Poradźcie proszę bo mi myślenie ciężko idzie
Zbliża się wiosna, muszę kupić altankę/ pergolę, żeby posadzić przy niej winorośle. Znalazłam taką, o którą mi chodzi, tylko że ona jest metalowa i do kompletu jest rownież metalowy stolik i ławki. Chcę to wmontować w grunt na stałe ale tak, żeby złomiarze nie wynieśli...I jak to zrobić, żeby bylo osadzone sensownie a nie za głęboko bo wtedy siedzielbyśmy z kolanami pod brodą? Myślę o jakimś betonowym fundamencie ale jak to zrobić, żeby całość była dobrze wypoziomowana a przy słupkach zostało i tak poza betonem dosyć miejsca na sadzenie roślin?
O, o coś takiego mi chodzi.
Artur sugerował, że może zamiast fundamentów dospawać jakieś kotwiczące wąsy z prętówi wkopać je poziomo w ziemię ileś cmpod poziomem gruntu? Co myślicie, może kto ma doświadczenie w tej kwestii?