuu cóż za kolory

[irys]

Rewelacyjne
Tomi ty to potrafisz zaskoczyć człeka

[Samanta]

Zastanawiałam się nad daliami na balkonie i nie zdecydowałam sie ale w przyszłym roku chyba zaryzykuję. Coraz bardziej mysle że to jest dobry pomysł.

[tuurma]

Uprzejmie informuję, że zakwitły mi dalie miniaturowe wysiewane z nasion. Zdjęcia będą w swoim czasie, znaczy jak Cieśla wróci ze swoją komórką. Niniejszym uważam eksperyment za udany. Kiełkowanie nasion bardzo dobre, sadzonki żwawo rosły na parapecie, trochę późno je wysadziłam do gruntu, bo pewnie kwitnienie byłoby prędzej.

[magdziołek]

Tuurmuś, a możesz tak krok po kroczku o tym wysiewaniu, pikowaniu i kiełkowaniu dalii napisać. Tak wiesz, wytłumacz jak chłop krowie na rowie .
Ja co roku majątek wydaję na rośliny typu dalie miniaturowe, później je wyrzucam, bo nie mają bulwek jak te duże. Może w przyszłym roku bym sama wysiała. I koniecznie zdjęcia, chcę zobaczyć jakie duże już są.

[tuurma]

Kupiłam nasiona Dalia Miniaturowa, chyba CNOS Vilmorin Vita-Line
Wysiałam nie pamiętam kiedy, w marcu albo kwietniu do doniczek po 4 szt. W instrukcji było chyba po 3 do doniczki i przerywać, zostawiając najsilniejszą. Mnie wszystkie urosły ładne, szkoda mi było wyrywać, więc je tak zostawiłam i popikowałam potem każdą osobno do gruntu. Zakwitły dopiero teraz, ale ja je bardzo późno posadziłam do gruntu, bo mi zeszło Myślę, że jakbym je wysadziła zaraz po zimnych ogrodnikat, to kwiaty byłyby już dawno.

Tak czy siak, Magdziołku, ryzykujesz co najwyżej 2zł za nasionka i trochę czasu, więc myślę, że warto spróbować w przyszłym roku.

Jedna wada jest taka, że to mix kolorów, więc nie wiadomo, jakie będą.

[magdziołek]

Dzięki Tuurmuś.

[amita]

Dobrze słyszeć,też spróbuję na przyszły rok.

[irys]

Również jestem za Tuurmo, ja też wysiałam w tym roku mieszankę dalii Mignon, ślicznie kwitną, kwiatki mają pojedyncze, ale to nic, nadrabiają kolorami

[tuurma]

Ja osobiście wolę pojedyncze prawdę mówiąc

[Anamaria]

Moje dalie sie pośpieszyły, co prawda te mniejsze wyschły na wiór, ale te duże bulwy już mają przyrosty na 10 m [szok] Dobrze, że miałam duże donice na balkonie i 10 l ziemi kupionej przezornie w tygodniu


ale przesadziłam 10 cm miało być !

[Baś_22]

A moje wszystkie zostały w ziemi na zimę. Ciekawe czy przetrwały To był mój świadomy eksperyment, tylko nie przewidziałam, że będzie taka sroga zima. Jeśli przetrwały, to złożę im pokłon i dobrze nakarmię

[Onaela]

Basia,trzymam kciuki Możesz już teraz sprawdzić,czy przetrwały.Po prostu odgrzeb jedną bulwę i sprawdź,czy jest jędrna i zdrowa,czy ,(odpukać ) mięka lub zgniła ) Szczerze przyznam,że nie bardzo wierzę w powodzenie tego eksperymentu ..... Ale kto wie ....

[Baś_22]

Basia,trzymam kciuki

Dzięki Elu mam nadzieję, że przeżyję w razie totalnej porażki

[Onaela]

Przeżyjesz Basiu,przeżyjesz i bedziesz bogatsza o jedno doświadczenie

[donn]

kiedy trzeba sadzić dalie??

[megan]

W maju jak minie niebezpieczeństwo przymrozków,bo dalie są bardzo wrażliwe na mróz-tak mniej więcej po "zimnej zośce"

[donn]

megan czyli cebule dopiero w maju?? czy gotowe roślinki... bo ja cebule mam

[Cebulka]

Donn - liście dalii są BARDZO wrażliwe na przymrozki. Więc najbezpieczniej jest bulwy posadzić też w maju. Można ewentualnie nie 15ego, ale parę dni wcześniej - tak żeby jednak nie zdązyły jeszcze wypuścić liści przed 15tym

Ten 15ty to tez wiadomo trochę loteria - mróz nie zawsze patrzy w kalendarz

[tuurma]

Ja sadzę po połowie kwietnia i zazwyczaj się udaje A nawet jak coś przymrozi, to odbiją od nowa. Zawsze można jak zapowiadają przymrozek w maju założyć torbę papierową czy butlę pet 5l rozciętą.

[megan]

No tak z tymi przymrozkami to różnie bywa -kilka lat do tyłu to i na początku czerwca wyskoczył.

[amita]

Donn,najlepiej wsadź je do doniczek,niech sobie rosną gdzieś w domu,ogród masz pod nosem,to możesz je wystawiać a na noc chować.A potem przesadź po zimnej Zośce do gruntu.Ja,dwa lata temu sadziłam takie co to już miały pąki.

[Anamaria]

Basiu, i jak eksperyment? Sprawdzałaś już może?
Moje dalie rosną jak głupie, donice wystawiłam na balkon.
Wczoraj odkryłam, że synowa ma 2 skrzyneczki od kwiatów tego dobra . Przechowały się dobrze w garażu. Będziemy sadzić pod koniec kwietnia.

[donn]

no tak kiedy mi sie właśnie nie chce do doniczek sadzić
więc poczekam jeszcze i wsadze do gruntu

[magdziołek]

W ubiegłym roku przeprowadziłam małe doświadczenie... . Posadziłam do doniczek dalie pod koniec marca czy na początku kwietnia... . Stały w domu na parapetach, na podłodze itp. 8 maja dostałam od Was całe mnóstwo dalii i te posadziłam od razu na grządki.... Wnioski... dalie pędzone w doniczkach, zakwitły 3 tygodnie wcześniej niż te sadzone bezpośrednio do gruntu. Poza tym, dalie pędzone kwitły szybko ale łodyżki miały cienkie, często się łamały pod ciężarem kwiatów, odchorowały to, że były pędzone w domu. Dalie posadzone od razu na grzdki w ogrodzie, były mocne, pędy miały grube, twarde i bardziej obficie kwitły. Dlatego w tym roku nie będę ich sadzić do donic. Za dwa tygodnie sadzę dalie do gruntu. Posadziłabym wcześniej ale nie mam jeszcze przygotowanego dla nich miejsca.

Co innego canny...ale to napiszę w temacie o cannach.

[Samanta]

A ma ktoś dalie na zbyciu?

[wac]

A ma ktoś dalie na zbyciu?

Nasionka mogę podesłać.

[Samanta]

A ma ktoś dalie na zbyciu?

Nasionka mogę podesłać.

Dziękuję ale nasionka takich niskich zakupiłam już jakiś czas temu. Natomiast nęcą mnie karpy takich wyższych, o wielkich kwiatach, przepięknych, co to stoją w wazonie po tydzień albo i lepiej.... kiedyś, jeszcze w domu, miałam takie.

[Onaela]

Samanto,mam kilka odmian dalii i żadne nie stoją długo w wazonie Max 2 dni,a trzeciego już trzeba wyrzucać.

Pod koniec kwietnia będę sadzć swoje,więc jak mi zostanie,to Ci podeślę.Ale moje karpy duże są i ciężkie okrutnie Tylko czy będziesz miała je gdzie przechować przez zimę ?