Sałata

Nasiona, siew i pielęgnacja

Sałata

Postautor: tereklo » śr lip 06, 2011 12:24 pm

Nie znalazłam o sałacie więc pozwoliłam sobie na nowy wątek.
Czy teraz w lipcu mogę posiać sałatę - chciałabym tę kruchą co wiąże główki (zostały mi nasiona). Czy może lepiej zwykłą masłową?
No i proszę o uwagi co do siewu i uprawy sałaty rzymskiej, nie siałam w tym roku ale bardzo ją lubię, nasionka są dostępne więc myślę, że w przyszłym roku się skuszę.

Wiecie co? Jak się nie ma kontaktu z uprawami roślin przez kilka lat to się wiele rzeczy zapomina :(
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Postautor: magdziołek » śr lip 06, 2011 5:20 pm

Aukubo, ja właśnie 2 tyg. temu posiałam sałatę strzępiastą bordową. Już ją nawet popikowałam :) . I tak zamierzam robić co 3 tygodnie po parę ziarenek, żeby ciągle były nowe główki sałaty do jedzenia. :) .
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Re: Sałata

Postautor: tereklo » sob maja 25, 2013 10:19 am

Fajny pomysł, Magdziołku, z sianiem sałaty co parę dni (może co tydzień?) żeby była wciąż nowa. Ja już swoją z działki zjadłam, następna będzie strzępiasta od Zosi, ale to trochę czasu trzeba.
Zastanawiam się czy rzymską już można wysiać, czy podobnie do kapusty pekińskiej trzeba ją siać w lipcu. W zeszłym roku posadziłam z kupnych sadzonek wiosną to szybko mi wystrzeliła w kwiatostany.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Sałata

Postautor: zomarel » ndz maja 26, 2013 3:21 pm

Do całorocznej uprawy jest sałata "Justyna", mam ją jeszcze na rozsadniku i szybciej będzie główka niż tej popikowanej.Ładnie zawiązuje główki i długo nie wyrasta w pędy.
Awatar użytkownika
zomarel
Weterani
 
Posty: 2650
Rejestracja: wt sty 22, 2008 7:34 pm

Re: Sałata

Postautor: tereklo » ndz maja 26, 2013 3:25 pm

zomarel pisze: mam ją jeszcze na rozsadniku i szybciej będzie główka niż tej popikowanej.


i teraz to mówisz... :/
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Sałata

Postautor: Cebulka » pn maja 27, 2013 6:53 pm

Właśnie to samo przyszło mi do głowy ;> [tuli]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Sałata

Postautor: zomarel » pn maja 27, 2013 9:38 pm

Jednym słowem,za szybko pozbierałyście się do Basi i wszystko było "łapu,capu",a" co nagle to po diable" :(
Awatar użytkownika
zomarel
Weterani
 
Posty: 2650
Rejestracja: wt sty 22, 2008 7:34 pm

Re: Sałata

Postautor: Cebulka » pn maja 27, 2013 10:16 pm

To fakt, nie wiem czy byłyśmy tam godzinę i tak wpadłyśmy jak po ogień :(
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Sałata

Postautor: Baś_22 » wt maja 28, 2013 9:19 am

Cebulka pisze:To fakt, nie wiem czy byłyśmy tam godzinę i tak wpadłyśmy jak po ogień :(

...no właśnie :( jestem nie pocieszona :( ....to trzeba koniecznie powtórzyć :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sałata

Postautor: tereklo » wt maja 28, 2013 11:25 am

Baś_22 pisze: ....to trzeba koniecznie powtórzyć :)


jestem za [jupi]
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Sałata

Postautor: Cebulka » wt maja 28, 2013 7:34 pm

Absolutnie [super]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Sałata

Postautor: amita » śr maja 29, 2013 8:21 am

Ja bynajmniej wpadłam po dwie reklamówki darów ogrodu ;> a nie po ogień
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Re: Sałata

Postautor: Papierowe_Nozyczki » ndz maja 08, 2016 7:01 pm

Pozwolę sobie odświeżyć temat ;)
Wytłumaczcie mi proszę jak krowie na rowie łopatą :D jak to jest z tym sianiem i pikowaniem sałaty?
Ja w tym roku siałam dosłownie po nasionku do kubków po jogurcie bo pomyślałam, że jak siewki wyrosną pojedynczo to nie będę musiała pikować, wykiełkowały szybko ale poza liścieniami mają po 3 - 4 małe listki na długich ogonkach, aż śmiesznie to wygląda.
Z kolei sąsiadka z działki przyniosła mi dzisiaj młode sałatki do sadzenia już do gruntu i po nich widać, że pikowane nie były bo normalnie to była bryłka ziemi a w niej pełno młodych sałat z ładnymi dużymi listkami, bardzo gęsto do siebie przytulonych. Tak jakby wysiała, zostawiła i przyniosła od razu do sadzenia w miejscu docelowym.To jak w koncu najlepiej? Macie jakies sprawdzone triki dla początkujących? ;)
Awatar użytkownika
Papierowe_Nozyczki
Weterani
 
Posty: 772
Rejestracja: sob sty 17, 2009 10:12 am

Re: Sałata

Postautor: Baś_22 » ndz maja 08, 2016 8:52 pm

Ja sieję tak jak sąsiadka :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sałata

Postautor: Cebulka » ndz maja 08, 2016 9:13 pm

Myślę że tu kluczem do sukcesu jest bardzo słoneczny parapet, żeby siewki od początku miały super dużo słońca. Słyszałam też że żeby były jędrne i krępe, dobrze jest udawać wiatr, tzn albo potrząsać doniczkami albo czasem je ręką przeczochrać [lol]
Ja wysiałam sałatę w rządku na grządce, miała być do pikowania, ale coś mi sie widzi że nic z tego nie będzie :/
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Sałata

Postautor: Papierowe_Nozyczki » pn maja 09, 2016 7:21 am

dzięki :D
Basiu, tzn też nie pikujesz? a na czym wysiewasz, w doniczce czy płytko na jakimś spodku np? czy już w gruncie?
Awatar użytkownika
Papierowe_Nozyczki
Weterani
 
Posty: 772
Rejestracja: sob sty 17, 2009 10:12 am

Re: Sałata

Postautor: Baś_22 » pn maja 09, 2016 8:03 am

Dominika, wysiewam wprost do gruntu, normalnie w rządku. Jak osiągnie odpowiednią wielkość to podważam razem z ziemią, oddzielam sadzoneczki i pikuję je w stałe miejsce.
Najlepsza jest moja sałata z poprzedniego sezonu, której nasiona dostałam od sąsiadki. Jak zakwitła (zostawiłam specjalnie) to wysiała się sama i jak podrosła to ją popikowałam ................i to na jesień 2015! Spokojnie przetrzymała zimę a teraz wygląda tak :)

Obrazek

Gdzieś powinnam mieć jej nasiona także jeśli byś chciała to mogę podesłać :)
Ja też chyba powinnam ją posiać, bo jak widać na zdjęciu tą zjem szybko :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sałata

Postautor: Papierowe_Nozyczki » pn maja 09, 2016 8:05 am

Dziękuję :) [kwiatek] Teraz mam posadzonych 21 sadzonek, więcej i tak nie zjemy bo my sałatę to tak od czasu do czasu, z babcią się podzielę. Do gruntu teraz nawet nie mam gdzie wysiać, bo wszystkie miejsca bez agrowłókniny już obsiane :D ale za rok tak spróbuję
Awatar użytkownika
Papierowe_Nozyczki
Weterani
 
Posty: 772
Rejestracja: sob sty 17, 2009 10:12 am

Re: Sałata

Postautor: Cebulka » pn maja 09, 2016 9:04 pm

Czytałam o sałatach które przeżywają zimę ( w końcu sałata to krewna stokrotki :D ) ale po raz pierwszy widzę to na żywo [prosi]

Powinnam posiać sałatę dla moich rybek w akwarium :) Podobno lubią a taką kupną to strach dawać :/
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Sałata

Postautor: amita » pn maja 09, 2016 10:09 pm

Moja nie dała rady drugim rzutem siania wyrosnąć w ubiegłoroczne upały i mam taką z zeszłego roku. Moja sąsiadka specjalnie wysiewa jesienią, żeby zdążyła wzejść, bo potem jest wcześniej.
A robię jak Basia, wysiewam, potem wybieram łopatka, dzielę sadzonki i sadzę.
A i tak najłodniejszy szałot tom mioła łod Tosi :D
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Re: Sałata

Postautor: koliberek » czw maja 12, 2016 8:38 pm

[quote="Baś_22
Obrazek

[/quote]

O Basia ma chwasty [padam] [ubaw2] [ubaw]

PS. Basiu wybacz, nie umialam sie powstrzymac ;)
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Re: Sałata

Postautor: Baś_22 » pt maja 13, 2016 8:01 am

.......ale one są na ścieżce, to się nie liczy [ubaw2] [ubaw]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sałata

Postautor: Cebulka » pt maja 13, 2016 6:52 pm

Zaraz, chwilunia, muszę sobie koniecznie powiększyć obrazek [!] .... [szok] [ubaw]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Sałata

Postautor: żyjąca marzeniami » czw cze 14, 2018 10:17 pm

Cebulka pisze:Myślę że tu kluczem do sukcesu jest bardzo słoneczny parapet, żeby siewki od początku miały super dużo słońca. Słyszałam też że żeby były jędrne i krępe, dobrze jest udawać wiatr, tzn albo potrząsać doniczkami albo czasem je ręką przeczochrać [lol]
Ja wysiałam sałatę w rządku na grządce, miała być do pikowania, ale coś mi sie widzi że nic z tego nie będzie :/



Ja robię rozsadę sałaty, pierwszą turę wysiewam początkiem marca i zaraz po wschodzie siewek pudełeczko wynoszę do zimnego, ale widnego ganku bądź na parapet zewnętrzny, a na noc do domu. Sałata zimna się nie boi, za to bardzo niekorzystnie wpływa na nią ciepło w domu. Błyskawicznie się wyciąga i nadaje się do wyrzucenia.

W tym roku eksperymentalnie wysiewałam do perlitu, później pikowałam do wielodoniczek.

Obrazek



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Amelia
Awatar użytkownika
żyjąca marzeniami
Weterani
 
Posty: 452
Rejestracja: pt lip 12, 2013 8:20 am
Lokalizacja: woj.świętokrzyskie

Re: Sałata

Postautor: amita » śr cze 20, 2018 2:54 pm

Jeju, dziewczyno! nawet kolorkami posadzone :D amelia, jesteś niedoścignionym wzorem [brawo]
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Re: Sałata

Postautor: żyjąca marzeniami » śr cze 20, 2018 10:33 pm

Amitko i nawet każdy rządek posiada etykietkę z nazwą [ubaw] Ale musowo tak robić przy tej mojej nieogarniętej rodzinie. Nic a nic nie rozróżniają. Mówię przynieś sałatę masłową a tu mi tachają wielgachną kruchą, chcę kruchą niosą mi liściastą kolorową. I tak ciągle, więc teraz staram się sadzić tak by łatwo mi było wytłumaczyć jednemu i drugiemu gamoniowi co i skąd mają przynieść. ;)
Pozdrawiam Amelia
Awatar użytkownika
żyjąca marzeniami
Weterani
 
Posty: 452
Rejestracja: pt lip 12, 2013 8:20 am
Lokalizacja: woj.świętokrzyskie

Re: Sałata

Postautor: amita » czw cze 21, 2018 7:38 am

No wiesz, osiołkowi w żłoby dano ;D za duży wybór. ja mam chwilowo tylko czerwoną, zielona kajś się zadzioła, ale nowa już wschodzi.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Re: Sałata

Postautor: Baś_22 » czw cze 21, 2018 12:29 pm

Jezu Chryste Amelka [shock] z tym sadzeniem toż to benedyktyńska robota .....to juz nie na moje nerwy [ubaw2]
Ale jak już rośnie równiutko w rządkach dobranych kolorystycznie wygląda cudnie [brawo]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław


Wróć do Warzywa i Zioła

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości