Basiu, rozmawiałyśmy o tej wielkiej czerwonolistnej roślinie w Twoim warzywniku. To czerwonolistna odmiana łobody ogrodowej a na dodatek jadalna, więc dobrze się "umieściła" wśród jadalnych warzyw
Jej liście mogą być użyte do sałatek, mogą być ugotowane jak szpinak (a są podobno smaczniejsze), a nasiona po wysuszeniu można przyrządzić jak kaszę (yyyy chyba nie spróbuję po doświadczeniach z amarantusem ).
Więcej na tej stronce
http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/51,113408 ... 6.html?i=4