wac pisze: Po skończonym procesie parzenia luzujemy pokrywę (wieczko) aby część soków została wchłonięta do naszego produktu. Wyrób finalny będzie bardziej soczysty.
A widzisz! To mi jakoś umknęło, nie wiedziałam, że tak trzeba...
Dzięki
wac pisze: Po skończonym procesie parzenia luzujemy pokrywę (wieczko) aby część soków została wchłonięta do naszego produktu. Wyrób finalny będzie bardziej soczysty.
Cebulka pisze:Baśka spokojnie - szoruj do jakiegoś lepiej zaopatrzonego marketu i kup za parę złotych sól peklową
Mięsień łopatki wp.{kulka}w całości.
Szynkowar pionowy,walec,śr.10cmm
Łopatka j/w - 2kg.
Przyprawy - żelatyna spoż- 3 małe łyżeczki
Peklowanie - natarcie z nastrzykiem.
Peklosól do natarcia - 3dkg{1,5dkg./1kg}
Nastrzyk solanką 120mll{skł.solanki:16dkg/1l wody+1łyżeczka c.puder
temp.sol.+4stC,tygodniowa z lodówki}
Mięsień pozbawiony zewnętrznych ścięgien,temp+4stC,w całości.
Natarty peklosolą i nastrzyknięty solanką z peklosoli{utrwaloną} j/w,
wymasowany,przetrzymany w lodówce+4st 48godz.{po 24-rech godz.wymasowany
i przewrócony odwrotnie.
Przesypany na całej pow.żelatyną,zapakowany w wor.i umieszcz.w szynkow.
docisk średni,pionowa,walec śr.10cm.{1godz.balkon,-5st.C}
PARZENIE.
Szynk.do wody- temp 95st.C- 15min+2godz i 15min- temp.75-79st C.
Chłodzenie: temp. -5stC,1,5godz.{wykorzystałem balkon}
Po wyjęciu woreczek lekko uszkodzony,+reklamóweczka i lodówka.
Sól w normie smakowej,wyrób oceniam na 4+ w skali 5-ciu
Cebulka pisze:Baś_22 pisze:To było wczoraj a dzisiaj już się chłodzi Łaciata drobiowa
Basiu - jesteśmy z ciebie dumne i gratulujemy
Widzę że złapałaś bakcyla
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości