Chrabąszcz majowy

[Andrzej]

Zdjęcie larwy - jak tylko wykopię





Opis będzie później

[kotkaaa]

No nie on jest poprostu śliczny a te pędzeki zniewalające

[Andrzej]

Obiecane zdjęcie larwy chrabąszcza

[cicho_borowska]

Tych kawalerów też u mnie dostatek.

[Onaela]

A fuj ! Paskudztwo! Wykopałam kilka takich sadząc pomidory.Przeczytałam gdzieś,ze te larwy zyją w ziemi,podgryzając co się da przez trzy,czasem cztery lata,zanim przeistoczą sie w dorosłego owada.

[Andrzej]

U mnie jest z nimi prawdziwe utrapienie.
Truskawki, wszelkie warzywa, a nawet 2 letnie siewki podkładek do drzewek - wszystko podgryzają.
Zazwyczaj jesienią wykopuję ich po kilkadziesiąt sztuk

[beza]

U mnie siedzi ich pełno pod trawnikiem. Czyli dobrze myślałam że to to.
Przekopywałam trawnik na grządki i dopiero się wydało że tam siedzą. Mimo wszystko trochę było mi ich szkoda jak wyrzucałam je za płot

[Andrzej]

Mimo wszystko trochę było mi ich szkoda jak wyrzucałam je za płot

Nie martw się Bezo - wrócą do Ciebie
Dlatego ja prowadzę bezwzględną walkę "na śmierć i życie".

[beza]

Ojej, Andrzeju teraz to mnie nastraszyłeś.
Ja myślałam, że one sobie zostaną na piaszczystej drodze i tam sobie dorosną i pofruną.
no właśnie, teraz dopiero zdałam sobie sprawę, gdzie pofruną

[Anamaria]

Może nie zdążą nigdzie pofrunąć Ptaki je bardzo lubią...

[tomicron]

Zastanawiałem się jak usunąć nieproszonego gościa siedzącego w kwiatach tej róży...


Oto jak sobie poradziłem:

[Baś_22]

Zastanawiałem się jak usunąć nieproszonego gościa siedzącego w kwiatach tej róży...
Oto jak sobie poradziłem:

Tomicron aż z takim orężem na to małe biedactwo

[Onaela]

[amita]

No nie mogę,spadłam z fotela

[Tosia]

biedny malec

[tomicron]

No wiecie... bałem się, że się wymknie jak będę próbował samymi palcami, a cęgi były pod ręką

[megan]

Larwy chrabąszcza jak i opuchlaków są wyjątkowo grożne dla krzaczków truskawek i poziomek.Jak się zadomowią pod roślinką to ją zniszczą.Początkowo wygląda to tak jakby krzaczek wolniej rósł a później usycha(ma uszkodzone lub obgryzione korzenie).Można je zwalczać PYRINEXEM.

[Onaela]

O,ciekawa informacja Megan .Tylko jak sprawdzić,że sprawcą takich objawów są akurat larwy chrabąszcza ?

[Andrzej]

Tylko jak sprawdzić,że sprawcą takich objawów są akurat larwy chrabąszcza ?

Wyciągnąć krzak z ziemi
Powinien lekko wyjść, bo zazwyczaj nie ma wcale korzeni.
Znam to aż nadto dobrze z własnego doświadczenia

[amita]

Pogrzebać pod rzeczonym krzaczkiem i znaleść tłustego pędraka brrrrr

[Andrzej]

... a potem butem go, butem !!!

[amita]

Dobrze,że to nie ciem i nie trzeba kapciem.

[Onaela]

Samym butem nie jest łatwo-najlepiej na kamieniu Ale w takim przypadku Pyrinex jest już zbyteczny

[megan]

Każda larwa siedząca pod krzaczkiem ma w planach wygryzienie go.

[megan]

A w temacie pyrinexu można go stosować przed założeniem zagonka lub teraz po zbiorach owoców podlewając każdy krzaczek.Napewno załatwi łobuzy wszelkiej maści-tylko już nic nie zjadać z takich krzaczków bo może zaszkodzić-preparat ma długi okres karencji.

[beza]

Słuchajcie, a jakiej wielkości jest ten chrabąszcz ?
Ostatnio mój bezowy małżonek podobno widział jakiegoś wielkiego chrabąszcza, który się próbował wkopać w ziemię. czy to możliwe, ze one mogą mieć około trzech centymetrów długości

[megan]

Może to był turkuć podjadek potocznie zwany niedźwiadkiem.Ten to już jest postrachem wszystkich roślin -tnie co mu się nawinie.

[beza]

O rany ale mnie przestraszyłaś...
Faktycznie, nie pomyślałam o nim. A tyle się nasłuchałam o jego bestialstwie na działkach.
I co teraz będzie, czy jest na takie stworzenia jakaś rada ?

[megan]

Mój Szanowny wytruł je jakimś środkiem na kwieciaka(pryskając truskawki ,co by mieć dużo dorodnych owoców).Nie wiem czy środek był taki mocny,czy pomylił proporcje,ale gagatki wylazły z spod krzaczków.Niestety ofiarą padło również trzy kurki co znosiły jajeczka(pewnie najadły się tego tałatajstwa)

[mietek]

Samym butem nie jest łatwo-najlepiej na kamieniu Ale w takim przypadku Pyrinex jest już zbyteczny

A ja proponuję uzbroić się w lornetkę teatralną, wygodne krzesełko oraz piwko lub filiżankę kawy, oddalić się na odległość ok. 6m i "film" obejżeć.
U mnie nie trwa to dłużej jak 1 min. i pojawia się jakiś ptaszek, który sobie zjada łobuza

M.

[Susane]

U mnie tez tego tłuściarnego paskudztwa niezliczenie wiele pod ziemią siedzi,tam gdzie przekopiemy ziemię to jasne-łopatą go,ale tam gdzie nie kopiemy...nie chcę myśleć,ile tego siedzi.
Nowy plan-szybki zakup specyfiku do walki z podgryzaczami

ps.na pozostałości spod łopaty bardzo szybko schodzą się mrówki,dla nich to uczta

[Susane]

A to,to co za szkodnik w ziemi siedzi?Ktoś wie co to jest?

Nie udało mi sie zrobic lepszego zdjęcia telefonem,troche niewyraźne ale może ktos dojrzy i rozpozna tego jegomościa,bo nie wiem co to jest i czy środek na chrabąszcza podziała i na toto