

Ale od początku:
Od wiosny walczę z zakładaniem trawników na moim glinowisku. Ogólnie jest to temat na zupełnie osobny wątek, więc nie będę się tu rozpisywać.
![milczek [milczek]](./images/smilies/milczek.gif)
No i… wpadłam na szatański pomysł przesiedlenia tam mchu! A jak zaczęłam się bliżej przyglądać terenowi, okazało się, że taki mech już właściwie rośnie tu i ówdzie. To znaczy nie do końca taki jakbym chciała, bo nie jest to mech wysoki, ale zawsze to ładniej niż goła ziemia lub chwasty. A potrafi pokryć ziemię dość szczelnie. Pytanie tylko, czy taki przyniesiony z lasu mech wysoki też będzie czuł się tam tak dobrze? Czy trzeba by mu dać jednak lepszej „leśnej” ziemi? W lasach nie ma przecież jałowej gliny i ziemia jest raczej żyzna.
Ale przede wszystkim czy taki pomysł jest sensowny? Czy tak się robi?
![mysli [mysli]](./images/smilies/mysli.gif)
![bezradny [bezradny]](./images/smilies/bezradny.gif)