Strona 1 z 1

Post: wt lut 05, 2008 6:12 pm
autor: veto12
Na tym drugim zdjęciu to powiedzcie co to jest ,jakaś merida miruna ,ma małe białe kwiatki Obrazek Obrazekacha niecierpek to kalifornijski ,no i pnący chmiel ,ale go likwiduje bo śmierdzi

Post: wt lut 05, 2008 6:15 pm
autor: veto12
chmiel,dobrze mówie ? Obrazek

Post: wt lut 05, 2008 9:27 pm
autor: veto12
Ta mała zielona roślinka ,nie wiem co to .Ma białe drobne kwiatki i żółty wypukły środek ,podobny do koszyczka rumianku,ale większy .A nazwa tak jakoś merida ?Nie wiem .

Post: wt lut 05, 2008 9:59 pm
autor: Cebulka
veto - napisałaś miruna, co skojarzyło mi sie z maruną - ale nie dam głowy, bo troszkę inaczej wyglądają liście - jakbys miała zdjęcie kwiatów, to wtedy będzie pewność ;) Zobacz tu:

Jeśli chodzi o to pnącze to mimo że kawałek do identyfikacji też przedstawiłas nikły, wydaje mi się że to roślina której nazwy długo szukałam a nasionek poszukuję nadal (tzn rosły u sąsiada, ale drań wyrwał wszystko jesienią zanim zdążyłam zebrac [zly] ) czyli kolczurka [lol]
Zobacz np tu:
http://www.atlas-roslin.pl/gatunki/Echi ... lobata.htm

Post: śr lut 06, 2008 12:29 pm
autor: veto12
Jak będzie miała latem kwiatki to zrobie zdjęcie .To pnącze dostałam pod nazwą pnący chmiel ,nie wiem czy to prawidłowa nazwa .Latem kwitnie na biało takie drobne biale kwiatki ,i jak dla mnie to śmierdzi .Jest bardzo inwazyjne ,rozsiewa sie po całym ogrodzie i dlatego go likwiduje .Idę zobaczyć czy są tam jakieś nasiona ,jak będą to mogę wysłać .Bo rozsada na wiosne będzie na bank ,ale nie przetrwa wysyłki bo taka delikatna jest .Nie ma nasionek .te owocniki są pootwierane i nasionek niet .To są takie kłujące bąbki z czterema otworami u dołu .Przyjedz do mnie Cebulko i wszystkie siewki sobie weżmiesz.Mieszkam 40 km od Łodzi .

Post: śr lut 06, 2008 12:38 pm
autor: veto12
Jeśli chodzi o pnącze to jest kolczurka .Ale to drugie to nie to .Szukam dalej ,fajny link podałas .Wczoraj szukałam i nic takiego nie znalazłam .Dzięki .

Post: śr lut 06, 2008 12:50 pm
autor: Cebulka
Proszę, jak to można różnie odczuwać zapachy... [lol]
Znalazłam o kolczurce, że jej kwiaty podobno pachną... [skrob]
Mnie się podoba jej ekspansywność, zarosła by choc troche siatkę, a że jest jednoroczna, to potem da się ją wyplenić jak się poniszczy siewki ;)

Chętnie bym podjechała, ale kurczę to strasznie daleko...
A może ktoś inny przypadkiem dysponuje jeszcze nasionkami? [tuli]

Post: śr lut 06, 2008 7:00 pm
autor: Anamaria
Cebulko, ja mam kolczurkę! Zasłania mi kompostownik. W życiu nie powiedziałabym, że jest jednoroczna [shock] Każdej wiosny odbija od korzeni w tym samym miejscu i rośnie tak, że musiałam wzmacniać siatkę w tym miejscu. Torebki nasienne (podobne do rzepu) paliłam żeby sie nie rozsiewała. Zobaczę, może coś się uchowało na płocie.

Post: śr lut 06, 2008 9:35 pm
autor: Cebulka
Dzięki Anamario [tuli]

Zobacz, może a nuż coś się uchowało i nie wysypało się albo leży na ziemi i nie skiełkowało jeszcze :)
Kurczę, mogłam na jesieni mówić :/ Ale nic to :D

Post: śr lut 06, 2008 9:45 pm
autor: Onaela
Tez to mam [!] I nie miałam pojecia,że to się kolczurka nazywa [!] :D
Co roku wysiewa sie sama,w ubiegłym roku wlazła mi na jabłonkę i obrosła całą.Nic jej nie mówiłam,bo jabłek na niej nie było,a całosć wygladała fajnie :)
Nawet ją lubię,bo szybko obrasta siatkę,i ładnie,słodko pachnie :) przyciągająć pszczółki i inne owady.
A co do nasionek to nigdy nie zbierałam,ale sprawdzę,czy coś się nie uchowało.Jednak,gdybym miała niedużą działkę,to wybrałabym inną roślinę na siatkę ;)

Post: śr lut 06, 2008 10:26 pm
autor: Cebulka
Wiem Onaelu - ale jak pisałam w 'temacie cebulki' mojej działki jednak będzie kawałek [lol]
Popatrzcie dobre kobiety - może coś się uchowało :D

Ja też długo szukałam nazwy na to - nie było tej rośliny (co dziwne, bo jest jak najbardziej zadomowiona na "przypłociach") w żadnym atlasie rodzimej flory, w Googlach też nie tak łatwo, jak się nie zna nazwy [lol]

Post: czw lut 07, 2008 7:20 am
autor: magdziołek
Cebulko, kolczurki ci u mnie pod dostatniek. Ale nie zbirałam nigdy nasion, bo przecież one pięknie zimowały na ziemi i tam gdzie spadły na ziemię, tam zapuszczały korzonki wiosną. Nasion nie widzę, ale jak tylko pojawią się siewki to chętnie Ci je dam. To tak ekspansywna roślina, że z czasem musiałam ją usuwać. Wspina się po wszystkim, po drzewach, krzewach, rośnie do nieba ;) .Młodziutkie siewki wygladają jak sadzionki ogórków ;) . Na początku mojej przygody ogrodniczej często się myliłam, czy to ogórek czy kolczurka, zwłaszcza, że do warzywnika też się wkradała.

Post: czw lut 21, 2008 2:52 am
autor: Sz_elka
Wszyscy znajomi,którzy początkowo napalili się na ten chmiel japoński (jak to niektórzy nazywają) próbują się go pozbyć i ja razem z nimi, i od kilku lat nie ma na niego bata-wciąż odrasta, pomimo,ze staram się niedopuscić do kwitnienia!
Zachowuje się trochę jak maliny ale jest po stokroć bardziej namolny!
Pełna agresja-może lepiej wymyśl coś innego???

Post: czw lut 21, 2008 6:05 pm
autor: Cebulka
Oj... [cry]
A mnie się to tak fajnie z dzieciństwa kojarzy, chciałam ją mieć... :( :(

Ale jak mi tyle osób mówi, że jestem pijana, to chyba faktycznie spać pójdę... :/
Chociaż może w jakimś takim bardziej odległym kącie ogrodu... [lol]
Skoro to jest jednoroczne to po roku - dwóch systematycznego wyrywania jakos nie chce mi się wierzyć, żeby nie dało się tego opanować [skrob]

Post: ndz cze 28, 2009 9:03 am
autor: alelen
Też szukam nazwy tej roślinki na pierwszym zdjęciu, aby uściślić - co jest co. Kojarzy mi się ona ze złocieniem maruną, wrotyczem maruną, marunką? Chrysantemum parthenium. Ale nazwa maruna jest używana chyba szerzej i jeszcze za dokładnie nie wiem jak z nimi jest.