Owady i zwierzątka

Ta miła i ta mniej miła, czyli od norników i saren do motyli i ptaków przez krety i kuny

Postautor: lucysia » czw sie 02, 2007 9:56 pm

U mnie tych pasikoników to zatrzęsienie.Nawet na iglaku dziś widziałam ,szło spać a mój kot chciał zapolować.
Bezo świerszczą niestety takie brzydkie czarne świerszcze [cry] ,a nie te piękne pasikoniki.A ile tego u mnie na malinach [!]
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: lucysia » śr sie 08, 2007 1:45 pm

Zrobiłam nalot na hyzopa.Tak tam bzyczało,że dobrze się musiałam orientować ,zeby nic nie dziabło.Naprawdę jest miododajny.


Obrazek Obrazek Obrazek
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: beza » śr sie 08, 2007 1:50 pm

Jaki śliczne, kochane bączusie :P :P
ale one chyba są różnego gatunku...
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: lucysia » śr sie 08, 2007 2:44 pm

Tez mi się tak wydaje bezo.Mają inne kolory odwłoków.
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Cebulka » śr sie 08, 2007 8:44 pm

Ja to jednak kurczę kocham tą moją książkę o florze i faunie ogrodu, wszystko w niej jest... :)

(obie identyfikacje - tak na 98%)

Na pierwszym zdjęciu jest Trzmiel ziemny (oczywiście sama nazwa wskazuje, gdzie buduje sobie gniazda - a rodzina tych trzmieli może składac się z 600-1000 osobników! Zasięg - cała Europa, w Polsce bardzo liczny)

Na drugim zdjęciu jest Trzmiel kamiennik (gniazda buduje też w ziemi, chętnie pod dużymi kamieniami, rodziny są mniej liczne, bo 100-500 osobniczków ;) Spotykany w całej Europie )
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: beza » śr sie 08, 2007 9:06 pm

Ano właśnie :o a ja się zastanawiałam dlaczego kiedyś u mnie w ogródku jak odsunęłam kamień to stamtąd wylatywały takie trzmiele z dziurek zrobionych w ziemi...

i teraz wszystko jasne :D :? ;)
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: beza » śr sie 08, 2007 9:08 pm

A tak na marginesie Cebulko ... to może głupie pytanie ale czy bąk to to samo co trzmiel ? [rol]
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: Cebulka » śr sie 08, 2007 9:43 pm

Hihihi bezo pytanie wcale nie takie głupie, miło było poszperac aby samemu dowiedziec się tak na 100% [tuli]

I tak: poprawnie - owad na zdjęciu (i inne z tej rodziny, niezależnie od tego, jak 'pękate') to trzmiel, natomiast "bąk" to taka wredna duża mucha co gryzie bydło, bliższa gzom chyba ;)
Termin bąk bywa jednak potocznie używany do określenia "takie większe niż pszczoła, lata i bzyczy", co wielce mądrze zostało przedstawione w artykule z Wiedzy i Życia, którego częśc wklejam:

"(...) Aby wymóg precyzyjności mógł zostać spełniony, słownictwo profesjonalne powinno charakteryzować się jednoznacznością. Oznacza to z jednej strony, że określony termin jest używany (w danej dziedzinie) tylko w jednym znaczeniu, a z drugiej strony, iż odnosi się do ściśle określonego obiektu. Granice między zakresami poszczególnych nazw są wyraźne. Kiedy entomolog używa nazwy bąk, to jednoznacznie wskazuje na owada dwuskrzydłego z rodziny bąkowatych, którego samice odżywiają się głównie krwią zwierząt, nie zaś na przykład na owada z nadrodziny pszczół, żywiącego się nektarem, gdyż ta druga definicja odnosi się do obiektu, który w terminologii zoologicznej nazywany jest trzmielem. Tymczasem niezoolog nazwę bąk odniesie zarówno do tego, co specjalista określi jako bąk, jak i do tego, czemu odpowiada termin trzmiel. Bąk potocznie bowiem to kolorowy owad o krępej budowie, wydający w locie charakterystyczne buczenie. Zdarza się zatem, że wyraz będący terminem i jednakowo brzmiące słowo o zasięgu ogólnym mają różne odniesienia. Wyraz liść, na przykład, jako termin botaniczny odnosi się do zielonej części zarówno dębu czy klonu, jak i świerku czy sosny. Tymczasem zwykły obserwator przyrody, poproszony o wskazanie liścia, wskaże na zielony płatek rosnący na takich drzewach, jak dąb, klon, topola czy brzoza. Zapytany, czy świerk i sosna mają liście, odpowie bez wahania, że mają one igły."

(a tu link do opisu bąka bąka : http://pl.wikipedia.org/wiki/B%C4%85kowate )
[haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Sz_elka » wt paź 02, 2007 8:59 pm

Cebulko świerszcze tak wyglądają:
http://www.terrarium.com.pl/galeria/vie ... erid=13318
bo są jeszcze cykady:
http://www.animalplanet.pl/owady/owady_ ... ndex.shtml
No bo konik polny to taki jest:
http://www.ziolek.pl/fotografie/2004-21.htm - ładne zdjęcia o innej tematyce tegoż autora, pewnie Andrzejowi też się spodobają! :)
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Sz_elka » wt paź 02, 2007 9:04 pm

No i teraz to już całkiem się pogubiłam! :(
http://www.biology.pl/biologia//demo-in ... _nets.html
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Sz_elka » wt paź 02, 2007 9:20 pm

A tu, to już bez herbatki waca nie rozbieriosz:

http://213.180.130.202/29638,,,,szaranczaki,haslo.html

.........ale jak ślicznie grają! :)
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Cebulka » śr paź 03, 2007 9:42 am

Hihihi Szelko - widze tu podobny cykl myślenia jak ja miałam - najpierw wydawało mi się że juz rozgryzłam, co jest świerszczem, co konikiem polnym a co pasikonikiem, ale potm zaczęłam wgłębiac się w temat i stwierdziłam, że tak właściwie to nic nie wiem... [pijany]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: cicho_borowska » pt paź 05, 2007 9:10 am

A u mnie obrodziło coś, czemu przyglądałam się z przerażeniem. Właściwie to nie wiem, czy to szkodnik, czy sprzymierzeniec. Mieszka w ziemi, zjada również rośliny i gra w okresie godowym. Długo próbowałam namierzyć co to za paskudne skąd inąd stworzenie zamieszkało na łące i w końcu namierzyłam.
Obrazek
To jest świerszcz polny w stanie larwy. [shock] [shock] [shock]
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: Cebulka » pt paź 05, 2007 9:13 am

cicho_borowska pisze: to paskudne skąd inąd stworzenie
[shock] [shock] [shock]


Fuj... Trudno się nie zgodzic :F

Jeśli to to jest mięsożerne to przyjaciel, jeśli jest wegetarianinem to raczej wróg ;)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: cicho_borowska » pt paź 05, 2007 9:19 am

Chyba jest wszystkożerny, bo czytałam, że nawet kanibalizmem potrafi się zadowolić przy braku pokarmu. [shock] [shock] [shock]
Nie znalazłam zbyt wielu informacji poza tym, że ludzie je chodują, a wtedy karmią roślinami i pokarmem dla zwierząt, aby się nie zjadały na wzajem. [shock] [shock] [shock]
I gdzie tu romantyzm o cykaniu świerszy? [shock] [shock] [shock]
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: wac » pt paź 05, 2007 5:52 pm

Sz_elka pisze:No i teraz to już całkiem się pogubiłam!
A doliczmy jeszcze różnego rodzaju szarancze. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: cicho_borowska » pt paź 05, 2007 6:22 pm

Tak sobie myślałam o tym romantyzmie i doszłam do wniosku, że jak jest romantycznie to się w gwiazdy patrzy, a nie pod nogi, więc te świerszcze mogą grać. Byle nie pożarły moich upraw i łąki. [zly]
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: Onaela » ndz paź 07, 2007 8:35 pm

Wczoraj walczyłam z kompostem z ubiegłorocznych liści i natknęłam się w nim na całe mnóstwo jakichś tłustych białych pędraków (dł ok 2-3 cm,grubość 0,5-1 cm).Nie zrobiłam wprawdzie zdjęć,ale może wiecie co to za paskudztwo i czy mam je z troską przekładać do nowej pryzmy ;) ,czy nie zwracać na nie uwagi [?] .Wyglądają naprawdę bleeee [cry] są wielkie i zwinięte w półksieżyc,albo okrąg [cry]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: cicho_borowska » ndz paź 07, 2007 9:42 pm

Onaelciu, ja się nie znam, ale znalazlam taką notatkę w necie:
Pędraki w kompoście
Przesiewając kompost, znalazłem w nim pędraki - wypisz-wymaluj jak białe, wygięte larwy chrabąszcza majowego, który jest ponoć sporym szkodnikiem. Słyszałem jednak, że podobne są rolnice i że są one pożyteczne. Puściłem je więc wolno, zastanawiam się, czy słusznie?

Niestety nie było to dobre posunięcie, ponieważ białe pędraki to najprawdopodobniej larwy chrabąszcza majowego lub innego gatunku chrabąszcza. Świadczy o tym charakterystycznie wygięte w łuk ciało. Larwy te podgryzają korzenie wielu gatunków roślin. Szczególnie niebezpieczne są dla rozsady i młodych roślin. Zaatakowane rośliny więdną i usychają. Natomiast jeżeli larwy nie były białe, lecz szare, szarobrązowe lub oliwkowe, to mogły to być gąsienice motyli nocnych - rolnic. Gąsienice te żyją - podobnie jak larwy chrabąszczy - w ziemi. W dzień podgryzają one pod ziemią, u nasady pędy roślin, nocą zaś wychodzą na powierzchnię i ogryzają liście leżące nisko przy ziemi. Zwalczanie wszystkich tych szkodników jest jednakowe. Po zauważeniu uszkodzeń (wokół schnących roślin rozkopujemy ziemię, żeby przekonać się, czy rzeczywiście zostały one zaatakowane przez larwy) podlewamy rośliny 0,1% roztworem Basudinu 10 G.
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: cicho_borowska » ndz paź 07, 2007 9:44 pm

"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: Onaela » ndz paź 07, 2007 10:08 pm

Dziękuję Ci bardzo Borosiu :) (u mnie na panią Borowską mówimy " pani Borosiu" :D )Miałam przeczucie,ze to jakiś szkodnik-wygląda na to,ze to jednak chrabąszcz [cry] .Pojęcia nie miałam,że one tak mogą 3 lata "dojrzewać" do dorosłego owada [shock] To chyba te potwory przyczyniły sie do kompletnego zniszczenia trawnika u mojego znajomego:gniezdziły sie pod darnią,a ptaki (kruki albo szpaki) dokładnie przegrzebały trawnik (było sucho wtedy) w ich poszukiwaniu.
No to ja juz z nimi "zatańczę" ;)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: cicho_borowska » ndz paź 07, 2007 10:12 pm

Hi, hi [lol] [lol] [lol]
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: Cebulka » pn paź 08, 2007 10:22 am

Fuuuj białe grube robale w kompoście... :F

No cóż, nie samymi różami usłane jest życie ogrodnika [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: wac » pn paź 29, 2007 6:46 am

A może zamiast chemii coś żywego? [wac]
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1636
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Cebulka » ndz lis 04, 2007 10:51 am

Nazywa się kolega ładnie... "Dobroczynek gruszowiec" [rotfl]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: wac » ndz lis 18, 2007 9:29 am

Cebulka pisze:Nazywa się kolega ładnie... "Dobroczynek gruszowiec" [rotfl]
http://www.roleko.com.pl/ogrodnictwo/ar ... czynek.htm
[wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: wac » śr cze 04, 2008 4:24 am

Chociaż mam kilka piękności w słoiku, to wiem, że nazywa się "Chrysolina - owad z rzędu chrząszczy"
Obrazek
i teraz pytanie, są pożyteczne, czy szkodniki? [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Cebulka » śr cze 04, 2008 8:54 am

wac - pogrzebałam trochę po sieci, ale mało jest informacji o tych slicznotkach... Po polsku praktycznie tyle co nic. Po angielsku więcej, tam jest opisywany jako niegroźny szkodnik, żywiący się lawendą i tymiankiem (proszę, jaki milosnik ziół [lol] )
Dużo ich masz? Co jedzą u ciebie? :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: wac » śr cze 04, 2008 9:00 am

Widziałem kilka szt. na pięknotce, chrząszcze są bardzo kolorowe. W takim razie mają darowane, zastosuję "prawo łaski" [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: wac » śr cze 18, 2008 7:33 pm

Namnożyło się tego, że siedzą grupami. [wac]
Obrazek
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Cebulka » śr cze 18, 2008 10:40 pm

wac pisze:Namnożyło się tego, że siedzą grupami. [wac]

Tylko czemu w czasie przeszłym to mnożenie? ;> [haha]

Niezłe zdjęcie [brawo]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: wac » wt cze 24, 2008 11:08 am

Cebulka pisze:
wac pisze:Namnożyło się tego, że siedzą grupami. [wac]

Tylko czemu w czasie przeszłym to mnożenie? ;> [haha]

Bo jest tego wiecej. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

PoprzedniaNastępna

Wróć do Fauna naszych ogrodów

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości