WEGETARIAŃSKIE SMAKOWITOŚCI :)

[Baś_22]

Na prośbę dziewczyn wstawiam parę przepisów wegetariańskich
M.in. na smalczyk, który nie tylko Im posmakował
ale także na pasty do chleba, omlet i pyszne ziemniaczki

Wegetariański smalec z suszoną śliwką
źródło: http://www.jadlonomia.com/2013/11/weget ... malec.html

Składniki:
• 1 puszka fasoli, lub 1 1/2 szklanki ugotowanej fasoli
• 2 cebule
• 4 suszone śliwki
• 2 liście laurowe
• 1 ziele angielskie
• 1 jałowiec
• 1 goździk
• 1/2 łyżeczki majeranku
• 1 łyżka sosu sojowego
• sól i świeżo mielony czarny pieprz
• delikatny olej do smażenia

Przygotowanie:
Cebulę posiekać w kostkę, na patelni rozgrzać olej i dodać posiekaną cebulkę wraz
z zielem, jałowcem, goździkiem i liśćmi laurowymi. Smażyć na małym ogniu do czasu, aż cebulka będzie złota.
W międzyczasie fasolę zmiksować przy pomocy blendera razem z sosem sojowym, majerankiem, sporą szczyptą
pieprzu, soli i 1/4 szklanki zimnej wody, odstawić. Śliwki pokroić na małe kawałki.
Z podsmażonej cebulki wyłowić przyprawy, z którymi się smażyła. Dodać podsmażoną cebulkę oraz pokrojone śliwki|
do zmiksowanej fasoli, miksując krótko na niezbyt wysokich obrotach. Ważne jest, żeby wszystkie składniki się połączyły,
ale żeby blender nie zmielił ich na gładką pastę - kawałki cebulki i śliwek powinny być wyczuwalne. Doprawić do smaku solą
i pieprzem, można dodać też kilka kropli sosu sojowego więcej. Najlepiej smakuje po schłodzeniu w lodówce, obowiązkowo
na dobrym chlebie i z kiszonym ogórkiem.

Pasta z oliwek.
źródło: http://www.jadlonomia.com/2011/07/co-do ... liwek.html

Składniki:
• 150 g czarnych oliwek bez pestek
• 50 g słonecznika
• ząbek czosnku
• 2 łyżki soku z cytryny
• spora szczypta suszonego tymianku
• kilka łyżek dobrej oliwy z oliwek
• sól i pieprz

Przygotowanie:
Słonecznik prażyć przez 2-3 minuty na suchej patelni, następnie zostawić do ostudzenia.
Wsypać do naczynia blendera razem z innymi składniki i połączyć wszystko w gładką pastę,
przełożyć do czystego słoika i przechowywać w lodówce.

Pasta z czerwonej fasoli
źródło: http://www.jadlonomia.com/2012/03/co-do ... asoli.html

Składniki:
• puszka czerwonej fasoli
• trzy łyżki oliwy lub dowolnego oleju (najzdrowiej będzie z lnianym)
• spora łyżeczka słodkiej papryki
• szczypta ostrej papryki
• szczypta suszonego oregano
• sól i pieprz

Przygotowanie:
Fasolę odsączam i wkładam do naczynia blendera razem z pozostałymi składnikami. Kiedy nie mam gości,
dodaję też ząbek czosnku. Blenduję i gotowe!

Wegański omlet bezglutenowy
źródło: http://puszka.pl/przepis/8123-weganski_ ... enowy.html
Pomysł na omlet powstał, gdy w sklepie z produktami indyjskimi kupiłam mąkę z fasoli mung (Moong).
Służy ona do robienia indyjskich placków. My jemy to na słono, ale jeśli dodać cukier waniliowy i owoce,
może zmienić się w potrawę na słodko.

Składniki:
1 kubek mąki z fasolki mung (moong) lub z ciecierzycy (fasolkę i ciecierzycę można też zmielić na mąkę w młynku do kawy)
1/4 wody
1/2 łyżeczki sody
kilka kropli soku z cytryny
dowolne dodatki (cebula, czosnek, papryka, pieczarki)

Przygotowanie:
Na patelni rozgrzać tłuszcz i poddusić cebulę z ulubionymi warzywami.
Wymieszać mąkę z wodą, sodą i sokiem z cytryny. Ciasto wylać na patelnię z warzywami. Jak góra się zetnie, przełożyć
delikatnie placek na drugą stronę. Chwilę smażyć. Podawać na ciepło.

Ziemniaczki w orientalnym sosie soczewicowym z warzywami
źródło: http://puszka.pl/przepis/8121-ziemniacz ... ywami.html



Składniki:
ok. 0,5 kg ziemniaków
1 cebula
2 marchewki
1 pietruszka
1/3 szklanki soczewicy
pomidory w puszce i/lub koncentrat pomidorowy
garam masala + inne przyprawy, np: curry, papryka czerwona i chill
sól
czosnek świeży
olej do smażenia

Przygotowanie:
Ziemniaki podgotować, ostudzić, pokroić w kosteczkę.
Na tłuszcz wrzucić przyprawy (bez czosnku), cebulę pokrojoną w krążki, marchew i pietruchę pokrojone
w półplastry oraz soczewicę. Podprażyć chwilkę, podlać wodą, dodać ziemniaczki, dodać jeszcze przypraw
ewentualnie. Po kilku minutach dodać pomidory i/lub koncentrat i dusić pod przykryciem do miękkości warzyw.
Na koniec przeciśnięty czosnek i gotowe.

[magdziołek]

Basiu, jeszcze raz dzięki serdeczne za te przepisy warto było je zrobić i zobaczyć miny facetów jedzących " uuummm prawdziwy smalczyk, taki smak pamiętam z młodości"... .

Teresko, dawaj przepis na konfiturę z czerwonej cebuli i te inne wegetariańskie smakołyki
Powiem Wam, że ja bardzo lubię "kanapki" nawet z chrupkiego pieczywa i już obrzydło mi smarowanie ich masłem, serkiem czy jogurtem a te przepisy Basi i Tereski są warte grzechu i przede wszystkim szybkie i łatwe do zrobienia.

[tereklo]

Basiu

Magdziołku, przepisy na moje smakołyki sa tutaj (cebulowe)
viewtopic.php?f=8&t=1898

tutaj ljutenica
viewtopic.php?f=8&t=286&start=608

i tutaj pasty z bakłażana
viewtopic.php?f=8&t=1886

na chlebek polecam humus:
puszkę cieciorki (można ugotować samemu) wrzucić do blendera, dodać 2 łyżki soku z cytryny, łyżkę (dwie - jak kto lubi) pasty sezamowej (tahini - dostępna np w Almie) i 3 łyżki dobrej oliwy. Zmiksować na gładką masę. Można smak wzbogacić posiekaną zieloną pietruszką, suszonymi pomidorami, papryką (w proszku albo zmiksowaną grillowaną z oliwy). Bardzo dobra przyprawą jest kumin - do tej ilości dodać pół łyżeczki.

Tu jeszcze ajwar
viewtopic.php?f=8&t=286&p=105688&hilit=ajwar#p105688

[Baś_22]

Pasztet z białej fasoli i kaszy jaglanej
http://magicznakuchniadarii.blogspot.co ... lanej.html



Jak większość tego typu pasztetów jeśli jest dobrze doprawiony to amatorzy pasztetów mięsnych
mają spory problem aby stwierdzić co właściwie jedzą
Składniki
1 szklanka białej drobnej fasoli (suchej) lub 1 cała puszka
1/2 szklanki kaszy jaglanej (przed ugotowaniem)
120 ml oleju
3 łyżki jasnego sosu sojowego (ja dałam ciemny,bo nie miałam jasnego)
zioła:
1 czubata łyżeczka cząbru
1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka bazylii
1 łyżeczka tymianku
1/2 łyżeczki pieprzu cayenne
1 łyżeczka kminku
1 łyżka soku z limonki
Sposób wykonania:
Fasolę wypłukać i namoczyć na noc, następnie ugotować w lekko osolonej wodzie do miękkości (ok. 50 minut).
Wody z gotowania nie wylewać, może się później przydać
Kaszę jaglaną wypłukać i przelać wrzątkiem a następnie zalać szklanką zimnej wody i ugotować na małym ogniu
aż do całkowitego wchłonięcia się wody. Następnie odstawić pod przykryciem do wystygnięcia.
Fasolę razem z jaglanką włożyć do misy blendera i miksować do uzyskania gładkiej masy. Gdy masa jest gładka
dodać olej, sos sojowy i zioła. Ponownie miksować (jeżeli masa jest bardzo gęsta dodać 3- 4 łyżki wody z gotowania fasoli).
Masa powinna mieć konsystencję bardzo gęstej śmietany. Gotową masę przełożyć do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia
i piec 60 minut w temp. do 170 stopni. Jaglanka doskonale spaja pasztet, który jest wilgotny i aromatyczny

[Baś_22]

Pasta z fasoli i warzyw pieczonych
http://www.orkiszowepola.pl/sklep/?utm_ ... aign=sklep

Smaczna i prosta do wykonania pasta, w sam raz do orkiszowego lub żytniego chleba.





Składniki:
- 1 papryka czerwona (150 g)
- plaster dyni (300 g)
- 4 pomidory mięsiste (680 g)
- 2 gałązki selera naciowego (80 g)
- fasola biała (100 g przed ugotowaniem) lub puszka
- 1 cebula (100 g)
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- pieprz
- sól
- majeranek
Przygotowanie:
Pomidory sparzyć, obrać za skórki, pokroić w kostkę. Paprykę pokroić w kostkę. Dynię obrać ze skórki, pokroić w kostkę.
Cebulę obrać i pokroić w półtalarki. Łodygi selera naciowego pokroić w talarki. Pokrojone pomidory, paprykę, dynię, cebulę
i selera naciowego ułożyć na blaszce do pieczenia, piec do miękkości przez około 40 minut w temp. 190˚C. Fasolę moczyć w
ciepłej wodzie przez co najmniej 4 godziny, następnie odcedzić, ugotować w wodzie z odrobiną soli i majeranku do miękkości.
Upieczone warzywa i ugotowaną fasolę przełożyć do miski, rozdrobnić przy użyciu blendera. Dodać oliwę z oliwek, doprawić do smaku
świeżo zmielonym pieprzem, solą i majerankiem.

[magdziołek]

Basiu, pyszności spróbuję zrobić oba w weekend

[Tosia]

Przepisy bardzo ciekawe tylko mnie nie wolno żadnych strączkowych jeść więc większość potraw odpada a zjadło by się

[Baś_22]

Parę dni temu zrobiłam te pierogi. Nie spodziewałam się, że będą tak pyszne
Podsmażone są jeszcze lepsze



Wegańskie pierogi z zieloną soczewicą i papryką
http://www.vegestrefa.pl/1400/weganskie ... i-papryka/

Ilość składników na ok. 20-30 sztuk
Składniki na farsz:
• ¾ szklanki zielonej soczewicy
• 1 świeża papryka czerwona
• 1 cebula
• 3 ząbki czosnku
• przyprawy: sól, pieprz czarny, cząber, majeranek
• olej
Składniki na ciasto:
• 3 szklanki mąki pszennej
• ¾ szklanki ciepłej wody
• sól
Przygotowanie farszu:
Soczewicę gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu. Cebulkę siekamy i smażymy na złoty kolor.
Dodajemy czosnek i pokrojoną w kostkę paprykę. Smażymy przez około 5-10 minut, aż papryka lekko zmięknie.
Wszystkie składniki łączymy ze sobą, dodajemy przyprawy i mielimy przez maszynkę lub przy użyciu blendera.
Przygotowanie ciasta:
Na stolnicy rozsypujemy mąkę z solą i polewamy równomiernie wodą. Łączymy składniki i zagniatamy wolne, luźne
i nie zbite ciasto. W przypadku, gdyby kleiło się rąk dodajemy niedużą ilość mąki, jednak nie należy przesadzać,
aby ciasto nie było zbyt twarde. Farszem nadziewamy pierogi. Wrzucamy do gotującej się wody i wyjmujemy po
minucie od momentu ich wypłynięcia na powierzchnię. Można podawać z sosem pieczarkowym lub polane olejem rzepakowym

[Yennyfer]

Pasztet z selera - ja go nie piekłam nigdy, ale piecze go często moja koleżanka z pracy i powiem tak - jest BOSKI!

2 duże (bardzo duże) selery, lub 4-5 mniejszych.
2 duże cebule
4 jajka
2 szklanka bułki tartej
1 margaryna - moze być palma
sol, pieprz, przyprawy jak kto lubi - gałka, tymianek, rozmaryn, koniecznie korzeń lubczyku sproszkowany.

Selery zetrzeć na tarce jarzynowej, cebulę pokroić w kostkę. To razem dusic z margaryną na wolnym ogniu do miękkości (ok godziny, ale trzeba sprawdzać bo moze być krócej)
Masę przestudzić, zemleć lub zmiksować blenderem, dodać żółtka, bułkę tartą, pianę ubitą z białek, przyprawy, delikatnie wymieszac i piec ok 1-1,20 min w 170 st.

Taka jest wersja wegetariańska, ale można też na wierzch położyć plastry boczku - to dla tych co jedzą mięso.

[Baś_22]

Ugotowałam rosół wegetariański wiecie co ? on po prostu jest dobry



Wegetariański rosół
http://www.jadlonomia.com/2014/02/weget ... .html#more
Kilka uwag od autorki przepisu:
Ugotowanie takiego rosołu jest bardzo proste, należy jednak przestrzegać kilku prostych zasad.
1. Sos sojowy na straży smaku: pozbawiając nasz rosół mięsnej wkładki musimy zrekompensować mu brak
smaku umami, którego nośnikiem są wysokobiałkowe, mięsne produkty. To właśnie umami, zwany inaczej
piątym smakiem, nadaje tradycyjnym rosołom tego specyficznego, głębokiego posmaku, za którym tak przepadają
miłośnicy niedzielnych obiadów u mamy. To bardzo ważny składnik, dlatego nie możecie ani go pominąć, ani sięgnąć
po ten kiepskiej jakości. Poszukajcie sosów sojowych, które mają godną zaufania listę składników - ja korzystam z
sosów sojowych marki Kikkoman.
2. Bukiet warzyw: to właśnie warzywa są podstawą wegetariańskiego rosołu; dlatego powinny być dobrej jakości, w
dużej ilości oraz pozostawione w skórce, w której kryje się najwięcej smaku. Nie przesadźcie z marchewką, koniecznie
sięgnijcie po opalone cebule i nie zapomnijcie o łodyżkach naci pietruszki. Dzięki temu Wasz rosół będzie miał głęboki,
dobrze zbilansowany smak.
3. Długie gotowanie pod przykryciem: gotowanie rosołów zawsze musi zacząć się od zalania składników na wywar zimną
wodą. To dzięki temu, że składniki zagotowują się razem z wodą mają szansę oddać do naszego garnka to, co najlepsze -
jest to szczególnie istotne w przypadku gotowania mięsnych wywarów, jednak nie jest bez znaczenia również w przypadku
tych warzywnych. Tak przygotowany garnek należy przykryć i pozwolić gotować się jego zawartości na minimalnym ogniu pod
przykryciem przez przynajmniej 3 godziny. To najkrótszy czas, w jakim rosół zdąży nabrać smaku i mocy.
4. Kropla oleju: to dzięki tej łyżce oleju wszystkie smaki zamknięte w garnku lepiej się rozprowadzą. W tradycyjnej wersji
opartej o mięso wystarczy tłuszcz pochodzenia zwierzęcego, jednak w przypadku rosołu wegetariańskiego to ta jedna łyżka
oleju jest jednym z tych małych szczegółów, które mogą zmienić bury wywar w prawdziwy, rozgrzewający rosół o głębokim smaku.

Składniki na duży garnek:
2,5 litra zimnej wody
2 cebule
3 marchewki
2 pietruszki
1/4 selera
zielone liście pora
natka pietruszki, liście oraz łodyżki
1 łyżka oleju
Przyprawy:
2 goździki
4 ziarna ziela angielskiego
10 ziaren pieprzu
4 liście laurowe
kawałek imbiru długości 3 cm
2 ząbki czosnku
1/2 łyżeczki kurkumy
1 łyżeczka lubczyku
2 łyżki sosu sojowego
sól
Przygotowanie:
Warzywa dokładnie wyszorować, nie obierać i nie przekrojone włożyć do dużego garnka.
Umytą cebulę obrać, łupiny przełożyć do garnka (dodadzą pięknego koloru) a wnętrze cebul przekroić na pół
i każdą opalić nad ogniem kuchenki do czasu, aż będzie wyraźnie przypalona. Jeśli nie macie kuchenki to ułóżcie
je na blasze piekarnika postawionej na najwyższej półce i opalajcie przez 15 minut lub do czasu, aż zaczną ciemnieć.
Opalone cebule dodać do warzyw w garnku, do tego dodać łodyżki natki pietruszki, pozostałe składniki wraz z przyprawami
i łyżeczką soli. Wlać 2,5 litra zimnej wody, przykryć i podgrzewać na średnim ogniu do czasu, aż się zagotuje.
Kiedy woda zacznie wrzeć zmniejszyć gaz i gotować na minimalnym ogniu przez przynajmniej 3 godziny. Wywar powinien
jedynie "mrugać", a garnek musi być przez cały czas przykryty.



Ugotowany rosół przecedzić przez sito, na którym zostaną wszystkie warzywa i przyprawy. Na koniec warzywa bardzo dokładnie
wycisnąć tak, aby oddały wszystkie soki do garnka - to w nich jest najcenniejszy smak. Tak przygotowany rosół można doprawić
jeszcze do smaku odrobiną soli lub pieprzu, podawać tradycyjnie z makaronem, posiekanymi liści pietruszki i małym kawałkiem
marchewki z wywaru lub po prostu siorbać z dużego kubka.

[Tosia]

Basiu bardzo ciekawy ten przepis, z racji tego że mi nie wolno żadnego rosołu ten będzie akurat i może posmakuje rodzince Dzięki

[Baś_22]

Bardzo polecam Tosiu, na prawdę jest dobry. Ja z tego samego powodu co Ty skłoniłam się do jego ugotowania.

[Baś_22]

Zrobiłam kolejny pasztet wegetariański. Tym razem soczewicowy ze śliwką.
W kolejce czeka do zrobienia pasztet soczewicowy z żurawiną.



Pasztet soczewicowy ze śliwką
http://www.jadlonomia.com/2013/12/paszt ... liwka.html
Ten pasztet przygotowany jest na bazie soczewicy i kaszy jaglanej, dzięki czemu jest bezglutenowy i bardzo prosty
w przygotowaniu. Jednak dodatek suszonej śliwki sprawia, że ma bardzo słodki, głęboki aromat - ważne jest, żeby śliwki
nie ciąć na kawałki, ale ułożyć całe w przekroju pasztetu. Dzięki temu każdy plaster ma w środku słodki, śliwkowy kęs.

Składniki na małą keksówkę:
2 szklanki ugotowanej brązowej lub zielonej soczewicy ( około 200 g suchej soczewicy)
1 szklanka ugotowanej kaszy jaglanej /(około 100 g suchej kaszy)
100 ml oleju
2 cebule
10 suszonych śliwek
2 - 3 łyżki sosu sojowego
2 liście laurowe
2 ziarna ziela angielskiego
2 goździki
1 ziarno jałowca
3/4 łyżeczki majeranku
1/2 łyżeczki cząbru
szczypta gałki muszkatołowej
sól i czarny pieprz
kilka łyżek oleju do smażenia
Przygotowanie:
Cebulę pokroić w kostkę, na patelni rozgrzać olej i dodać cebulę razem z liściem laurowym zielem angielskim, goździkami
oraz jałowcem. Smażyć na niedużym ogniu do czasu, aż cebula się zeszkli, wtedy wyjąć przyprawy i wyrzucić. Cebulę dodać
do ugotowanej soczewicy razem z kaszą jaglaną, olejem, sosem sojowym, szczyptą soli i resztą przypraw. Zmiksować przy
pomocy ręcznego blendera na gładką masę, spróbować i doprawić do smaku większą ilością soli, jeśli jest taka potrzeba.
Foremkę wysmarować olejem lub wyłożyć papierem do pieczenia i wylać 2/3 masy pasztetowej. Delikatnie wcisnąć w masę śliwki,
uważając, żeby nie było między nimi przerw (układamy w jednym rzędzie, na środku, obok siebie). Wylać resztę masy. Piekarnik
rozgrzać do 180 stopni, pasztet piec przez 40 - 45 minut. Następnie wystudzić przez całą noc w foremce, rano wyjąć pasztet z formy
i podawać



Pasztet jest przepyszny Podany na chlebku własnej roboty z musztardą/chrzanem/ kiszonym ogórkiem to istne niebo w gębie

[Sz_elka]

Nie wiedziałam, gdzie to wsadzić i postanowiłam, że tu będzie pasowało.

Moja Kasia uraczyła mnie dzisiaj zupełnie fajnymi kluchami - oto przepis:
- 200 g mrożonego siekanego szpinaku
- 300 g mąki żytniej razowej
- 40 g masła
- 150 g tartej bułki
- ząbek czosnku
- 1 pęczek szczypiorku
- 4 jajka
- 1 łyżeczka soli
- 1/2 łyżeczki startej gałki muszkatołowej

Szpinak rozmrozić na sitku.
Mąkę wymieszać z 1/4 l wody, przykryć ścierką i odstawić na 30 minut.
Masło lekko przyrumienić na patelni, dodać bułkę, podsmażyć; na końcu dodać posiekany szczypiór.
Ciasto połączyć z jajkami, przyprawami i drobno posiekanym szpinakiem.
Wszystko wymieszać.
Następnie dodać bułkę tartą za szczypiorkiem i wymieszać.
Kluski nabierać łyżką i kłaść do osolonej i lekko gotującej się wody.

Dodatki:
Pomidory konserwowe odsączyć i pokroić w drobną kosteczkę.
Wymieszać z 40 g masła i rozgniecionym czosnkiem; poddusić mieszając do uzyskania kremowej konsystencji.
Dodać 1 łyżkę ketchupu i przyprawić do smaku solą i pieprzem.
Posypać tartym serem.

Smacznego życzę tym, którzy się zdecydują wypróbować przepis!

[Baś_22]

Elu, muszę przyznać, że brzmi bardzo ciekawie i apetycznie, zapewne przy okazji spróbuje zrobić

[tereklo]

Z dedykacją dla Basi .
Pyszny!

Składniki:
2 filiżanki ugotowanej na parze dyni (najlepiej hokkaido lub orzechowej) - filiżanka ok 150 ml.
puszka opłukanej i odcedzonej ciecierzycy
łyżka tahini
łyżeczka kuminu
łyżka soku z cytryny
utarty ząbek czosnku
łyżeczka soli

Przygotowanie:
Ciecierzycę zmiksować. Dodać dynię, tahini, kumin, czosnek, sok z cytryny i sól. Miksować na gładką masę. Podawać z grzankami.

[Baś_22]

Z dedykacją dla Basi

dziękuję Tereniu

[Baś_22]

Ja wiem, że teraz nie pora na smalec ale przypadkiem znalazłam przepis w necie i z ciekawości
od razu go zrobiłam ........i okazał się przepyszny ....więc chcę sie z Wami podzielić przepisem



Smalec wege na bazie oleju kokosowego.
http://www.olgasmile.com/najlepszy-smalec.html

Składniki:
• 2 cebule
• 1 duże jabłko winne lub 2 małe
• 200 ml oleju kokosowego
• 1 łyżeczka soli
• 1 łyżka majeranku
• 4 ząbki czosnku
Przygotowanie:
Cebule obrać i pokroić w drobną kostkę.
Na patelni rozpuścić olej ( jeśli macie go w butelce – tak jak ja- wstawcie butelkę do bardzo ciepłej wody,
aby przeszedł w stan płynny), dodać cebulę, sól i smażyć na małym ogniu aż stanie się szklista, natomiast
na obrzeżach złota. Obrać jabłka, pokroić w niedużą kostkę i dodać do cebuli. Smażyć około 10 minut.
Na koniec dodać obrane i pokrojone drobniutko ząbki czosnku i majeranek. Wyłączyć gaz. Pozostawić do
schłodzenia, przełożyć w słoiki i wstawić do lodówki. Smalec jest gotowy.

[Cebulka]

Smalec kokosowy

Jeszcze golonka z ananasa i salceson z papai

[Baś_22]

a żebyś wiedziała ...spróbuj tego smalcu to pogadamy

[tereklo]

Jeszcze golonka z ananasa i salceson z papai

[zomarel]

Basiu,to nie Twój przepis mnie rozbawił,ale podobnie jak Terenię,komentarz Cebulki

[Baś_22]

A smiejcie sie dziewczyny, toż smiech to zdrowie
A tak swoją drogą to niezły pomysł podrzuciła Cebulka, może warto spróbować?

[Cebulka]

Basieńko zamawiam to cudo na następny zlot
Całkiem już serio to wiem jak smakuje mleko kokosowe, jestem sobie w stanie wyobrazić aromat tłuszczu kokosowego i pomysł smażenia na nim (słodkawej przecież ) cebulki wcale nie wydaje się taki kosmiczny

[tereklo]

Całkiem już serio to wiem jak smakuje mleko kokosowe, jestem sobie w stanie wyobrazić aromat tłuszczu kokosowego i pomysł smażenia na nim (słodkawej przecież ) cebulki wcale nie wydaje się taki kosmiczny

Tłuszcz kokosowy wcale nie jest słodkawy. Mi osobiście przypomina plantę w wersji bardziej woskowej, ale bez smaku i zapachu. Ma wysoką temperaturę spalania, stąd jego cudowna właściwość doskonałego smażenia.
Szczerze? Przypomina mi parafinę w bloku

[Baś_22]

Basieńko zamawiam to cudo na następny zlot ]

Nie ma sprawy, bardzo chętnie zrobię do posmakowania

[Tosia]

nie wiem czy smakowite ale wegetariańskie tak http://kresy24.pl/43630/dietetyczna-kielbasa-z-grochu/

[Sz_elka]

Ciekawostki a'propos tłuszczu kokosowego i palmowego:
http://kuchnia.wp.pl/kat,1037879,title, ... aid=113d07
http://cudownediety.blogspot.com/2011/1 ... dliwy.html

[mietek]

Smalec kokosowy

Jeszcze golonka z ananasa i salceson z papai

I tu przypomniał mi się mój znajomy, który protestował przeciw wszelkim takim wynalazkom mówiąc:
"Kawa bezkofeinowa jest zdrowa, herbata bez cukru, piwo bezalkoholowe i jak Tak chcesz to se to bierz tylko nie mów mi, że tak mają robić wszyscy bo już tylko męża bez jaj Ci brakuje"

A dodać muszę że nerwowy gość był, jednak tym powiedzeniem wszystkich wprawiał w dobry humor co kończyło dyskusję gromkim śmiechem.

[Sz_elka]

Wzięte z chatu na smaczne śniadanko

annorl1 - 17 listopada 2014, 21:31
-właśnie sobie siedzę i zajadam kolacyjkę, a że kolacji od jakiegoś czasu nie jadam, to upiekłam sobie jabłko z cynamonem, miodem i kruszonką z płatków owsianych, lnu i odrobiną migdałów
-tylko ja robiłam tak ekspres czyli jabłka obrałam i ćwiartki ułożyłam w naczyniu żaroodpornym nie drążyłam ich
-kruszonkę zrobiłam tak: zmieliłam wstępnie płatki owsiane, do tego zmieliłam len, słonecznik i odrobinę migdałów, dodałam ciut masła i dosłownie łyżeczkę cukru, kruszonka gotowa i dość zdrowa

[Yennyfer]

Smalec kokosowy

Jeszcze golonka z ananasa i salceson z papai

I tu przypomniał mi się mój znajomy, który protestował przeciw wszelkim takim wynalazkom mówiąc:
"Kawa bezkofeinowa jest zdrowa, herbata bez cukru, piwo bezalkoholowe i jak Tak chcesz to se to bierz tylko nie mów mi, że tak mają robić wszyscy bo już tylko męża bez jaj Ci brakuje"

A dodać muszę że nerwowy gość był, jednak tym powiedzeniem wszystkich wprawiał w dobry humor co kończyło dyskusję gromkim śmiechem.

leżę i płaczę ze śmiechu. Już wiem, co powiem mojej koleżance, która zamęcza nas ciągle takimi nowinkami i obraża się, jak nie chcemy próbować

[tereklo]

Nie wiem gdzie dać ten przepis - może tutaj będzie jego miejsce

Tarta ze szpinakiem
albo z innym zielskiem

S k ł a d n i k i:
Ciasto: • ½ kostki dobrego masła (100 g) • ¼ kg mąki orkiszowej razowej (250 g) • ½ płaskiej łyżeczki (od herbaty) soli • zimna woda (ile zabierze)
Farsz: • ½ opakowania świeżego liściastego szpinaku lub opakowanie mrożonego szpinaku (w liściach) • 4 jajka • 4 czubate łyżki ugotowanej wcześniej kaszy jaglanej • ½ kubka jogurtu greckiego (Bakoma) • 2 ząbki czosnku zwykłego polskiego • 2 łyżki czosnku niedźwiedziego • przyprawy wedle gustu (u mnie: Vegeta / sól, ciut chili, pieprz, lubczyk, gałka muszkatołowa) • 2 łyżki masła klarowanego • trójkąt sera typu gorgonzola
W y k o n a n i e:
Ciasto: Drobno pokawałkowane schłodzone masło zasypać mąką z solą. Chwilę rozcierać palcami, aż masło połączy się z mąką. Dopiero teraz czas na wodę (zimną, około ½ szklanki) dodawaną małymi porcjami, tak by ciasto uzyskało zwartą, sprężystą konsystencję. Wtedy należy je owinąć w folię (przeźroczystą) spożywczą i włożyć na minimum 1 godz do lodówki.
Farsz: Świeży szpinak opłukać, potem (zwykły lub mrożony) lekko przesmażyć na maśle z drobno pokrojonym czosnkiem polskim. Dosmaczyć solą. Pozostawić do ostygnięcia. Wybite jajka, jogurt, kaszę jaglaną, czosnek niedźwiedzi i przyprawy krótko zblendować. Połączyć ze szpinakiem. Koniecznie sprawdzić, czy otrzymana masa jest odpowiednio wyrazista w smaku, w razie potrzeby doprawić.
Razem: Ciasto wyjęte z lodówki rozwałkować równomiernie tak, by wyścielić nim całą foremkę (średnica ok 30 cm) z boczkami. Ciasto w foremce ponakłuwać widelcem dość gęsto i włożyć do nagrzanego piekarnika. Mój piekarnik jest elektryczny z termoobiegiem i nastawiam go na 180 stopni C, a piekę przez 15-20 min (aż się delikatnie zezłoci). Na wyjęte z piekarnika ciasto, takie gorące, rozłożyć równomiernie farsz, wygładzić i posypać rozbryloną gorgonzolą. Tak przygotowaną TARTĘ włożyć na powrót do gorącego piekarnika i piec kolejne 15-20 min, aż do zrumienienia wierzchu.

Kroić po lekkim przestygnięciu. Można jeść na ciepło i na zimno.
UWAGA: Zjedzenie dużej ilości takiej tarty, ze względu na zawarty w niej błonnik, może powodować gruntowne wyczochranie jelit zjadacza Pozdrawiam