Na ostatnim spotkaniu u Koli poszalałyśmy z dekoracjami półmisków (zwłaszcza Szelka
)
Tak więc przedstawię wyniki
1.
Tulipany z rzodkiewki:
Myślę że większość osób wie jak je zrobić - czubkiem noża nacinać rzodkiewkę na oko do środka w ząbki i po ponacinaniu całej dostajemy dwa tulipanki do rozłożenia
2.
Goździk z rzodkiewki
Tu pytania kierować do Amity
Założenie jest takie, że rzodkiewkę nacina się w kosteczkę od góry nie docinając do konca, a następnie na godzinę wrzuca do szklanki z bardzo zimną wodą (można wstawic do lodówki - ta na zdjęciu jest troszke jeszcze nierozwinięta, może być podobno jeszcze ładniej) Im równiej i drobniej tym lepiej. A masło jest kształtowane przez Szelkę - łyżeczką maczaną w ciepłej wodzie.
3. I przebój -
Róża z pomidora
Jak to zrobić? Trzeba mieć niewielkiego ładnego twardego pomidora i ostry mały nóż.
Najpierw skrawamy z wierzchu pomidora "podstawkę"
pod spodem dobrze mieć blisko kawałek blatu - albo pomocne dłonie.
Nożem obieramy pomidora - jak jabłko
Końcówkę odcinamy też, ale nie tak grubo jak piętkę u góry
I teraz uwaga - zaczynając od strony na której skończyliśmy zaczynamy zwijać skórkę - w tą stronę w która sama bez przemocy chce się zwijać...
Tak zwijamy zwijamy, pilnujemy żeby nam się dołem nie "wypsnęło", tak się przyglądamy że jakieś to ładne to nie wychodzi
...
ALE Jak skończy się skórka OBRACAMY do góry nogami i kładziemy na "podstawce"
A teraz zostaje tylko dołożyć troszkę zieleniny... i podziwiać