Cebulka pisze:Magdziołku, Basiu - jak wasze sadzonki kaliny wonnej, przeżyły?
Z moich dwóch zimę przetrwała jedna i sobie dzielnie rośnie - narazie oczywiście dalej malutka
Brakuje mi jednej w rozliczeniu... nie pamiętam - czy komuś jeszcze dałam?
hm....
![skrob [skrob]](./images/smilies/icon_scratch.gif)
![Question [?]](./images/smilies/icon_question.gif)
![Question [?]](./images/smilies/icon_question.gif)
