Rozmnażanie i sadzenie winorośli

Odmiany, cięcie itd.

Postautor: Onaela » czw lis 20, 2008 7:27 pm

Roman,dzisiaj odebrałam paczkę i po otwarciu.... [shock] :P
Nie dotrzymałeś słowa Łobuziaku!!!! Miały być tylko dwie sadzonki,a było...hmmm.... :)
Wstępnie pomyślałam,że 2 sadzonki podaruję koleżance(chyba nie miałbyś nic przeciw temu? ),ale po głębszym zastanowieniu [skrob] ...doszłam do wniosku,ze posadzę wszystkie [haha].Ucierpi na tym część marcinków,które wyeksmituję za płot od strony drogi,a winorośle pójdą w ich miejsce.,czyli przy siatce z sąsiadem.,no i 3 pójdą w miejsce dalii. ;)
Starym ogrodniczym zwyczajem dziękować nie będę,aby nie zapeszać,ale mogę [tuli]

A teraz idę zgłębiać w necie ,co to za odmiany przypadły mi w udziale ... [lol] [lol]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Roman » pt lis 21, 2008 7:48 pm

Nie dotrzymałeś słowa Łobuziaku!!!! Miały być tylko dwie sadzonki,a było...hmmm...

Znowu coś przeskrobałem [oops] - przepraszam, już w szkole miałem problemy z dodawaniem :D
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Onaela » pt lis 21, 2008 10:13 pm

Roman pisze:
Nie dotrzymałeś słowa Łobuziaku!!!! Miały być tylko dwie sadzonki,a było...hmmm...

Znowu coś przeskrobałem [oops] - przepraszam, już w szkole miałem problemy z dodawaniem :D


No tak.... pomyłka nieduża .. ;) Powiedzmy,ze trafiłeś na kiepskich nauczycieli :D

Ważne,że wojsko juz posadzone [super] .I całkiem dobre miejsca udało mi się znależć.Pogoda też sprzyjała :) .Dołki zaprawione suto kompostem i obornikiem-sadzoneczki będą zadowooooolone ;) [lol]
Siła rozpędu udało mi się jeszcze dwa berberysy przesadzić :)

Tylko tak sie zastanawiam juz po fakcie,czy przypadkiem to nie były odmiany obcopylne i nie powinnam ich w jakimś stosownym szyku posadzić... [skrob].
No i zastanawiam się,co ja zrobię z taka ilościa winogron,kiedy już wszystkie krzewy rozpoczna pełne owocowanie [?] [skrob]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: cicho_borowska » sob lis 22, 2008 7:48 am

Będziesz je wozić do Tuurmy [haha]
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: magdziołek » wt lis 25, 2008 3:17 pm

Mam pytanie.... ostatnie przymrozki do -5stopni mogły spowodować uszkodzenia młodych sadzonek winorośli? Wstyd mi przyznać ale miałam na głowie tyle problemów, że zupełnie nie starczyło mi sił i czasu na solidne okopczykowanie sadzonek :( . Sadząc je lekko usypałam wokół ziemię ale powinnam mocniej je zabezpieczyć :( . Mam nadzieję, że ich nie zmarnowałam, a że do niedzieli odwilż, więc usypię kopce takie solidne.
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: Andrzej » wt lis 25, 2008 3:39 pm

Jeśli były dobrze zdrewniałe (wystarczy do wysokości np. 3-4 oczek), to na pewno nic im się nie stało.
Dobre zdrewnienie poznasz po brązowym kolorze pędu (to oczywiste [lol] ) oraz po ty, że gdy dotkniesz go palcami to powierzchnia jest lekko szorstka.

Jeśli jest brązowa i wydaje się "tłusta" to... sztobry na nowe sadzonki będę miał za kilka tygodni [lol]
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Roman » wt lis 25, 2008 7:43 pm

Onaela pisze:Romanie,w sprawie Aloszenkina wymyśliłam kompromisowe rozwiązanie ;) ......................................

Idziesz na takie rozwiązanie [?]
[radocha]

No i doigrałem się - podjeżdża dzisiaj pod dom samochód pocztowy, listonosz dzwoni do drzwi, Tosia idzie odebrać przesyłkę a ja w tym czasie tak sobie myślę - ale szybko doszedł ten halogenek z allegro i zaczynam planować kiedy go założę.

Patrzę na paczkę - taka jakaś duża i nadawca jakiś znajomy,
otwieram a w środku "słodka zemsta" Onaelci: roślinki i taki podręczny zestaw wzmacniający [pijany].
Z pewnych względów - czysto ogrodniczych za roślinki nie dziękuję
ale bardzo dziękuję za całą resztę [tuli] , tylko jak ja się teraz zrewanżuję [oops]
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Onaela » wt lis 25, 2008 8:20 pm

Ufff,czyli wszystko w srodku było OK [?]

Bałam się trochę,że zrobi sie niezły bałągan,bo po zapakowaniu paczki odkryłam,że pomyliłam chyba zakrętki [shock] Jednak rozpakowywanie i powtórne pakowanie było juz ponad moje siły :? .Sorki,że produkcja jeszcze młoda,ale ubiegłoroczna wyparowała nie wiem kiedy [zly]

Jak widzę ,poczta w innym kierunku niż mój,działą całkiem przyzwoicie-wczoraj wysłane,dzis u adresata [super]

I nie myśl o zadnym rewanżu-wciąż pozostaję Twoja dłużniczką [tuli]

No i przepraszam,że sie rozczarowałeś,że to nie halogenek [haha] ;)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Roman » śr lis 26, 2008 8:57 am

Onaela pisze:
No i przepraszam,że sie rozczarowałeś,że to nie halogenek [haha] ;)

Onaelciu, aż tak bardzo nie byłem rozczarowany [lol] a Tosia bardzo się
ucieszyła z takiej niespodzianki [tuli]

Zakrętka jest tak samo dobra jak oryginalna :D ale dużo lepsza jest zawartość [super] [pijany]
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Onaela » śr lis 26, 2008 10:49 pm

Roman pisze: :D ale dużo lepsza jest zawartość [super] [pijany]


Wprawdzie to była wersja "dla mężczyzn" (sama też taką wolę ;) ) ,ale mam nadzieję,że dałes Tosi spróbować [?] :)

A wracając do tematu przewodniego tego wątku.... ;)
Kiedy pozyskuje się sztobry z winorosli do wiosennego sadzenia?
Mam zamiar uszczęśliwić koleżankę własną produkcją sadzonek :D
Będzie to Iza Z i Arkadia no i może Kodrianka- o ile mi sie uda cały eksperyment ;) Wiem,że początki mogą być trudne,ale mam zamiar być dzielna
[!] [lol] [lol] [lol]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Roman » czw lis 27, 2008 4:17 pm

Onaela pisze:Mam zamiar uszczęśliwić koleżankę własną produkcją sadzonek :D
Będzie to Iza Z i Arkadia no i może Kodrianka- o ile mi sie uda cały eksperyment ;) Wiem,że początki mogą być trudne,ale mam zamiar być dzielna
[!] [lol] [lol] [lol]

[shock] Oj Onaelciu, jednak choroba Cię zmogła - to przez to jesienne osłabienie [lol]
Sztobry możesz pobrać późną jesienią albo przed samym ukorzenianiem.
O ile nie okrywasz krzewów wcześniej, to dobrym okresem jest grudzień
- przed nastaniem silnych styczniowych mrozów (jeśli takowe będą).
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: lucysia » czw lis 27, 2008 6:46 pm

hmhm mam pytanko.
Dziś zakupiłam winogron z fragmentem jednooczkowej zdrewniałej łozy.Zastanawiam się teraz czy coś by z tego wyszło jakby to ukorzenić???
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Andrzej » czw lis 27, 2008 6:59 pm

Oczywiście, że wyjdzie Lucysiu.
Ale nie teraz. Za mało światła, za krótki dzień.
Zasyp wilgotnym piaskiem i schowaj do zimnej piwnicy. Ukorzenianie proponuję rozpocząć na przełomie marca i kwietnia.
Piszę to z autopsji, bo sam mam sztobry Italii zakupione w sklepie wraz z kiściami jagód. ;)
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Onaela » czw lis 27, 2008 7:43 pm

Roman pisze: [shock] Oj Onaelciu, jednak choroba Cię zmogła - to przez to jesienne osłabienie [lol]
Sztobry możesz pobrać późną jesienią albo przed samym ukorzenianiem.
O ile nie okrywasz krzewów wcześniej, to dobrym okresem jest grudzień
- przed nastaniem silnych styczniowych mrozów (jeśli takowe będą).


Roman,to nie winogronoza,ale tęsknota za wiosennym sadzeniem,przesadzaniem,sianiem.... ;) i za wiosną generalnie :)
Nie będę sie juz zarzekać,że wiecej winogron nie sadzę,ale jak na razie przynajmniej nie planuję.Chcę tylko zobaczyć ,jak przebiega ukorzenianie pospolitych krzewów owocowych... ;) [lol]

Jeśli nie ma różnicy w jakosci sztobrów pobranych póżną jesienią i wiosną,to ja wolę wiosnę. :) .Przez zimę mogłabym je przesuszyć zanadto,a tak bedą świeżutkie :)

Lucysiu-czy te winogrona są takie drobne,podłużne i słodziutkie? ;)
Jeśli tak,to poczytaj nasze rozmówki na poprzeniej stronie :) [lol]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: lucysia » czw lis 27, 2008 8:36 pm

Nie Onaelko to takie podobne do Arkadi.Ciekawa jestem czy mi sie uda.
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Roman » czw lis 27, 2008 8:52 pm

Jeśli nie ma różnicy w jakosci sztobrów pobranych póżną jesienią i wiosną,to ja wolę wiosnę. .Przez zimę mogłabym je przesuszyć zanadto,a tak bedą świeżutkie

Nie ma różnicy pod warunkiem, że krzewy będą okryte albo będzie łagodna zima.
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Andrzej » czw lis 27, 2008 8:53 pm

Zapewne coś takiego . Zapomiałem nazwę [oops]
Jagody Italii są nieco mniejsze i bardziej okrągłe, a kolor intensywniej żółty.

Obrazek
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Roman » czw lis 27, 2008 9:55 pm

Chcę tylko zobaczyć ,jak przebiega ukorzenianie pospolitych krzewów owocowych...

Po wyjęciu z mnożarki jakoś tak to wygląda Obrazek
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Onaela » czw lis 27, 2008 10:26 pm

[shock] Piękne te białe korzonki [lol]
Ale ja mnożarki nie posiadam :( [skrob]
Mam nadzieję,ze jakoś obejdę ten problem....
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Onaela » pt lis 28, 2008 7:54 am

Pomyślałam,że skonstruuję coś własnym sumptem,ze starej grzałki i lokówki do włosów ;) :D .Widziałam gdzieś zdjęcie takich arcyciekawych urządzeń,nawet wiem czyje ono było ;) ,tylko gdzie go teraz szukać (tego zdjęcia) [?] [haha]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Andrzej » pt lis 28, 2008 8:13 am

Onaela pisze:Pomyślałam,że skonstruuję coś własnym sumptem,ze starej grzałki i lokówki do włosów ;) :D .

Ot... zaradna dziewczyna [lol]
A swoją drogą, czego to kobiety nie wymyślą [shock]
[lol] [lol] [lol]
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Roman » pt lis 28, 2008 3:30 pm

Onaela pisze:Pomyślałam,że skonstruuję coś własnym sumptem,ze starej grzałki i lokówki do włosów ;) :D

Planujesz robić loczki na korzonkach [lol] , jeszcze takich doświadczeń nie robiłem - ciekawe czy będą lepiej rosły na kręconych korzonkach :D [lol] [lol]
Nie przejmuj się, bez takich urządzeń też można ukorzeniać z dobrym skutkiem.
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Onaela » pt lis 28, 2008 6:44 pm

[rotfl] [rotfl] [rotfl]

Nie,Roman-planuję lokówką podgrzewać podłoże [lol]
Szukam inspiracji,jak zrobić takie urządzenie... [skrob]

Andrzeju-naprawdę nie pamiętasz,czy tylko udajesz??? ;) [lol]
To Ty,dawno temu zamieściłeś zdjecie mocno okablowanego urządzenia do ukorzeniania [strach] gdzieś chyba na " naszym "regale" na kafe... [lol] [lol]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Roman » pt lis 28, 2008 7:39 pm

Szukam inspiracji,jak zrobić takie urządzenie...

Obrazek Obrazek Obrazek
Tak wygląda moja mnożarka a inspirację znalazłem na http://www.winogrona.org/modules.php?na ... =0&thold=0
Wystarczy wykorzystać pomysł i pewne sugestie.
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Onaela » pt lis 28, 2008 10:48 pm

[shock]
Roman,sam "to" zrobiłeś i żyjesz? ;)
Podziw i szacuneczek [!]
Nie dziwię się zatem,że tak łatwo idzie Ci produkcja taaakiej [shock] ilości sadzonek [!]

Jednak tak specjalistyczny sprzęt ;) zarezerwowany jest dla nieuleczlnie chorych,a ja, mam nadzieję,jeszcze się do nich nie zaliczam [lol] Dlatego zostanę przy lokówce [haha]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Andrzej » pt lis 28, 2008 11:45 pm

Onaela pisze:To Ty,dawno temu zamieściłeś zdjecie mocno okablowanego urządzenia do ukorzeniania [strach] gdzieś chyba na " naszym "regale" na kafe... [lol] [lol]

Hihihi.. Onaelu, to chyba było tu, na samym końcu tekstu:
http://winorosl.bloog.pl/kat,417482,index.html
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Onaela » sob lis 29, 2008 9:34 am

Tak,własnie o to zdjęcie mi chodziło [!]
Utkwiło mi nw pamięci,bo ja bałabym się podejsc do czegoś takiego [lol]
Tyle kabli,jakiś silniczek i dużo wilgoci w podłożu [strach]
Ale pewnie moje obawy są bezpodstawne,skoro ukorzeniarka tyle czasu dobrze służy i nikomu nic się nie stało ;) :)

A jaka przystępna instrukcja ukorzeniania pod tym linkiem [!] :) [kciuk1]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: mietek » śr gru 10, 2008 9:39 pm

Czy w tym roku możliwe jest aby stać się szczęśliwym posiadaczem jednego sztoberka sławnego już aloszenkina?
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: Roman » czw gru 11, 2008 2:48 pm

mietek pisze:Czy w tym roku możliwe jest aby stać się szczęśliwym posiadaczem jednego sztoberka sławnego już aloszenkina?

Witaj Mietku.
W prawdzie jeszcze nie sprawdzałem jak toto zdrewniało w tym roku,
ale jakaś szansa pewnie jest.
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: mietek » czw gru 11, 2008 3:05 pm

OOO! To wspaniale :D , a jak to rozwiązać technicznie,
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: Roman » czw gru 11, 2008 6:47 pm

Może odbierzesz przy jakieś okazji osobiście?
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: mietek » czw gru 11, 2008 7:01 pm

Roman pisze:Może odbierzesz przy jakieś okazji osobiście?

Takiej okazji się nie spodziewam, chyba że wybierasz się do Trójmiasta.... [lol]
Myślałem, że domówimy szczegóły ad. jakiejś formy wysyłkowej oczywiście pokryje koszty
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

PoprzedniaNastępna

Wróć do Drzewa i krzewy owocowe

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość