Onaela pisze:A swoją drogą,ciekawe czemu nie można kupić wysokich doniczek do ukorzeniania winorośli?
Onaela pisze:A czym robicie dziurki w tych butelkach ? Najprostrzy znany mi sposób to upalony do czerwonosci nad palnikiem pogrzebacz ,ale to śmierdzi okrutnie
Baś_22 pisze:
No już to widzę, tylko skąd ja mam wząć pogrzebacz
Andrzej pisze:Ciekawa metoda ukorzeniania sadzonek przy użyciu bulw ziemniaka.
http://nauka.relis.ru/46/0301/46301076.htm
Andrzej pisze:I jeszcze jedna ciekawa metoda czerienkowanija, rozpowszechnianego ostatnio wśród ogrodników-amatorów.
Biorą dużą bulwę ziemniaków i dokładnie usuwają z niego wszystkie oczka. Trzonki wtykają bezpośrednio w bulwę, zakopują go w ziemię i nakrywają szklaną puszką dla stworzenia inspektowy efektu. Przy regularnym polewaniu wodą trzonki szybko dają korzenie, a posadzeni w ogrodzie latorośli dobrze rozwijają się. Tak udaje się zakorzenić nawet źle czerienkujuszczyjesa rośliny. Metoda jest zupełnie uzasadniona, ponieważ w miejsca wodzie trzonki otrzymują natychmiast wielką ilość gotowych odżywczych substancji, w szczególności węglowodanów, w tym skrobi.
Powstała ta metoda przypadkowo i można nawet przypuścić, w jaki sposób. Dawno wiadomo, że zachowywać trzonki do szczepionek w domowych warunkach najlepiej w lodówce. Trzonki wtykają w zwykłe bulwy ziemniaków, zawijają w papier i mieszczą w polietilenowyj paczkę z dziurkami. Prawdopodobnie, ktoś z ogrodników zostawił zbyt na długo trzonki w bulwie i oni dali korzenie.
Taki sam sposobem można przechowywać i pewne kwiaty. W szczególności, mi udało się zachować świeżymi do 4-5 marca zielone pąki tulipanów, kupione na początku lutego. Dostarczani w wodę, oni za trzy-cztery dni weszli w normalna posiadanie i pięknie rozwinęli się.
Baś_22 pisze: Andrzeju czy tekst tłumaczony jest przy użyciu "Komputerowego tłumacza języka rosyjskiego"
Anamaria pisze:Baś_22 pisze: Andrzeju czy tekst tłumaczony jest przy użyciu "Komputerowego tłumacza języka rosyjskiego"
Ja mam takie podejrzenia
Baś_22 pisze:Anamaria pisze:Baś_22 pisze: Andrzeju czy tekst tłumaczony jest przy użyciu "Komputerowego tłumacza języka rosyjskiego"
Ja mam takie podejrzenia
Też mam takie ale jakby nie było jest ono całkiem fajne
)
Onaela pisze:[ Tylko ten jeden długi wyraz w tekście został nietknięty,chyba dlatego,że był błąd w oryginale.
Baś_22 pisze:A spytałam z ciekawości, bo przypomniałam sobie, że chyba gdzieś 3 tygodnie temu kupując przez 3 kolejne dni Gazetę Prawną nabyłam wraz z nią płytki z tłumaczami komputerowymi języka angielskiego, niemieckiego i właśnie rosyjskiego (...)
Onaela pisze:A ja myślałam,że Andrzej był w ubiegły weekend za wschodnią granicą po nowe sadzonki winorośli i zmienił mu sie akcent ,gramatyka i składnia
Wróć do Drzewa i krzewy owocowe
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość