Ekotopik

Witajcie
Napiszę poniżej kilka słów na temat odmian winorośli sprawdzonych u siebie (a których sadzonek będę miał bardzo dużo do rozdania na wiosnę).

KODRIANKA



Odmiana wczesna - koniec sierpnia, początek września.
Grona duże, ładne, stożkowate.
Jagody bardzo duże 32x19mm, ciemnofioletowe, nie są uszkadzane przez osy. Czasami, gdy po suszy wystąpią obfite opady deszczu, jagody mają tendencję do pękania. W jagodach 1 (rzadziej 2) pestki.
Miąsz kruchy, zwarty, mocno chrupiący. Skórka mocna, krucha.
Bardzo wcześnie nadają się do konsumpcji (nawet nie całkiem dojrzałe są już smaczne). Jagody bardzo słodkie o smaku (wg. mnie) bardzo dojrzałych czereśni. Grona mogą długo wisieć na krzewie.
Wytrzymałość na mróz - do -21C.
Wymaga okrywania na zimę !

Wg. mnie jest to jedna z najsmaczniejszych odmian jakie jadłem.

Dodane po 22 minutach:

ARKADIA



Odmiana bardzo plenna.
Grona bardzo duże, ze skrzydłem, o wadze dochodzącej na dobrych glebach do 2kg. Jagody bardzo duże 30x19mm, żółto-zielone. Miąsz mięsisto-soczysty o prostym smaku, mocno dojrzały staje się lekko chrupiący o lekkim smaku muskatu. Średnio słodki. Zawiera 1 do 2 pestek. Skórka cienka, podatna na uszkodzenia i gnicie. Pora dojrzewania wczesna - połowa września.
Odporność na mróz do -21C
Wymaga okrywania na zimę !

Odmiana smaczna po osiągnięci pełni dojrzałości.

Dodane po 12 minutach:

NERO



Odmiana plenna.
Grona duże do ok. 0,5 - 0,8kg i większe.
Jagody średniej wielkości 22x18mm ciemnofioletowe. Smak słodko kwaskowaty, przyjemny. Pora dojrzewania b. wczesna - koniec sierpnia.
Odporność na mróz ok. -25C
Wskazane lekkie okrycie na zimę.


ISABELLA



Odmiana altanowa, plenna.
Grona niewielkie wielkości 0,15kg.
Jagody średniej wielkości, ciemnoczerwone z woskowym nalotem, okrągłe o średnicy ok. 19mm.
Skórka mocna, twarda nie zrośnięta z miąszem, kwaskowata. Miąsz galaretowaty, ścisły, słodki o poziomkowo-malinowym smaku.
Odmiana bardzo aromatyczna, już z daleka czuć jej mocny poziomkowy zapach.
Pora dojrzewania średnia, koniec września.
Odporność na mróz i choroby całkowita.


MUSKAT LETNI



Odmiana średnio plenna.
Grona duże ok. 0,4-0,7kg. Jagody duże 29x23mm zielono-żółte. Miąsz mięsisto-soczyty o wyraźnym muskatowym smaku.
Pora dojrzewania wczesna początek września.
Odporność na mróz ok. -23C.
Wymaga okrywania na zimę !


SCHUYLER

[/URL]

Odmiana winno-deserowa. Bardzo plenna.
Pora dojrzewania wczesna, początek września.
Grona małe ok. 0,2-0,3kg. Jagody małe ok. 16mm. Miąsz bardzo soczysty, bardzo słodki typu: (skórka i sok), przyjemny w smaku.
Odporność na mróz do -26C.
Na gorszych stanowiskach wymaga lekkiego okrycia.

Wspaniałe - Andrzej, ciekawy jestem jak będą smakować po przerobieniu na "szlachetny trunek", jeśli podasz adres przyjedziemy, rozbierzemy i nie bedziesz musiał wysyłać.

Wac, to są odmiany deserowe.
Na szlachetny trunek najlepsze byłyby odmiany winne, specjalnie do tego przeznaczone takie jak Rondo, Regent, Gołubok (na wina czerwone), Bianka, Muskat Odeskij, Aurora, Iza Zaliwska (na wina białe) itd. itd.
Niektóre z nich mogą też służyć jako deserowe np: Gołubok i Iza Z.
Po zakończonym ukorzenianiu podam listę dostępnych u mnie odmian winnych. Być może będą sadzonki Muskata Blue, Muskat Suzanna, Muskat Blanc.

Dzięki.

Andrzeju-to ja sie usmiecham pieknie-na parê sadzoneczek :lol:

Oj to i może mnie coś dobierzesz...

Dodane po 12 minutach:

Andrzej//
Poczytywałam różne linki na temat winogron i w sumie zaciekawiła mnie odmiana Nero. Jeszcze jak taka odporna na mróz to dodatkowy plus. Małżonek preferuje odmiany ,,zielonkawe,, On mówi ,,żółte,, z pewnością ma rację W każdym razie nie wiem jakie z tych ,,żółtych,, byłby dobre. Ciągle martwię się moją glebą. Nie wiem, jak powinnam ją uzdatnić na potrzeby winorośli.

O matko,ale piękne te winogronka!!!
Andrzeju-odm.Nero ma takie ładne,żółto obrzeżone liście-czy to cecha gatunkowa,czy jakaś zaraza je tak pięknie pomalowała???

Ukorzeniaj,ukorzeniaj Szefie,czekamy na nadwyżki poprodukcyjne

Onaela pisze:Andrzeju-odm.Nero ma takie ładne,żółto obrzeżone liście-czy to cecha gatunkowa,czy jakaś zaraza je tak pięknie pomalowała???

To charakterystyczna cecha liści tej odmiany. W taki sposób zaczynają się przebarwiać od końca sierpnia.
Nero należy do odmian o zwiększonej wytrzymałości na choroby.

I którą odmianę byś mi polecił do gleby słabej? Z tego co udało mi się dowiedzieć, to z uprawą u mnie nie będzie nawet tak źle.

Optymistycznie brzmi, że ,, na glebach słabych i suchych przyrost masy jest słaby, owoce są małe i mniej liczne lecz często słodsze a krzewy są lepiej przygotowane do zimowania i rzadziej przemarzają. ,,

Emmi pisze:Optymistycznie brzmi, że ,, na glebach słabych i suchych przyrost masy jest słaby, owoce są małe i mniej liczne lecz często słodsze a krzewy są lepiej przygotowane do zimowania i rzadziej przemarzają. ,,

To o czym piszesz Emmi odnosi się do gleb piaszczystych.
Rzeczywiście, susza w drugiej połowie wegetacji winorośli (od drugiej połowy sierpnia) sprzyja lepszemu drewnieniu pędów. Lepiej zdrewniałe pędy = większa ich mrozoodporność.
Ale nie przejmuj się niczym Emmi, wszak w Grecji uprawia się winorośl niemal na samych kamieniach i.... rośnie

Ooo! Ileż otymizmu jest w tym jednym zdaniu !!!
nawet na kamieniach powiadasz?
Czy jak winorośl będzie rosła przez cały dzień w pełnym słońcu, to dobrze jej będzie?

Andrzej gdzie ty masz posadzone te 51 odmian ile ty chłopie masz tych hektarów a czy ja bym się załapała na jakieś odmiany.Lucysiu czy ty masz odmiany malin które owocują dwa razy do roku. :roll:

Emmi pisze: Czy jak winorośl będzie rosła przez cały dzień w pełnym słońcu, to dobrze jej będzie?

Zapewniam Cię Emmi, że za takie warunki Twa winorośl będzie wniebowzięta
Ona uwielbia słońce i ciepło !

Nina pisze:Andrzej gdzie ty masz posadzone te 51 odmian ile ty chłopie masz tych hektarów a czy ja bym się załapała na jakieś odmiany.

Nino, winorośl rośnie u mnie w rozstawie 1,5 x 1,8m.
Nie trzeba więc dużo miejsca
Na pewno się załapiesz na jakieś odmiany , szczegółowy wykaz sadzonek wszystkich odmian jakimi będę dysponował po ukorzenieniu sztobrów podam wiosną w temacie "Poszukiwany, Poszukiwana".

Dzięki Andrzej ja mam odmiane Arkadia przynajmniej tak mi sie wydaje w zeszłym roku pierwszy raz owocowała.

Tak Nino mam malinkę która owocuje dwa razy.Chętna?Decyduj się bo niedługo nie będę miała.Likwiduję starą plantację i założyłam nową.Nawet zdjęcie wam wysłałam(w ściółkowaniu jest)

Andrzeju bardzo dziękuję za odpowiedź. Ja to taki cykor, że strasznie się boję, że coś źle posadzę i roślinka zamiast cieszyć się, że ma miejsce do rośnięcia, to będzie się męczyć. Stan mego ducha pewnie jest wynikiem posiadania bobaska w domu i jeszcze moje hormony nie uspokoiły się i mam nieograniczoną potrzebę matkowania, nawet rośliną

Wracając do tematu, to mam ogólny zarys jak winorośl powinna rosnąć, na czym wsparta itd, ale może napiszecie jak Wy macie ją posadzoną i przy czym?

1 szpaler mam przy siatce ,a 2 będą przy rozpiętych drutach na słupkach.

Mam pytanie Werterku :czy mógłbyś jakoś tak pokazowo na zdjęciach umieścić tutaj jak ciąć zaniedbane ,wybiegnięte winogronka.takie co to mają parę pędów z ziemi i są za bardzo rozrośnięte.

Lucysiu piszesz rozpięte na siatce i drucie.
Szukając informacji o winoroślach trafiłam gdzieś (nie pamiętam gdzie) informację, żeby nie rozpinać ich na drucie, bo...( nie pamiętam ops: )
Jedynie zapamiętałam, że były druty odradzane. Powiem szczerze, że na tamten czas właśnie chciałam rozciągnąć im druty, bo stwierdziłam, że to będzie dość trwała podpora. Potem zawahałam się, teraz to nie wiem, czy to znów nie jest jakieś ,,wariactwo estetyczne,, i że może przesadzają?
Dlatego, mam pytanie do Ciebie/Was, jak oceniasz rośnięcie winogron na drutach,widzisz jakiś ,,niszczycielski,, wpływ?

lucysia pisze:1 szpaler mam przy siatce ,a 2 będą przy rozpiętych drutach na słupkach.

Mam pytanie Werterku :czy mógłbyś jakoś tak pokazowo na zdjęciach umieścić tutaj jak ciąć zaniedbane ,wybiegnięte winogronka.takie co to mają parę pędów z ziemi i są za bardzo rozrośnięte.

Trudna sprawa z cięciem takich krzewów
Przeczytaj to proszę:
http://www.winogrona.org/modules.php?na ... =0&thold=0

Emmi pisze:Lucysiu piszesz rozpięte na siatce i drucie.
Szukając informacji o winoroślach trafiłam gdzieś (nie pamiętam gdzie) informację, żeby nie rozpinać ich na drucie, bo...( nie pamiętam ops: )
Jedynie zapamiętałam, że były druty odradzane. Powiem szczerze, że na tamten czas właśnie chciałam rozciągnąć im druty, bo stwierdziłam, że to będzie dość trwała podpora. Potem zawahałam się, teraz to nie wiem, czy to znów nie jest jakieś ,,wariactwo estetyczne,, i że może przesadzają?
Dlatego, mam pytanie do Ciebie/Was, jak oceniasz rośnięcie winogron na drutach,widzisz jakiś ,,niszczycielski,, wpływ?

Mniej więcej tak powinno to wyglądać:

Tak Lucysiu na malinkę która owocuje dwa razy do roku jestem chętna ale na wiosne

O jej nie rozumiem... ops:

Emmi,to proste,tylko mocne paliki potrzebne

Onaelu, niestety to dla mnie czarna magia, ale na pewno któregoś dnia olśni mnie i będę wiedzieć

Piękny ten szpaler.mam nadzieję ,ze i mój kiedyś tak będzie wyglądał

Nina zostawię dla ciebie ,ile chcesz patyków maliny?Z jednego póżniej robi się duża karpa 0.5-0.5 m.

Lucysia tak z 10-15 ale patyków nie całych karp tylko bliżej wiosny ja wiem ze to już prawie wiosna bo u nas kwitną żółte krokusy ale wstrzymaj sie jeszcze troche.Musze zmykać bo córka już stoi i czeka żebym zeszła z kompa

Ja tez myślałam o patykach bo karpy to są już czteroletnie,a tobie potrzeba patyczków z obrzeża z tych co to urosły w tamtym roku.Zapiszę i jak będziesz gotowa na sadzenie to daj znać.

Macie jakieś pomysły jak ustrzec winogorna przed szpakami? Sąsiad cieszył się z urodzaju wionorośli i... :evil:

Emmi pisze:Macie jakieś pomysły jak ustrzec winogorna przed szpakami?

Nie słyszałem nic o skutecznych sposobach.
Możesz eksperymentować Emmi z błyszczącą i szeleszczącą folią aluminiową (sreberka), wiatraczkami, czerwonymi szarfami itp.
Jeśli jednak szpaki są naprawdę głodne, to nic ich nie odstraszy

Ostatnio przyleciało ich z 50-siąt do mnie na jarzębinę.
Opędzlowały wszystkie grona w 5 minut, a straszone odlatywały co najwyżej na kilka metrów i zaraz wracały do uczty
Trochę mi szkoda, bo te czerwone korale pięknie się prezentowały na tle białego śniegu.

A jakby jakoś rozwiesić drobną siateczkę? Winogrono jest niskie, tak z pół metra od winorośli przymocować siateczkę jakąś jasną, drobną... pomysł dopiero kiełkuje, więc jeszcze pełnego obrazu nie mam... ale tak przyszło mi do głowy.

Oczywiście mówię pod kątem małej uprawy, tak jak ma być na przykład u mnie, bo w innym wypadku to ja sobie tego nie wyobrażam, no i przy większej uprawie być może straty nie są aż tak odczuwalne, jak przy paru zaledwie krzaczkach.

Emmi - w sklepach ogrodniczych, w centrach handlowych jest dostępna siatka służąca do okrywania np. drzew czereśni przed szpakami, uważam, że i w tym przypadku sie sprawdzi.

O proszę !!!
A ja już nad zaprojektowaniem siatki rozmyślam... :roll: to oczywiście żart, gdyby co. Siatka w sklepie ogrodniczym - bomba!

Uprasza się Andrzeja jako speca od winogron o terminy następujących prac:
*kiedy odkryć przykryte winogrona?
*kiedy opryskać siarkolem od przędziorka?
*kiedy ciąć ,aby uniknąć "płaczu"?

Z góry Dziękuję