Zosiu, wspominałaś, że masz w ogródku turkucie - może zerknij, jak wykorzystać świeży obornik do jego unieszkodliwienia
http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/1,113645, ... jadka.htmlZwalczanie turkucia podjadka jest dość pracochłonne i przynosi różne efekty. Najbardziej skuteczne są środki chemiczne, ale niestety, nie są one obojętne dla człowieka i innych istot żywych.
Można pokusić się o wyłapanie turkuci. Wykorzystujemy tu świeży obornik, a najlepiej nawóz koński. Należy wykopać spory dół (ok. 0,5×0,5×0,5 m), wypełnić go nawozem i przykryć cienką warstwą ziemi. Nawóz wabi turkucie, które się w nim gromadzą. Co jakiś czas, np. co dwa tygodnie, wyrzucamy zawartość dołu na zewnątrz i wyłapujemy owady. Następnie ponownie zapełniamy dół nawozem. Przed zimą warto tam wrzucić świeży obornik, który dzięki naturalnym procesom gnilnym i wydzielanemu przy tym ciepłu nie zamarznie. Zimą parokrotnie powtarzamy tę czynność i niszczymy znalezione turkucie.
Inną metodą jest zalewanie gniazd lęgowych mieszanką wody i oleju. W okresie wegetacji łatwo można zlokalizować podziemne kanały, którymi przemieszczają się turkucie. Tworzą one podłużne wybrzuszenia na powierzchni ziemi. Natomiast gniazda lęgowe (w czerwcu i lipcu) znajdują się na ich końcach i są lekko zapadnięte. Można miejsca gniazd zalewać wodą wymieszaną z olejem jadalnym. Zgromadzone w gniazdach turkucie i ich larwy wychodzą na powierzchnię ziemi i stamtąd je wyłapujemy.
Do łapania owadów można użyć wysokiego słoika o gładkich ścianach. Zakopujemy go w ziemi tak, aby górna krawędź naczynia znajdowała się równo z powierzchnią ziemi. Naczynia te umieszczamy w kanale zrobionym przez turkucia. Niektórzy stosują dodatkowo pionowo wkopane deseczki, które niejako ukierunkowują turkucia w jego wędrówce do pułapki. Naczynia takie należy często przeglądać i wybierać złapane okazy.
Przy wszystkich tego typu działaniach ważne jest, żeby zastosować je na dużym obszarze, wszędzie tam, gdzie zlokalizujemy obecność szkodników. Niszczenie ich w jednym tylko ogródku, kiedy wokół jest ich cała masa, nie przyniesie większych rezultatów. Do polowania na turkucie trzeba zatem namówić także sąsiadów.