u mnie żab też było zawsze bardzo duzo, a jak wykopaliśmy stawiki to normalnie szok! a ile kijanek, ile jajek złożonych...ale do czasu, do czasu aż zamieszkały u nas kaczki. te pomału wytępiły naszą populację żab, oczywiście, żaby są wszędzie, ale w żadnym stawie juz raczej nie zamieszkają, a gdyby nawet im sie udało to nie na długo.
koncerty bardzo głośne są słyszalne szczególnie w okresie letnim, wieczorową porą, ciepły wieczór, okna w domu uchylone i tylko żaby słychac