Bakłażan

Nasiona, siew i pielęgnacja

Bakłażan

Postautor: magdziołek » pt lip 03, 2015 5:16 pm

W tym roku w doniczce uprawiam bakłażany. Jeszcze nie kwitną, ale urosły już ładna krzaczki. :) Pochwalę się zdjęciami jak będzie kwiatek choćby jeden. :)
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Re: Bakłażan

Postautor: magdziołek » czw lip 23, 2015 11:54 am

Owoców ciągle nie widać, ale bakłażany kwitną... :) . Bardzo atakuje je mszyca, :( bez oprysków nie da rady... . Traktuję tę uprawę jako eksperyment.
Załączniki
P7230040.JPG
P7230039.JPG
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Re: Bakłażan

Postautor: tereklo » czw lip 23, 2015 2:00 pm

Rośliny piękne, trzymam kciuki za dobre plony. Kiedyś próbowałam uprawy bakłążanów i karczochów. Bakłażany w szklarni, zawsze przyciągały stonki. Urosły ale dużo zachodu przy nich było, bo tak jak mówisz: mszyce i stonka na zmianę. Ale to były czasy, kiedy bakłażan można było dostać w nielicznych sklepach w dużych miastach.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Bakłażan

Postautor: Baś_22 » czw lip 23, 2015 2:36 pm

Mój sąsiad działkowy wyhodował piękne bakłażany w gruncie (2 lata temu).
Dostałam owoce w prezencie, bo sam za nimi nie przepadał :) Wyrosły ładne, duże.
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Bakłażan

Postautor: żyjąca marzeniami » czw lip 23, 2015 8:44 pm

Mam w gruncie 5 sztuk bakłażana,na chwilę obecną też kwitnie.Odpukać,mszyc i stonki nie zauważyłam :)
Pozdrawiam Amelia
Awatar użytkownika
żyjąca marzeniami
Weterani
 
Posty: 452
Rejestracja: pt lip 12, 2013 8:20 am
Lokalizacja: woj.świętokrzyskie

Re: Bakłażan

Postautor: żyjąca marzeniami » pt wrz 25, 2015 5:48 pm

Magdziołku jak Twoje bakłażany ?

Moje wydały dość dużo średniej wielkości owoców. Jestem pozytywnie zaskoczona ,bo od końca lipca całkiem o nich zapomniałam i myślałam,że prędzej padną niż wydadzą owoc.
Zdjęcia nie są aktualne,bakłażany teraz są większe.

Krzaczek w całej okazałości.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Amelia
Awatar użytkownika
żyjąca marzeniami
Weterani
 
Posty: 452
Rejestracja: pt lip 12, 2013 8:20 am
Lokalizacja: woj.świętokrzyskie

Re: Bakłażan

Postautor: Baś_22 » pt wrz 25, 2015 7:40 pm

Amelka [brawo] śliczne są ......a jakie smaczne [mniam]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Bakłażan

Postautor: magdziołek » pt sty 01, 2016 11:36 am

Amelko, piękne !! :) moje w doniczkach zaatakowały mszyce w takich ilościach, że szok ! Zaczęłam je pryskać chemią aż w końcu się poddałam i stwierdziłam, że są tak opite tymi preparatami chemicznymi, że nie odważę się ich jeść, więc wylądowały w kompostowniku :( . Bałam się też, że pomidory mi się od nich zarażą. Jednym słowem nie udał się eksperyment. W nadchodzącym sezonie spróbuję w gruncie, na grządce po różach, może będzie lepiej. :)
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Re: Bakłażan

Postautor: Cebulka » pt sty 01, 2016 5:35 pm

Z moich też nic nie wyszło :/ Ale nie mam im za złe, może jak bym o nie zadbała (chociaż podlewane by się w tym roku przydało) to by było lepiej [lanie]
Kiedyś jeszcze spróbuję :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm


Wróć do Warzywa i Zioła

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości