Cebulka pisze:Basiu - a owocowała ci juz czy 4 lata to jeszcze mało?
Tak owocowała rok temu, było gdzieś 6 - 8 owoców ale z tego co pamiętam to jakieś niezjadliwe były
W tym roku nic
Faktem jest, że ją nieco uszkodziłam
chciałam odgiąć ładnie gałązki przy pomocy
siateczek obciążonych kamieniami ale chyba przesadziłam z ciężarem i gałązki się odłamały
Założyłam opatrunki i związałam mocno sznurkiem. Jedna (mniej uszkodzona) odrodziła się wspaniale a druga
niby się zrosła ale jednak na tyle była słaba, że usunęłam ją jednak całkowicie.
Dzisiaj po pracy postaram się wstawić zdjęcia, bo je znalazłam w swoim archiwum