Iglaki

Również iglaki, żywopłoty i pnącza

Postautor: saginata » czw mar 08, 2007 8:01 pm

Dziêki-tak zrobiê.Ale trujê Wam g³owê tymi ci±g³ymi pytaniami o co¶-co¿ taki ze mnie ogrodnik. :D
saginata
 

Postautor: Cebulka » ndz mar 11, 2007 12:03 pm

To ja się pochwalę szyszeczkami jakie mieliśmy w tym roku...
Zdjęcia 2 i 3 to chyba jadła koreańska, te pozostałe to jakieś dziwne gatunki świerka ;)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Emmi » wt mar 13, 2007 11:21 am

Przepiękne te zdjęcia, a kolor tamtych szyszek, ze strony poprzedniej jest niesamowity!!!
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: saginata » wt mar 13, 2007 7:24 pm

Kiedy ogl±da³am zdjêcia ogrodów najbardziej spodoba³ mi siê modrzew Japoñski pienny.Posz³am do sklepu ogrodniczego ,popatrzylam i wysz³am-za drogi jak na mnie-poczekam az staniej± [lol]
saginata
 

Postautor: Emmi » pt mar 16, 2007 10:13 am

Onaela , doszukałam się informacji, że jodła kalifornijska emituje jeszcze bardzo dużo pozytywnej energii .

Mnie wpadła w oko Sosna górska, podoba mi się z wyglądu i osiąga wysokość do 2 metrów. To Ty saginatko masz ją, prawda? Bo druga jej nazwa to kosodrzewina. A jest jeszcze jej karłowata odmiana, która osiąga 1 metr wysokości. Polecana jest na tarasy i balkony. Pokrój ma zaokrąglony i podobno świetnie wygląda w donicy.
Jeszcze zainteresował mnie Żywotnik zachodni ,,teddy,, - bardzo wolno rośnie i osiąga wzrost 50 cm. Polecany do skalniaków i na balkon.
Żywotnik zachodni ,,danica,, - też do 50 cm, w kolorze zlocisto zielonym, ale wymaga żyznej gleby.
Saginatko, a jak za drogi to może tak z gałązkę uciąć w ukorzeniacz dla zdrewniałych i w ziemię ;) Tylko potem trzeba dużo podlewać.
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: saginata » pt mar 16, 2007 10:44 am

Emmi-nie da rady-modrzew jest szczepiony na pienku-i co mi z ga³±zki-jak pienka nie bêdzie [lol] -a szczepic nie potrafie :(
Znajdê co¶ tañszego co mi w oko wpadnie.

£adne te ¿ywotniki Emmi :)
saginata
 

Postautor: Emmi » pt mar 16, 2007 11:35 am

ops... nie zwróciłam uwagi, że to o modrzew chodzi...
Natomiast ja ucinam u dołu taką zgrabną gałązkę, najlepiej taką rozgałęzioną, w ukorzeniacz do zdrewniałych (ukorzeniacze są różne) i w ziemię. Do cienia i bardzo dużo trzeba podlewać. Codziennie aż się przyjmą podlać :)

No oczywiście!!! modrzew Japoński pienny ależ gapa ze mnie... [oops]
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: saginata » pt mar 16, 2007 1:44 pm

Mnie interesowa³a odmiana Little Boggle-wys.do 150 cm-przewa¿nie na pieñku-ale wymaga gleb ¿yznych-no i cena.Jeszcze wcze¶nie-dopiero po³owa marca-na pewno co¶ upatrzê :D
saginata
 

Postautor: Emmi » pt mar 16, 2007 9:48 pm

A te iglaki nie są w którymś momecie przeceniane?
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: Andrzej » śr mar 21, 2007 7:10 pm

Niestety nie Emmi :(
Sam "poluję" na kosodrzewinę odm. Wintergold (cena ok. 50zł za malutki egzemplarz) i chyba w końcu (nic żonie nie mówiąc) "przełamię się" i ją kupię.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: lucysia » śr mar 21, 2007 8:09 pm

Mój mąż jak jeszcze mnie nie znał,tegoż roku co się poznaliśmy i pobrali popełnił wiosną świerk srebrzysty (bodajrze) za bagatela 170 zł.8 lat temu!!!!!!!!!!Zaszalał ,ze hej.Nigdy póżniej nie powtórzył juz tego czynu,wiadomo,żona ,obowiązki i dom.
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Onaela » sob mar 24, 2007 11:31 pm

Emmi pisze:Onaela , doszukałam się informacji, że jodła kalifornijska emituje jeszcze bardzo dużo pozytywnej energii .


Emmi,wcześniej rozmawialismy o jodle koreańskiej ;) (to ta z niebieskimi szyszkami),ale tak sie składa,ze jodłę kalifornijską też mam [lol]
Kupiłam ja z litości,była maleńka,mizerna,kosztowała 2 zł( [!] )i zrobiło mi sie jej bardzo zal,bo miała straszliwie sucho w doniczce,a upał był potworny!!!
Chyba w podzięce za to,ze uratowałam jej życie-rośnie pięknie,mimo niezbyt dobrego miejsca i ma juz ok.1,5 m!!!.Ma piekne,miękkie, długie igły w kolorze srebrzysto-niebiesko-zielonym.Ciekawe jest to,ze mimo swojej urody ma niewielkie wymagania-dobrze znosi suszę i warunki środowiska wielkiego miasta.Rośnie bardzo szybko-dorasta do 30 m!!!
W ubiegłym roku próbowałąm ją przesadzic,ale sie nie dała [lol]
W zwiazku z powyższym będę musiała eksmitować biały bez rosnacy w poblizu. ;) Obrazek
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Emmi » ndz kwie 08, 2007 5:48 pm

Onaelu, no coś w tym jest, że jak się kupi taką ,,koślawą,, roślinkę to ona potem pięknie się odwdzięcza... nie wiem na czym to polega.

A ja ostatnio kombinuję nad osłonięciem się przed sąsiadami, którzy mają działkę obok, ale pojawiają się bardzo rzadko, ale niesamowicie dużo rumoru robią przy tym. Myślałam o forcycji, która tak pięknie, łatwo się rozrasta, ale namawiają mnie do iglaka. Że nim lepiej się osłonię. Najpopularniejsza jest tuja, ale ona pewnie preferuje ziemię kwaśną, a ja niedaleko niej mam zamiar mieć warzywnik... i mam wątpliwości, czy to będzie ze spobą pasowało...
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: saginata » śr kwie 11, 2007 6:44 pm

Zakupi³am dzisiaj nawóz do iglaków-jak jutro podsypiê to na pewno bêd± piêknie ros³y-nawet na moim piaseczku. [lol]
Muszê tylko dobrze poczytaæ ile-aby nie przedobrzyæ [lol]
saginata
 

Postautor: lucysia » czw kwie 12, 2007 6:50 pm

Cienką warstwą na większej powierzchni.Jak ja chciałam żeby dobrze rosły to rzuciłam garstkę ale za blisko pnia i .....Uschło parę. [cry]
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: ewa » sob kwie 14, 2007 3:58 pm

Ja osobi¶cie uwielbiam iglaki, ich zieleñ napawa mnie spokojem. Mam trochê iglaków na dzia³ce, ale pierwszym zakupem by³ ¶wierk srebrny kupiony szkó³ce. Ja mam go 2,5 lat, urós³ sporo, tylko nie chce siê wybarwiæ na srebrny kolor. Na wiosnê wypuszcza nowe pêdy, a potem robi siê taki nijaki ani zielony ani szary. Wyczyta³am gdzie¶, ¿e ma ponoæ ma³o magnezu, kupi³am nawóz który zawiera magnez i podsypa³am, ale efekt marny. Co robiæ ? Jak widzê w ogródkach takie wysrebrzone ¶wierki to jestem zazdrosna. By³am kiedy¶ w tej szkó³ce gdzie kupi³am ¶wierk i pan ogrodnik jest zdziwiony, ¿e mój ¶wierk siê niewysrebrza. Czy jest na mój iglak jaka¶ rada?
ewa
 

Postautor: Badja » wt maja 01, 2007 4:19 pm

Emmi, u mnie na działce było mocno zasadowo, jednak thuje utrzymywały się bez problemu (w tym samym czasie rododendrony wypadały mimo zakwaszania a magnolia ledwie co zipała).
Zresztą nie tylko utrzymywały się - rosły i wymagały cięcia.
Też chciałabym się osłonić od sąsiadów ale jednocześnie nie zacieniać, bo płot (jeszcze nieistniejący) od południa i szkoda słońca - chyba się na bluszcza na ogrodzeniu zdecyduję...
Awatar użytkownika
Badja
Weterani
 
Posty: 304
Rejestracja: pn lut 26, 2007 11:26 am

Postautor: Cebulka » sob lip 21, 2007 12:00 pm

A takie ładne cuś można zrobic z normalnego modrzewia ;)

Wiedząc jak świnią igłami, wściekle rosną do góry i same z nimi problemy to chyba jest to jedyny sposób, aby je okiełznac ;)

Obrazek Obrazek
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Badja » sob lip 21, 2007 2:35 pm

Cebulko - modrzewia bardzo miło wspominam z poprzedniej działki. Z tymi igłami to przesada, bo wystarczy trochę pograbić [lol] A jeśli ktoś ma puste pole i nic, żadnego drzewa, to polecam właśnie modrzew. Rośnie ekspresowo. Po kilku latach nikt nie uwierzy na widok potężnego drzewa, że dopiero co zostało posadzone. Poza tym cień jest z niego miły, taki świetlisty. No prawie same zalety. [lol] Ale przycięty też ładnie wygląda [lol]
Badja [slonce]
Awatar użytkownika
Badja
Weterani
 
Posty: 304
Rejestracja: pn lut 26, 2007 11:26 am

Postautor: Emmi » pn lip 23, 2007 2:34 pm

Mam po sąsiedzu obecnie modrzewia już sporawego i szlak mnie na niego trafia [rol] Absolutnie nie nadaje się przy małych ogródkach. Wiecznie te igiełki i gasłązki z niego opadające a rożłożyste gałęzie zajmują zbyt dużo miejsca na mojej działce, co powoduje, że mam problem z ustawianiem suszarki, bo ptaki siadają na gałęziach i mam na nowo ciuchy do prania :(
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: Cebulka » pn lip 23, 2007 2:45 pm

Oczywiście każdy na ten temat ma swoje zdanie, ale ja modrzewie szczerze i z całego serca odradzam. No, chyba że ma sie tyle miejsca ile cicho_borowska, to wtedy można posadzić sobie na końcu działki modrzewiowy lasek ;)

Rosną faktycznie szybko, co może i jest plusem do pewnego momentu, ale jak się chce mieć cokolwiek innego na działce to staje się już minusem, bo zacieniają, śmiecą igłami i zabierają wodę. W dodatku jeśli nie chce się z modrzewiem utykać przez całe życie to trzeba szybko podjąć decyzję o jego ścięciu - z powodu szybkiego rośnięcia bardzo szybko zaczyna podpadać pod konieczność uzyskania zezwolenia na wycięcie. A ciężko jest go obciąć od góry, bo to tragicznie będzie wyglądało. (Można najwyżej jak mój dziadek - ogolić mu cału pień, zostawiając tylko czuprynkę u góry - wygląda zabawnie i przynajmniej nie ma problemu z parometrowymi gałęziami)

[haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Badja » pn lip 23, 2007 3:15 pm

Emmi, gdybym pod modrzewiem suszyła pranie - pewnie też by mnie irytował. :D Swojego goliłam od dołu i był pierwszym posadzonym przeze mnie drzewem. Tylko rynny faktycznie igłami diablo zapychał. No i teraz już modrzewia nie posadzę ani jednego ale sentyment pozostał. :D
Badja [slonce]
Awatar użytkownika
Badja
Weterani
 
Posty: 304
Rejestracja: pn lut 26, 2007 11:26 am

Postautor: cicho_borowska » wt lip 31, 2007 6:27 am

Cebulko wyczułaś mnie. Mam posadzonych około 20 modrzewi. :D

Rosną szpalerem przy granicy działki, a dwa z nich na końcu. Tam gdzie posadzilismy dęby i buki. Posadziliśmy je na wiosnę, w najbardziej słonecznym miejscu działki. Mają słońce przez cały dzień i rosną na piachu. Przyjęły się prawie wszystkie- 3 uschły.

Kilka będę przesadzała.

Jeżdżąc na działkę, zauważyłam, że modrzewie są w moim rejonie jakby wpisane w krajobraz. Przy wszystkich starych domostwach witają gości.

Kiedyś, kiedy nie myślałam nawet o posiadaniu działki zobaczyłam dostojny modrzew pokryty szadzią i słońce, które prześwietlało przez te oszronione gałęzie. Zaniemówiłam w wrażenia. Tak mi ten widok utkwił w sercu, że nie wyobrażam sobie mojego ogrodu bez modrzewi.
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: saginata » wt lip 31, 2007 6:37 am

Ciekawe czy sosenki tez mozna przycinaæ-je¶li juz to jak i kiedy.Moze kto¶ to wie???
saginata
 

Postautor: beza » wt lip 31, 2007 7:18 pm

Tak, sosenki też można przycinać ale trochę inaczej.
Sosny przycina się po to aby je zagęścić i aby przez to zbyt szybko nie urosły.
W maju kiedy sosny mają młode długie przyrosty przycina się je o połowę albo 1/3 . Wtedy sosna zagęszcza się i jest bardziej zwarta.
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: wac » wt lip 31, 2007 7:25 pm

Sosny można ciąć o każdej porze i dowolnie modelować. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: wac » wt lip 31, 2007 7:28 pm

chociaż najlepiej w maju i pączki zasypać cukrem, a sok zalać spir. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: beza » wt lip 31, 2007 8:23 pm

tak zgadza się ... syrop z młodych przyrostów sosnowych jest bardzo dobry na kaszel...
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: Emmi » czw paź 11, 2007 6:39 pm

No i jestem posiadaczką dwóch iglaczków. Pojechaliśmy duzym samochodem, bo mieliśmy pokupować rośliny... ale wygrzebać się nie moglismy i dotarliśmy ciut puźno, i aniołki słoneczko nam wyłączyły [lol]
A przy bladym oświetleniu trudno cokolwiek wybrać...
Ale mam Cyprysika i jałowca płożącego i ziemię do nich... i zastanawiam się co dalej... Czy na pewno one mogą rosnąć koło siebie? Po ostatnich psychicznych przeżyciach nie dowieżam sobie...
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: Mikros » czw paź 11, 2007 6:47 pm

Emmi pisze:Ale mam Cyprysika i jałowca płożącego i ziemię do nich... i zastanawiam się co dalej... Czy na pewno one mogą rosnąć koło siebie? Po ostatnich psychicznych przeżyciach nie dowieżam sobie...

hihihihihi.... Emmi :* na pewno mogą rosnąć obok siebie :D oby nie za blisko, bo po kilku latach będzie trzeba przesadzić ;)
U mnie tak rosną na działce i mają się świetnie :D :D
Pozdrawiam [tuli]
Awatar użytkownika
Mikros
Weterani
 
Posty: 483
Rejestracja: czw lut 22, 2007 7:33 pm

Postautor: Emmi » czw paź 11, 2007 6:52 pm

O Mikrosku, raz że miło Cię zobaczyć :D , dwa jak miło, że tak szybko dostałam odpowiedź... a powiedz mi jeszcze taką rzecz. My mamy teren podmokły, mąż uważa, że warunki można podciągnąć pod tzw ,,skrajnie mokre,, i w związku z tym, chcemy kamieniami trochę podnieść teren i dopiero posadzić te iglaczki, co by im za mokro nie było... czy dobrze robimy zakłądając, że im będzie woda przeszkadzać?
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: Mikros » czw paź 11, 2007 7:21 pm

Emmi :D iglaki lubią mieć wilgoć ale na tzw "skrajnie mokrych" stanowiskach mogą zagniwać korzenie :(
dobry pomysł "podnieść teren" :) a jeśli ziemia jest bardzo zlewna, wymieszałabym ją z piaskiem :)
Pozdrawiam [tuli]
Awatar użytkownika
Mikros
Weterani
 
Posty: 483
Rejestracja: czw lut 22, 2007 7:33 pm

PoprzedniaNastępna

Wróć do Drzewa i krzewy ozdobne

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości