O psach słów kilka

Postautor: Wiedźma » ndz paź 10, 2010 10:19 am

Grosik! Tak trzymaj :D .
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać.
Awatar użytkownika
Wiedźma
Weterani
 
Posty: 106
Rejestracja: czw cze 03, 2010 7:10 am

Postautor: Mania » ndz paź 10, 2010 10:56 am

hehhe

Bardzo mnie rozbawiło to podejście.
Podoba mi się :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Mania
Weterani
 
Posty: 728
Rejestracja: czw sty 22, 2009 7:03 pm

Postautor: Sz_elka » ndz paź 10, 2010 3:41 pm

Doktor - jak Tyś tam wlazł? [shock] [shock] [shock]
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: saginata » ndz paź 10, 2010 5:18 pm

Grosiku-cuuuuuuuuuuuuudne zdjêcie [haha]
saginata
 

Postautor: amita » ndz paź 10, 2010 8:38 pm

Właśnie pokazałam Adasiowi,co to znaczy dobry mąż! Zna swoje miejsce i nawet jest obronny (z definicji)
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Samanta » ndz paź 10, 2010 10:50 pm

Grosiku to jest pomysł na daczę! [lol]
A do dyskusji o psach: Ja mam amstaffa ktory jest wyjątkowo łagodnym psem, ma 4 lata i nigdy dotąd nikogo nie zaatakował. Ale chodzi zawsze na smyczy bo jest psem i zawsze moze być ten pierwszy raz a to ja odpowiadam za jego zachowanie.
Natomiast kilkakrotnie sama zostałam zaatakowana przez takie małe szczekadła biegające luzem co to"On pani nie ugryzie niech się pani nie boi , on tylko tak szczeka. Ugryzł?! A to pierwszy raz!"
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: Cebulka » pn paź 11, 2010 8:44 am

Mania pisze:Ostatnio w piśmie jak najbardziej urzędowym napisałam zamiast " biurko stało w prawym rogu " napisałam " biurko sr...ało w prawym rogu".
Mina adresata " bezcenna" moja zresztą też. :)
:)


[radocha]
O rany - nie wyobrażałam sobie waszych min, ale wyobraziłam sobie to biurko w rogu... [rotfl]
Staram się z całych sił nie chichotać na głos, bo co sobie ludzie pomyślą [lol]

Już wam wydzieliłam dyskusję i muszę powiedzieć że jak zwykle jestem zbudowana poziomem dysputy mimo różnic zdań - ale w końcu czegóż innego można sie po ekotopikowcach spodziewać i tak trzymać [super]

Scena z wczoraj - idziemy ze znajomymi na spacer z ich nieco narwanym, ale bardzo sympatycznym psem. Skarżą się że on nigdy nie wraca jak go wołają, to pytam, jak i ile czasu go tresowali żeby wracał na wołanie - a oni, że wcale go tego nigdy jakos specjalnie nie uczyli. Zawsze mnie zastanawiają ludzie którzy się dziwią że ich pies/dziecko jest niewychowane a wcześniej nawet nie próbują wychować ;)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: amita » pn paź 11, 2010 8:54 pm

Bo nam ogólnie brakuje w narodzie kultury duskusji.Jak masz inne zdanie to się rozmówca obrazi zamiast polemizować.Albo od razu każdy walnie parę przecinków na K i tyle z rozmowy.Taki Tales z Miletu zasypałby argumentami,że uwierzyłby człowiek,że od zawsze tak myślał :D
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: koliberek » wt paź 12, 2010 6:40 am

hm....
no to ja powiem tak:
1. Nigdy nie szkoliłam Thelki (nikt jej nie szkolił) i ona wszystkich słucha prócz mnie... wczoraj ją zawołałam to popatrzyła na mnie jak na głupią,a za 5 minut przyjechała Ania i oczywiście Theli grzeczni weszłą do kojca ;)
2. Jak była młodsza prowadzałam ja na kolczatce, bo strasznie szarpała, ale aktualnie to nawet mój 8 letni wnuk spokojnie ja wyprowadza na smyczy.
3. Co do łagodności psa...goldeny to ponoc łagodna rasa, a mojego kolegi z pracy golden zaatakował syna tak,z e dzieciak wyladował w szpitalu z poszarpanym policzkiem. W ogóle nie wiadomo jakby sie rto skonczyło gdyby starszy syn nie usłyszał i wyskoczył przez okno i oderwał psa. Wiec moim zdaniem pies to pies i nie nalezy mu wierzyć...z reszta do ludzi tez tzreba mieć ograniczone zaufanie tak naprawdę...

Pozdrowionka :)
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Postautor: Cebulka » wt paź 12, 2010 9:34 am

amita pisze:Taki Tales z Miletu zasypałby argumentami,że uwierzyłby człowiek,że od zawsze tak myślał :D

Ocha, Amitka już zaczyna [lol]
Ależ my się słuchajcie przeszkolimy przy niej przez te 5 lat [super]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Baś_22 » wt paź 12, 2010 10:09 am

Cebulka pisze:
amita pisze:Taki Tales z Miletu zasypałby argumentami,że uwierzyłby człowiek,że od zawsze tak myślał :D

Ocha, Amitka już zaczyna [lol]
Ależ my się słuchajcie przeszkolimy przy niej przez te 5 lat [super]


....toż to samo chciałam napisać [haha]....nauka to potęgi klucz i wiedzy nigdy nie za wiele :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: barbara » wt paź 12, 2010 7:36 pm

I tak zaczęło się od mojego Frania " w klatce".Cieszę się,że do czegoś się przydałam.Pies to dobre zwierze,ale jednak tak jak piszecie trzeba mieć ograniczone zaufanie.Zresztą,teraz tak samo trzeba zachować się wobec ludzi.Tyle jest okrucieństwa na świecie,że trzeba mieć się na baczności.Jednak dobro zwycięża.Mamy wokoło tylu dobrych ludzi i tak trzymać.Pozdrawiam [piwo]
Awatar użytkownika
barbara
Ekoludki
 
Posty: 147
Rejestracja: wt wrz 14, 2010 3:20 pm

Postautor: amita » wt paź 12, 2010 8:40 pm

Tak,tak nabijajcie się ze mnie :D
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: belva » wt paź 12, 2010 9:56 pm

Mania pisze:




Nawiasem mówiąc to uwielbiam psy i zwierzaki wszelkiej maści i nie czynię im żadnej krzywdy tak dalece, że nawet komarów nie zabijam bo może one też mają jakaś rodzinę, która będzie płakała po starcie ?:)


Moze najbardziej beda plakaly ptaszki i jaszczurki bo komary to przeciez dla nich papu :D
Ja tez nie zabijam komarow bo ostatnio wszystkie owady, latajace i nie ,witam z wdziecznoscia. Ostatnio malo co u nas lata. :? Nie wiem dlaczego?
"Wielki sztorm pozostawił na plaży tysiące rozgwiazd. Starzec idący brzegiem morza brał rozgwiazdy do ręki i odnosił do wody. Co ty robisz, starcze? Zapytał go przechodzący obok młodzieniec - przecież tych rozgwiazd jest tutaj dziesiątki tysięcy, tak ich wszystkich nie uratujesz! Twoje staranie nie ma sensu.. Tymczasem starzec, wkładając kolejną rozgwiazdę do wody, odpowiedział: dla niej ma sens"
Awatar użytkownika
belva
Weterani
 
Posty: 3182
Rejestracja: pt maja 23, 2008 5:19 am

Postautor: amita » wt paź 12, 2010 10:29 pm

Maniu, a jak Cię akurat taki komar dziabnie to go nawet instynktownie na palniesz? [lol] Ja tam ze zwierzętami ostrożnie.Formom wyższym (niższym też rzadko) krzywdy nie zrobię,ale żebym jakoś szczególnie uwielbiała to nie powiem.Zwłaszcza trzymanie zwierząt w bloku uważam za mocno nieodpowiedzialne.Ostatnio we mnie taki pogląd się utrwala [rol] ,2 psy,jeden obok,drugi pode mną a kochający państwo cholera wie gdzie całymi dniami.Szału można dostać.Kundel szczeka głośno,chrapliwie,jorczek obok wściekle ujada na wysokich tonach.Wszystkie trawniki okupkane.Dlatego zwierze większe od chomika to jak ktoś ma swoją posesję. Zacięcie,bez brania jeńców tępię tylko bezmuszlowe ślimaki.I im więcej dzieci ich padnie bez rodziców tym lepiej.Sorki,ale jednak nawet miłość ma swoje granice.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: belva » wt paź 12, 2010 10:48 pm

Ami, faktycznie zwierzaki lepiej sie maja w domach z ogrodem...... ale jezeli te w twoim bloku sa np. uratowane od pewnej smierci bo porzucone przez zlych wlascicieli na szosie??
"Wielki sztorm pozostawił na plaży tysiące rozgwiazd. Starzec idący brzegiem morza brał rozgwiazdy do ręki i odnosił do wody. Co ty robisz, starcze? Zapytał go przechodzący obok młodzieniec - przecież tych rozgwiazd jest tutaj dziesiątki tysięcy, tak ich wszystkich nie uratujesz! Twoje staranie nie ma sensu.. Tymczasem starzec, wkładając kolejną rozgwiazdę do wody, odpowiedział: dla niej ma sens"
Awatar użytkownika
belva
Weterani
 
Posty: 3182
Rejestracja: pt maja 23, 2008 5:19 am

Postautor: amita » śr paź 13, 2010 9:22 am

O tak,zwłaszcza ten zabawkowy jorkuś :D ale kundelek, to może.Ja nawet nie mam pretensji do psów,tylko do właścicieli.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: belva » czw paź 21, 2010 10:57 pm

Moja bratanica ma takiego yorka. Coz to za smieszne zwierzatko!! :D
Ale zachowuje sie jak najprawdziwszy pies :D
"Wielki sztorm pozostawił na plaży tysiące rozgwiazd. Starzec idący brzegiem morza brał rozgwiazdy do ręki i odnosił do wody. Co ty robisz, starcze? Zapytał go przechodzący obok młodzieniec - przecież tych rozgwiazd jest tutaj dziesiątki tysięcy, tak ich wszystkich nie uratujesz! Twoje staranie nie ma sensu.. Tymczasem starzec, wkładając kolejną rozgwiazdę do wody, odpowiedział: dla niej ma sens"
Awatar użytkownika
belva
Weterani
 
Posty: 3182
Rejestracja: pt maja 23, 2008 5:19 am

Poprzednia

Wróć do Otwarte dyskusje

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości