Cebulka pisze:Wódka wszystko uleczy - nawet lody
Znalazłam
Fajna strona do poczytania jak ktoś jest na kupnie machiny
http://mojewypieki.blox.pl/2010/06/Masz ... ybrac.html
Cebulka pisze:Żeby to jeszcze cholera te lody chciały być dietetyczne
Cebulka pisze:Żeby to jeszcze cholera te lody chciały być dietetyczne
A czy w maszynie można też robić sorbety, czy nie 'uciągnie'?
Cebulka pisze:Samanto, donoszę, że są już jagody A lody jagodowe...
I jak Basiu - kupujesz maszynę?
Baś_22 pisze:Cebulka pisze: I jak Basiu - kupujesz maszynę?
nie, bo ja nie przepadam za lodami ciekawiło mnie tylko co ta za maszyna
Cebulka pisze:Ktoś kto nie przepada za lodami Nie wiedziałam, że można ich nie lubić
Samanto - masz jakiś wypróbowany przepis na surowe truskawkowe?
Baś_22 pisze:Cebulka pisze:Ktoś kto nie przepada za lodami Nie wiedziałam, że można ich nie lubić
ja nie powiedziałam, że one mi nie smakują tylko mogę spokojnie bez nich żyć
Cebulka pisze:Ja tak mam z czekoladą - chociaż po roku niejedzenia to zaczyna mnie niestety ciągnąć w jej stronę
Samanta pisze:Cebulka pisze:Ktoś kto nie przepada za lodami Nie wiedziałam, że można ich nie lubić
Samanto - masz jakiś wypróbowany przepis na surowe truskawkowe?
No jak nie, jak tak?! Tylko chyba trochę się spóźniłam niestety
Lody truskawkowe
400 g albo co się szczypać , pół kilo truskawek
pół szklanki a jak więcej truskawek, to cała szklanka słodkiej śmietanki
cukier do smaku
Truskawki umyć, osuszyć, obrać z szypułek i zamrozić.
Zamrożone zmiksować, do dać ubitą smietanę i cukier i razem wymieszać albo wymieszać bez ubijania smietany.
Albo inaczej: świeże truskawki zmiksować, śmietankę ubić z cukrem, dodać mus truskawkowy, razem wymieszać i wtedy zamrozić.
A kto woli bez cukru, niech sobie zamrozi truskawki i banana pokrojonego w plasterki, zmiksuje, i lody gotowe.
Ale do takiego miksowania zamrożonych owoców trzeba mieć mocny blender, bo może go szlag trafić a wtedy byłyby to bardzo drogie lody.
Tak czy siak zrobione, zawsze pyszne
Cebulka pisze:Dzięki, nie, jeszcze wciąż na czasie, truskawki na działce w pełni owocowania
koliberek pisze:Samanta pisze:Koli, spoko, nie trzeba wcale maszyny!
Sprobowalam w sezonie rabarbarowym bez maszyny, nie powiem w smaku byly bardzo smaczne, ale konsystencja pozostawiala wiele do zyczenia pomimo 24 godzinnego wyciagania z zamrazalki i miksowania co jakis czas.
Natomiast jesli sie zdecyduja na maszyne to na taka, ktora nie trzeba do zamrazalki wkladac ale to chyba w przyszlym roku
Cebulka pisze:koliberek pisze:Natomiast jesli sie zdecyduja na maszyne to na taka, ktora nie trzeba do zamrazalki wkladac ale to chyba w przyszlym roku
A to ja nawet nie wiedziałam ze takie istnieją
koliberek pisze:istnieja, odpowiednio drogie oczywiscie
Cebulka pisze:(pomijam kwestię tuszy )
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości