Ekotopik

Wysiałam dziś po raz pierwszy marchew,koper,pietruszkę naciową ,a 2 tygodnie temu wysadziłam czosnek-ma być zimowy w/g zapewnień sprzedającej kobitki oraz wysiałam sałatę zimującą-ale to tak na zasadzie testu-bo na opakowaniu pisało,żeby wysiewać we wrześniu.Jakoś tak pod koniec września wysiałam szpinak-ma teraz po 2-3 listki właściwe-miał być na jesienny zbiór,ale za późno siałam-ciekawe czy przetrzyma zimę?Co można jeszcze teraz posiać,żeby były wcześniejsze zbiory?Co sądzicie o takim siewie?

Ja zaczęłam z takim siewem rok temu i chwalę sobie
Wiosną zawsze jest tyle innych rzeczy do roboty, a tak to przynajmniej to juz jest z głowy

W zeszłym roku miałam wysianą marchewkę i posadzony czosnek, w tym roku też, dodatkowo mam też posianą pietruszkę i koper, zobaczymy co będzie

Czosnek mi zeszłej jesienio-zimy powschodził, a nie powinien
Nadmarzły mu przez to trochę te kiełki ja w lutym przyszło -30, ale nic mu to nie przeszkodziło, dalsze liście wiosną rozwijały się bez problemu

Na zimę grządkę okrywam ściętymi gałązkami iglastymi.

Nie wiedziałam, że sałatę też tak można

Megan - i jak koper - jest? Bo ja też posiałam, ale marchewkę i pietruszkę juz mam, kopru nie widac i właśnie się zastanawiam czy mam drugi raz siac
Jak się zachował ten mały szpinak przez zimę?
I jak ta nietypowa sałata - skąd wiedziałaś że zimowa i jak sie nazywała ta odmiana (i skąd masz nasiona ) ?

U mnie koper wykiełkował-dłuższy czas się ociągał,ale jest.Reszta też wykiełkowała,oprócz jednej z sałat.Sałaty nazywają się:sałata zimująca Mirage,a druga Nansenes-kupiłam je w sklepie ogrodniczym.Nie wiem, która odmówiła współpracy-bo zaznaczyłam je tylko torebkami i te po zimie się rozleciały.Fakt,że posiałam 14 listopada,a na opakowaniach pisało, by siać we wrześniu.Szpinak przezimował,tyle że rósł w odkrytym oknie inspektowym i miał tam zaciszniej niż w polu.Jeszcze kilka dni i będzie go można wszamać