Chleb, masło, twaróg - słowem same swojskości

[Samanta]

Sami bardzo dziękuję za odpowiedź na moje pytanie

Jeśli chodzi o tą Twoją koleżankę, to mam nadzieję, że już przestała dla Ciebie nią być no po takim "występie" ja przynajmniej bym ją "skreśliła z listy" Od razu nasuwa się słynne powiedzonko "podłość ludzka nie zna granic" Bożeny Dykiel, która grała postać Kolędowej w filmie "Wyjście awaryjne"

Hehe... trafiła na drugą listę. Moja córka kilka lat temu powiesiła sobie w pokoju ładnie oprawioną listę ludzi, którzy mogą ją pocałować w d....
Wtedy narobiłam rabanu i palnęłam gadkę, teraz sama mogłabym stworzyć niezłą taką listę
A Kolędowa i jej wyjście awaryjne ( wyjście było właściwie Kolędy) jest the best i co z tego że w każde święta leci!

[lucysia]

Sami ja niedługo wybieram się na Słomczyn.Może znajdę garnek taki jaki mówisz.Czy dobrze rozumiem,chodzi ci o taki rzymski garnek?Mam taki jeden właśnie ze Słomczyna ,kupiłam za 30 zł.i jest świetny z tym że używam go raczej do pieczeni niż chleba bo do chleba mam maszynę.

Np.taki:


Ja mam inny,z kłosami na wierzchu i chyba większy i polewany szkliwem jakowymś,bo taki szorstki to on jest tylko na pokrywce a cały dół jest szkliwiony.Jeżeli znalazłabym coś w tym stylu to wżiąść?

[Samanta]

Sami ja niedługo wybieram się na Słomczyn.Może znajdę garnek taki jaki mówisz.Czy dobrze rozumiem,chodzi ci o taki rzymski garnek?Mam taki jeden właśnie ze Słomczyna ,kupiłam za 30 zł.i jest świetny z tym że używam go raczej do pieczeni niż chleba bo do chleba mam maszynę.

Np.taki:


Ja mam inny,z kłosami na wierzchu i chyba większy i polewany szkliwem jakowymś,bo taki szorstki to on jest tylko na pokrywce a cały dół jest szkliwiony.Jeżeli znalazłabym coś w tym stylu to wżiąść?

A bardzo chętnie a da rade go potem przesłać pocztą i nie stłuc? Zawsze lepiej jak jest taki szorstki ale szkliwiony tez jest ok i bardzo chętnie. A mogłabyś ten swój garnek pomierzyć?
Ale dlaczego Ty kochana nie używasz go do pieczenia chleba skoro go masz?! To jest zmarnowanie porządnego garnka! Pieczeń pieczenią a chleb chlebem, jedno drugiemu nie przeszkadza! Razem ich przecież piec nie będziesz tylko po kolei!

[lucysia]

Tylko że mi nie wychodzi w tym garnku .A w maszynie wyjdzie zawsze i wszystkim smakuje i mniej pracy więc się poddałam.A kupiłam go właśnie z myślą o chlebie.
Ten mój garnek to ma tak :
szer.24;dł.37;głęb.9+pokrywka.
Sporawy jest,duży kurczak się w nim ładnie mieści(tylko kuśtyry mu wystają i pokrywka lekko podniesiona jest )

Jak uważasz Sami,ja myślę że dobrze zawinięty w gazety i zabezpieczony nie powinien się stłuc.Jeżeli nie masz innych opcji zakupu to chyba warto. Rozumiem że wolisz nie szkliwiony,ale jak będzie szkliwiony to z braku laku i kit dobry

[Samanta]

A jasne że warto ! I bardzo bym chciała! Jesli możesz oczywiście. I faktycznie, okręcony gazetami powinien dojść bez stłuczki - szwagier różniste płyny wysokooktanowe wysyłał i nie uległy szkodzie, to co ma do stracenia pusty garnek?
Jeżeli byś mogła, to taki sam jak Twój na wielkość, dobra?
Tylko dlaczego Ci chleby wnim nie wychodzą< moczyłaś go oczywiście przed uzyciem?

[belva]

Basiu na dwudziestej ktorejs stronie podawalam ten moj przepis na chleb.
Mam ostatnio problem z internetem i szukalam szukalam tego mojego przepisu tu wstawionego ale wciaz mi wylaczalo sie wszystko.. Nawet Samanta zrobila zdaje sie kiedyc te chleby z mojej receptury..

Postaram sie go znalezc i napisac na ktorej jest stronie.. Na razie wysylam to zebyc nie pomyslala ze olewam twoje pytanie

[belva]

Basiu znalazlam jest na stronie 19tej.. I to chyba Ulotna upiekla tez te chlebki.

Wciaz mi sie net wylacza

[Baś_22]

Belvuniu bardzo dziękuję za przepisik
Ja dzisiaj upiekłam kolejny chlebek wyszedł pięknie i co za zapach, skórka chrupiąca, poprostu poezja smak rewelacyjny, bo oczywiście pomimo diety wrąbałam sobie 2 kromeczki



Łatwy chleb pszenno-żytni. Dla zapracowanych.

100 g mąki żytniej (użyłam typ 2000 czyli razowej)
300 g mąki pszennej
1,5 łyżeczki soli
2 gramy świeżych drożdży
250 ml wody

Wszystkie składniki wymieszać w misce. Przykryć i zostawić na 12-18 godzin.
Keksówkę o długości 26-30 cm wysmarować olejem, wysypać otrębami żytnimi. Przełożyć ciasto, wierzch oprószyć mąką, odstawić do wyrastania (ciasto powinno wypełnić formę do pieczenia w czasie 30-60 minut).
Piekarnik rozgrzać do 230 st C.
Na dno wsypać 1 szklankę kostek lodu.
Wstawić wyrośnięty chleb.
Po 10 minutach, zmniejszyć temp. do 210 st C i dopiekać kolejne 30-40 minut.

Przepis jest ze stronki Liski http://pracowniawypiekow.blogspot.com/ alez ta kobieta tam wymiata
Samanto miałaś rację, że to pieczenie wciąga jak bagno dzisiaj calusieńki dzień siedzę i czytam i kombinuję i poznaję tajniki jest to cudowne i dziekuję Bogu, że mam na to czas i mogę się tym zajmować.

[lucysia]

Sami moczyłam,ale coś nie tego mi wychodziło.Tak co któryś jak w loterii.
Powinnam być na Słomczynie w tym miesiącu ,będę się rozglądać.Mam nadzieję że coś znajdę.Nieraz widziałam jakieś poszczerbione,albo bez pokrywy.mam nadzieję że znajdę śliczny jak z obrazka bez żadnych ubytków.Dam ci znać.

[Samanta]

Basiu chleb poprostu piękny i napewno przepyszny, to widać od razu. Ze strony Liski podawałam tu przepisy , nasz nalbardziej ulubiony chleb z żytnim zakwasem a właściwie to 2 takie chleby bo ten biały też, są właśnie z tej strony.
Lucysiu a może zajrzyj tez do Liski, ona tam opisuje szczegółowo pieczenie chleba w garnku, moż etam znajdziesz jakieś wyjaśnienie Twojego niepowodzenia bo mnie to bardzo dziwi. Hmmm, ktoś już o tym pisał, że początkowo chleby nie wychodziły a gdy garnek się "dotarł" poszły jak z płatka. Może to to?
A ja i tak czekam z utęsknieniem na ten swój.

[Cebulka]

CHAŁKA

4 dag.drożdży
550g.mąki
1 łyżeczka soli
4 łyżki cukru
1/2 szkl.mleka
1 jajo
3 łyżki margaryny
5 łyżek wody

KRUSZONKA
2 łyżki mąki
1 łyżka cukru
1 łyżka masła

W przepisie było jak ładnie wszystko po kolei robić,ale ja nie spisałam bo wrzucam to wszystko jak leci do maszyny od chleba i samo się robi .Zawijam chałkę i zostawiam na 20 min.do wyrośnięcia na blasze i piekę w temp.180st.C około 20-30 minut.

Lucysiu - super przepis, dzięki!
Uświetniła świąteczne śniadanie - i myślę że na stałe wejdzie do menu, jak tylko widmo diety zejdzie juz z horyzontu. Wyszła PYSZNA - taka jak drożdżowe ciasto ma być


Upiekłam też Tosi chleb zlotowy, mniejszy poszedł jako prezent

[Baś_22]

Hmmm, ktoś już o tym pisał, że początkowo chleby nie wychodziły a gdy garnek się "dotarł" poszły jak z płatka. Może to to?
A ja i tak czekam z utęsknieniem na ten swój.

Właśnie Liska napisała, że w każdym bez wyjątku garnku pomoimo moczenia i smarowania olejem 3-4 pieczenia odbywają się z kłopotami tzn. trudno wyjac chleb z tego garnka. Później chleb, jak to napisała sam "wyskakuje" czyli jak to zwykle w zyciu bywa nalezy uzbroić się w cierpliwość

[Samanta]

No to może Lucysiu za szybko się poddałaś? Te chleby z garnka są tak sliczne że szkoda rezygnowac no i wygoda jaka. A ponoc już zupełnym hitem są garnki zeliwne ale te cholery drogie sa jak nieszczęście, chyba że ktoś ma zachowany ze starych czasów.

[Baś_22]

Przedwczoraj upiekłam chlebek ulotnej chwili wyszedł przepyszny

Chlebek ulotnej chwili

1kg mąki pszennej typ 650
3szkl. płatków owsianych
1/2 szkl ziaren słonecznika
1/2 szkl. ziaren dyni
1/2 szkl sezamu
4 płaskie łyżeczki soli
4 płaskie łyżeczki cukru
1 litr letniej wody
7dag drożdży

sypkie składniki wymieszać
z drożdży, niewielkiej ilości wody, cukru i kilku łyżek mąki zrobić zaczyn, kiedy zaczyn ruszy przelać go do miski z sypkimi składnikami, dodać pozostałą wodę i porządnie wymieszać drewnianą łyżką
ciasto przełożyć do dwóch wysmarowanych tłuszczem keksówek i pozostawić do wyrośnięcia na ok 20minut
piekarnik rozgrzać do 180 stopni, chleb piec ok 1,20, 10 minut przed końcem pieczenia wyciągnąć go na chwilę i spryskać wodą




Upiekłam także chałkę z makiem

[ulotna chwila]

Ale piękne chlebki

a chałki to te nocą po cichcu pieczone

ale by się zjadło...

[Baś_22]

Ale piękne chlebki

a chałki to te nocą po cichcu pieczone

ale by się zjadło...

tak, to te nocą pieczone po cichcu

[Samanta]

Basiu, no coś pięknego! A te chałki, ojoj...
A jaka fajna foremka silikonowa, też mam kilka takich i je lubię najbardziej.

[Baś_22]

W tej chwili w piekarniku siedzi mój pierwszy chleb na zakwasie a co najważniejsze zakwas wyhodowany własnoręcznie
Piekę Chleb pszenno-żytni wg przepisu Liski z Jej strony Jej ulubiony
dziewczyny miałyście rację ....wciągneło mnie na maxa
W kazdym razie od momentu jak upiekłam pierwszy chlebek, to chleb ze sklepu nie jest kupowany, poszedł w odstawkę

Ściągam do domu róże rodzaje mąki, dodatki, foremki silikonowe, misy itp. no istny szał ......ale zachowuję w tym wszystkim rozsądek

[ulotna chwila]

Dziewczyny a ile kosztuje taka silikonowa forma?bo ja się natkęłam w necie na takie po ok160zł, one aż tyle kosztują?

a chałkę to na dniach zrobię rodzince, tylko muszę sobie wygoglowac jak ją zapleść

[amita]

Normalnie pleciesz,jak warkocz.Jeśli mi się udało,to Tobie na pewno.

[Baś_22]

Dziewczyny a ile kosztuje taka silikonowa forma?bo ja się natkęłam w necie na takie po ok160zł, one aż tyle kosztują?

a chałkę to na dniach zrobię rodzince, tylko muszę sobie wygoglowac jak ją zapleść

Moje są w cenie 19 zł, 22 zł i 29 zł

[ulotna chwila]

Amita no jak? warkocz to z 3 się plecie, a chałkę to chyba z 4? czy znowu coś pokręciłam ?

Basiu czyli musiała wyskoczyć mi najdroższa opcja z możliwych
a jak one w takiej umiarkowanej cenie, to je sobie sprawię
a smarować to je trzeba, czy nie?

[Baś_22]

a smarować to je trzeba, czy nie?

Nie trzeba ich wogóle smarować i chlebek wychodzi z nich fantastycznie

[Baś_22]

Amita no jak? warkocz to z 3 się plecie, a chałkę to chyba z 4? czy znowu coś pokręciłam ?

Ulotna zajrzyj na ten link
http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2 ... kroku.html
to jest stronka Liski, która wyjaśnia i pokazuje jak zaplatać chałkę

Ja ją już piekłam i wyszła bardzo dobrze

[ulotna chwila]

oo dziękuję bardzo za linka !
i znowu smaka narobiłaś

[Baś_22]

Jak już wyżej pisałam, dzisiaj piekłam poraz pierwszy chleb na własnoręcznie wyhodowanym zakwasie. Jest to chlebek pszenno-żytni wg przepisu podanego przez Liskę na Jej stronie.
Nieco go spiekłam, bo zamiast pilnować to siedziałam na forum ale w smaku jest fantastyczny

Ciasto wyłożone do foremek do rośnięcia



Chlebki już wyrośnięte



Chlebki upieczone

[ulotna chwila]

to się nam koleżanka rozpiekła
chlebki smakowite , normalnie aż Ci zazdroszczę

[Baś_22]

to się nam koleżanka rozpiekła
chlebki smakowite , normalnie aż Ci zazdroszczę

... no to jest Wasza winna

[ulotna chwila]

Basiu ja na diecie, a Ty tak wodzisz na pokuszenie...

[Baś_22]

Basiu ja na diecie, a Ty tak wodzisz na pokuszenie...

ulotna, ja też na diecie

[Cebulka]

O, nowy sposób zaplatania chałki! Ładna

Myślę że może być zupełnie dowolny warkocz - ja ostatnio plotłam z 5iu, bo tak lubię - ale jak widać Basia plotła z 3ch i dobrze, Liska plecie z 6iu i tez smacznie

A następnym razem planuję wcale nie pleść, ale włozyć do formy i upiec to jako standartowe ciasto drożdżowe z kruszonka na górze

Tak - ja tez na diecie

[amita]

Ja niestety nie jestem ambitna i idę po najprostszej linii oporu-z trzech wystarczy a raczej musi.