Muzyka organowa
: ndz lip 13, 2008 10:34 pmChciałam Wam opowiedzieć o koncercie, na którym byłam dziś, ale zacznę od poczatku:
Jak co roku w lipcu u nas w kościele odbywaja się koncerty pod tytułem Lipcowe niedziele organowe. W tym roku sa to już XIV niedziele. Staram się co roku byc przynajmniej na jednym koncercie; i tak wybralismy się z męzem dzisiaj. Koncert był wspaniały: na organach grał Robert Grudzień, ale prawdziwy popis kunsztu artystycznego dał prof. Georgij Agratina (pochodzacy z Mołdawii), który grał na cymbałach koncertowych i fletni Pana. Artyści grali rózna muzykę od takiej zupełnie klasycznej, poprzez filmową, a koncząć na własnych kompozycjach lub wariacjach na temat. Fantastyczny utwór pt. "Słowik" zrobił wrażenie niesamowite, nie wyobrażałam sobie, ze tak mozna na instrumentach nasladowac dzwięki natury. Niestety nie mogę wam tutaj zamieścic wykonywanych utworów, ale nabyłam płytę, wiec jesli kogos taka muzyka interesuje to można spróbowac przegrac
Koncert dostarczył mi niesamowitych wrażeń.
Pozdrawiam wszystkich serdezcnie
KOLI
Jak co roku w lipcu u nas w kościele odbywaja się koncerty pod tytułem Lipcowe niedziele organowe. W tym roku sa to już XIV niedziele. Staram się co roku byc przynajmniej na jednym koncercie; i tak wybralismy się z męzem dzisiaj. Koncert był wspaniały: na organach grał Robert Grudzień, ale prawdziwy popis kunsztu artystycznego dał prof. Georgij Agratina (pochodzacy z Mołdawii), który grał na cymbałach koncertowych i fletni Pana. Artyści grali rózna muzykę od takiej zupełnie klasycznej, poprzez filmową, a koncząć na własnych kompozycjach lub wariacjach na temat. Fantastyczny utwór pt. "Słowik" zrobił wrażenie niesamowite, nie wyobrażałam sobie, ze tak mozna na instrumentach nasladowac dzwięki natury. Niestety nie mogę wam tutaj zamieścic wykonywanych utworów, ale nabyłam płytę, wiec jesli kogos taka muzyka interesuje to można spróbowac przegrac
Koncert dostarczył mi niesamowitych wrażeń.
Pozdrawiam wszystkich serdezcnie
KOLI