Męczennica
[08.01] 02:51 Cebulkaa
A jak już w temacie co ciekawego u mnie zimuje - może ktoś z Was przeprowadzał próby nad utrzymaniem męczennicy na zimę w ogrodzie? Ja właśnie próbuję.
********************************************************************************************
[12.01] 19:26 Onaela
Cebulko-pytałaś dużo wczesniej,czy ktos próbował zimowac Męczennicę w gruncie.Otóż ja próbowałam. Zakopałam w cichym,osłoniętym miejscu i opatuliłam ją liśćmi i stroiszem.Efekt tego był taki,że juz jej więcej nie zobaczyłam! Zmarzła doszczetnie,nawet nie odrosła od korzeni.
********************************************************************************************
[14.01] 09:32 Cebulkaa
Onaela - to przykre z tą męczennicą. Mojej zimy w takim razie też pewnie nie wytrzyma. A na dodatek ukorzenione sadzonki z czubków nie chcą mi rosnąc Chyba się nie przyjęły Mam coś pecha do męczennic,a tak bardzo je lubię.
********************************************************************************************