Roman pisze:Nie wiem czy altanówki znaczą dla nas to samo?
Właśnie kombinuje jak to zrobić dla całego rzędu - okrywanie tj. u: http://www.krzewinski.pl/index.php?cmd= ... orady&i=17 jest moim celem.Roman pisze:Możesz też spróbować je ujarzmić w formie wybranej dla całego rzędu
mietek pisze: dokładnie o czymś takim myślałem, ale chcę się upewnić:
Czy tak magę ujarzmić najsilniej rosnące?
M.
Onaela pisze:Hej,hej ,Chłopaki, pomocy !!!
Obejrzałam dwa razy filmik z linka Lucysiu,instruktaż wydaje się dość przystępny i prosty,(nawet dla blondynki ),ale facet nie mówi,ile lat ma prezentowany krzew.Na koniec natomiast pada stwierdzenie w rodzaju " i tak wyprowadziliśmy krzew na owocowanie w przyszłym roku".A moje krzewy mają owocować (choć trochę) juz w tym roku
I co w tej sytuacji
Help!!!
Sekator juz czeka w pogotowiu
--------------------------------------------------------------------------------
[Nie 19:53] Onaela: Hej ,Grosiku a nie da sie tego filmu z cięcia winorosli gdzieś w sieci umieścić ?
Onaelu i kto tam chce. Zajrzyj sobie tutaj: http://www.winogrona.org/modules.php?na ... 59&start=0
Pozdrawiam M.
mietek pisze:Jak powiedział, że na owocowanie w przyszłym roku to dowód na to że cięcia dokonuje jesienią
.
mietek pisze:Czy dobrze zrozumiałem? latem zamiast sauny stawiasz leżak do tunelu??
M.
mietek pisze:Bardzo ciekawa forma. Bardzom ciekaw co na to eksperci...
A jak to z ziemi wychodzi?.. to są dwa krzewy?
Bardzo..., bardzo mnie to zainteresowało..
Pozdrawiam M.
żabcia pisze:obejrzałam filmik który wstawila Lucysia i serce mnie bolało jak facet z ładnego krzaka wyprowadził tylko dwa badyle i to do owocowania na następny rok,a co z tym rokiem? nie bardzo łapię po co tak strasznie ogałacać krzak,przecież moje duże stare nieprowadzone tak "fachowo" i też bardzo dobrze owocują?te co wyciął na pewno w tym roku też by owocowały?
żabcia pisze:dzisiaj się wzięłam za trzeci krzak winogron i przemyślałam to co wczoraj Wac napisał.Zaczęłam przeglądać swoje winogrona i doszłam do takiego może mało fachowego wniosku:że moje winogrona przede wszystkim mają zasłaniać jakąś część terenu,poza ty są za stare ,za grube i za długie żebym teraz je inaczej prowadziła bo bym musiała piłą przycinać główny pęd,ale wtedy bym je całkiem ogołociła.Łoza raz owocująca nie będzie drugi raz rodziła ale z niej wyrastają pędy tegoroczne na których się przecież zawiążą owoce/tak? dobrze piszę?/ i dlatego właśnie ją przycinam nad 2gim lub 3cim oczkiem żeby nie przeciążać owocami,wiem że są różne szkoły prowadzenia winogron.Moje dwa młode winogrona spróbuję bardziej przycinać żeby nie uciekły mi spod kontroli.
Wróć do Drzewa i krzewy owocowe
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości