Datura (bieluń)
[09.03] 08:00 koliberek
Czy Daturę mam juz wynieść do jasnego pomieszczenia? Co włąściwie teraz powinnam z nią zrobić. Była w zeszłym roku w donicy i przed zimą ją obcięłam i schowałam w chłodne i zimne miejsce.
********************************************************************************************
[09.03] 23:11 Onaela
Co do Datury,to jak masz gdzie,to oczywiście mozesz ja przenieśc w widne i cieplejsze miejsce. Szybciej zacznie wegetację i szybciej będzie kwitła.Mozesz ja jeszcze troche przyciac,wówczas lepiej sie rrozkrzewi.Jeśli nie jest zbyt wielka,to przesadz ja w nową,wieksza donicę.Jeśli natomiast donica jest juz duża i nie masz takiej mozliwości,to chociaz wymień górna warstwę ziemi.
********************************************************************************************
[12.03] 10:15 Mikros
Agapant, kalia o pstrych liściach, datura też mają już spore liście. Rośliny wiedzą, że powinna być już wiosna. Tylko ta zima taka uparta i znowu zasypała wszystko śniegiem.
********************************************************************************************
[18.07] 19:05 Belva
Mialam przepiekna dature rozowa i wlasnie zabieralam sie do sfotografowania jej dla was gdy wczoraj wracajac z pracy zobaczylam ze nagle przekwitla. Sa nastepne paczki ale to troche potrwa. Co myslicie o daturze? Czy to jest najpiekniejszy kwat letni?
********************************************************************************************
[19.07] 13:29 elka14
Belva. datura jest piękna... Miałam taką blado różową o migdałowym zapachu, ale nistety zmarzła gdy dłużej nie było mnie w domu...
********************************************************************************************
[20.07] 01:16 *kati
Belva - jeśli chodzi o daturę, to może to i ładny kwiat ale... ja nie przepadam za roślinami które trzeba jakos specjalnie przechować. Głównie dlatego, że nie mam do tego odpowiednich warunków, a oprócz tego z powodu, że jestem taki troche roztrzepaniec i wole rosliny niezbyt wymagajace mojej opieki.
********************************************************************************************
[09.08] 09:53 eve lee
Bieluń dziędzierzawa (Datura stramonium L. Sp.Pl.2 1753), - gatunek rośliny jednorocznej, silnie trującego chwastu (wszystkie części rośliny), z rodziny psiankowatych (Solanaceae Adans.). Roślina pochodzi z południowej Europy lub Azji Mniejszej. Obecnie rozpowszechniona w całej Eurazji i Ameryce Pn. U nas pospolita, o czym świadczy mnogość nazw ludowych: pinderynda (kieleckie), dędera (wielkopolska), denderewa (Mazowsze), tondera (Śląsk), cygańskie ziele (białostockie), świńska wesz (sandomierskie). to za wikipedią. dodam jeszcze: dunder, dundera (mazowsze). Może stąd określenie: "niech cię dunder świśnie" czy jakoś tak
********************************************************************************************
[24.09] 10:25 Onaela
.Nawet moje 2 datury w donicach,które nie raczyły zakwitnac latem,obsypały sie olbrzymimi kwiatami w kolorze łososiowo-różowym.Pewnie się wystraszyły,bo zapowiedziałam im,ze jak nie zakwitną,to zostawie je na zimę na mrozie Pozdrawiam wszystkich i znikam z kawusią pod daturę
********************************************************************************************
[03.02] 14:51 MaWi
Teraz eksperymentuję z Daturami. Badylki już ukorzeniłam w wodzie i w styczniu posadziłam do doniczek. W tym wypadku intensywne nawożenie od maja mnie nie minie – inaczej nici z tych pięknych „trąb anielskich”. O Daturach marzyłam, badylki do ukorzenienia dostałam i teraz .... gadam do nich i proszę, by mnie nie zawiodły!
*******************************************************************************************
[25.04] 16:56 Mawi
A ruszyć się trzeba i koniecznie przesadzić Krynię, bo dzięki Tobie Onaelu wiem już, że na pewno doniczka za mała. Musialam złamać moja żelazną zasadę, że zero chemii, bo debiutuję w tym roku z sadzonkami Datur (dostałam od znajomej kilka patoli, ukorzeniłam zimą w wodzie, a teraz rosna w donicach na parapetach jak szalone!). Mam już właśnie dla nich kupioną Azofoskę (jeszcze nie zasilam - może od maja dopiero?), tylko nie wiem ile dawkowac na donice i jak często? Zdradź i to, jeżeli znajdziesz chwilkę! Ty też miałaś Daturę, wiec pewnie wiesz ile tego granulatu dla Datury, a ile dla Krynii?
********************************************************************************************
[25.04] 23:26 Onaela
Mawi-co do nawożenia,to trudno tak udzielac rad nie znajac wielkosci doniczek i roślin . Ponieważ przenawozenie też moze żle wpływać na rośliny,należy to robić z wyczuciem czyli "z wolna i z ostrożna " . Ja robię to zawsze "na oko" ale zakładajac,że masz doniczki o srednicy 30 cm-ok 1-łyżkę stołową co 2 tygodnie mieszając delikatnie ,aby nie uszkodzić korzeni,z wierzchnia warstwą ziemi.Gdy rośliny podrosną,mozna delikatnie zwiekszyc dawkę Przy czym Datury należy jednak mocniej podkarmiac niz Krynie
********************************************************************************************
[08.06] 22:13 yuuukkkka
jeżeli ktoś może mi pomóc to bardzo prosze o odpowiedz. Uwielbiam datury. W tym roku oblazło je jakies paskudztwo i nie moge tego się pozbyć, a w rezultacie liście żółkną i opadają. Wygląda to jakby malutkie, maciupinkie pajączki, i wiją jakby pajeczynki. Pryskałam mospilanem i decisem, ale nie reaguja na te środki. Kto wie co to jest i czym to zlikwidować????
********************************************************************************************
[10.06] 23:35 anamaria
Yuuukkka, na moje oko Twoja daturę wtryniają przędziorki. Ja z nimi walczę co roku na balkonie, bo upodobały sobie mój powój. Spróbuj opryskać środkiem o nazwie Dithane - pomaga.
********************************************************************************************