Sagi, dzięki, rozumiem, że właściwie przyspieszasz zbiory warzyw i roślinek jednoroczych... .
Mietku, "o co pytam" hhhuuuuu .Napiszę wprost. Nie mam warunków w domu, żeby np na parapetach podpędzić pacioreczniki, dalie, begonie, fuksje itp... . A bardzo chciałabym, żeby wcześniej kwitły na grządkach niż dopiero sadzić je po połowie maja do gruntu... . Myślałam, że może taka szklarenka, którą ma Wac albo coś mniejszego, rozwiązałoby problem. Dlatego pytam, czy to możliwe, czy w takiej nieogrzewanej szklarence nie zmarzną mi roślinki? W pomieszczeniach gospodarczych też jest zimno, bo są nieogrzewane. Jak Wy kochani radzicie sobie z takimi roślinkami, żeby Wam wcześniej kwitły?